Kochani, potrzebuję pomocy.
Jesteśmy w trakcie zmiany nawyków jedzeniowych. Dzieci od tygodnia jedzą owsiankę na śniadanie/kolację. Z różnymi dodatkami i różnym efektem. Ale chciałabym podać im coś innego. Kupiłam jaglankę - tyle się tutaj naczytałam, jaka jest super i w ogóle.
I teraz pytanie - jak ją uprażyć? Na gorącą suchą patelnię? W garnku z pokrywką? Jak długo trzeba prażyć?
Mogę uprażoną dać do słoika, czy trzeba zużyć od razu?
Pomóżcie laikowi, prooooooooooszę.......
Komentarz
garnek musi mieć grube dno
jak nie masz, lepszy będzie wok.
Można też przelać dwukrotnie jaglankę wrzątkiem a także wrzucić ją do oleju i ją uprażyć aż zrobi się biała - wówczas nabiera oleju i ma charakterystyczny smak (dobra jest np z suszonymi pomidorami i czosnkiem)
Buziole dla Moniry
@Haku, powiedz mi jak u Twoich dzieci sie objawia uczulenie na wloszczyzne?
Corka miala kiedys po gotowanej marchwi problem brzuszne, ale jej minelo, a teraz synek jak zje zupe, to go czysci.
- śluz w kupie, kupa odparzająca o specyficznym kwaśnym zapachu, o dużym stopniu niestrawienia
- krosty na twarzy i/lub w zgięciach łokci na łydkach i udach
- zgłasza bóle brzucha (po glutenie)
- ostatnio doszedł częstomocz
Po przyjęciu urodzinowym, na którym był tort 3xbez ale z kakao ma wysypkę na nogach mocną, na twarzy, wszędzie generalnie.
Alergia na włoszczyznę wyszła w testach na plecy - objawia się w krostach
Jak zje coś uczulającego od razu, robią jej się krosty na brodzie, kupa odparza, po jajkach ma czerwone oczy i uczulenie w brwiach i przy linii włosów. Po mleku i przetworach problemy z kupą i odruch wymiotny (chyba zgagę ma)
A co do jaglanki, to kupilam dzis, to jest moje kolejne podejscie. Juz kilka razy probowalam, niestety piesek mial jedzenie, bo mi zawsze plesnia smierdziala (roznych firm, w roznych odstepach czasu I w roznych sklepach kupowana). Jakis czas temu moja tesciowa zrobila papryke faszerowana jaglanka z miesem, balam sie, ale jednak mi posmakowalo. Teraz sprobuje prazonej, moze posmak minie, a jak nie, to bedzie alternatywa dla ryzu do papryki itp.
- włoszczyzna: marchewka, pietrucha, seler, ziemniaki, por
- konserwanty: kostka rosołowa, przyprawa typu "ziarenka smaku"
- przyprawy: ziele angielskie, listek bobkowy, czosnek
U nas zupa to gotowane warzywo kierunkowe (pomidory, burak itp) czasem z kapustą pekińską, groszkiem czy fasolką szparagową, z mięsem (gotowane osobno bez kości), z oliwą z oliwek i zapychaczem (jaglanka, ryż, płatki quinoa)
BTW, od prawie dwóch tygodni moje dzieci nie jedzą żadnej nutelli, słodkich płatków i podobnych słodkich dziwactw, a najmłodszej przeszedł katar który miała od września.
Zadowolona jestem, nie ukrywam
Najlepsze jest to, ze surowe warzywa mu nie szkodza, dopiero po ugotowaniu.
- śluz w kupie, kupa odparzająca o specyficznym kwaśnym zapachu, o dużym stopniu niestrawienia
- krosty na twarzy i/lub w zgięciach łokci na łydkach i udach
- zgłasza bóle brzucha (po glutenie)
- ostatnio doszedł częstomocz
Po przyjęciu urodzinowym, na którym był tort 3xbez ale z kakao ma wysypkę na nogach mocną, na twarzy, wszędzie generalnie."
No to moj synek tez ma odparzajace I kwasne kupy, chwilke jak nie przewine go to rany na tylku, no I na twarzy krosty.
Sluz w kupie ma najmlodsza.
A ostatnio wlasnie druga ma czestomocz, a ona w wakacje miala wstrzas(do tej pory nie wiadomo czym spowodowany I to jest najgorsze), wiec znow cos jej pewnie szkodzi.
A u nas kakao jest be, zadne dziecko nie je, ostatnio kupilam karob, zeby np podbarwic ciasto, zeby bylo cos innego.
Spróbuj zrobić różne desery jaglane:
http://smakoterapia.blogspot.com/2012/09/kremmusbudyn-z-kaszy-jaglanej.html
http://smakoterapia.blogspot.com/2014/02/jaglana-czekolada-wersja-nr-1.html
A to wersja dla dorosłych z kawą naturalną
http://www.olgasmile.com/deser-kawowy-z-migdalami-felix.html
Budynie te na zimno można wytrząsnąć z filiżanki, postawić na talerzu i udekorować.