Mam pytanie: czym jeździcie z ilością dzieci >5? My mamy już teraz 5 i nasz Grand Scenic powoli się kurczy. Niby jest miejsce dla wszystkich, ale ciasno na bagaż. Szukaliśmy jakiś aut, ale te które mi się podobały to wypasione hamerykanskie limuzynki:)
Słuchajcie wiem, ze TO auto to zdecydowanie nie pojazd dla dużej rodziny ale moze znacie kogoś, kto szuka samochodu do kupienia a dzieci tyle, ze zwykła osobówka wystarczy
Mercedes E320 4matic Avantgarde rok prod 1998, przebieg ok 250 tys (musiałam bym sprawdzić dokładnie) - przebieg autentyczny jesteśmy drugimi właścicielami auta full wypas dodatkowo komplet kół zimowych na alufelgach niezawodny, w pełni sprawny stały napęd 4x4
zainteresowanych proszę o wiadomości priv
Dla Was i "znajomych królika" cena 5.000 zł kupujący zwolniony z opłaty skarbowej
Powiem tak szkoda mi go cholernie, gdyby nie to, że nam nie sa potrzebne dwa auta bo i razem pracujemy, w sumie to my wszędzie razem więc tylko koszty by się zwiększyły gdybyśmy mieli dwa auta
Dziś kupiliśmy nowe, tzn nie nowe z salonu ) - dla nas nowe z mniejszym silnikiem i diesel i to już nie jest to czuć różnicę nie dość, ze auto większe, to jeszcze nie ma tego ....."zrywu" jakoś topornie chodzi w stosunku do starego rozpędza się wolniej, no.........naprawdę tępe, toporne auto pewnie i te polubię z czasem, ale tak z chwili na chwilę sie przesiąść to kiepsko póki co
Komentarz
napisałam PW
(też nie do końca ogarniam forum, ale cieszę się że jest z powrotem)
Obiecałam zapytać.
My mamy już teraz 5 i nasz Grand Scenic powoli się kurczy. Niby jest miejsce dla wszystkich, ale ciasno na bagaż. Szukaliśmy jakiś aut, ale te które mi się podobały to wypasione hamerykanskie limuzynki:)
wiem, ze TO auto to zdecydowanie nie pojazd dla dużej rodziny
ale moze znacie kogoś, kto szuka samochodu do kupienia a dzieci tyle, ze zwykła osobówka wystarczy
Mercedes E320 4matic Avantgarde rok prod 1998, przebieg ok 250 tys (musiałam bym sprawdzić dokładnie) - przebieg autentyczny
jesteśmy drugimi właścicielami auta
full wypas
dodatkowo komplet kół zimowych na alufelgach
niezawodny, w pełni sprawny
stały napęd 4x4
zainteresowanych proszę o wiadomości priv
Dla Was i "znajomych królika" cena 5.000 zł
kupujący zwolniony z opłaty skarbowej
Moja renówka na złom się nadaje.
Jutro napisze i dam zdjęcia
Moje pojęcie o samochodach kończy się na - rodzaju paliwa jakie mam tankować, gdzie najważniejsze "przyciski", i chyba tyle )
a mąż dziś ma spotkanie "na szczeblu" ze szwagrem
Auto fajne.
Ale właśnie syn mnie uświadomił, ze to ma silnik 3,2 l, co przekłada się na spalanie.
w instrukcji napisane, że może i ............15,9 l/100 km
ale tyle to nawet ja nie zrobiłam z moją nieekonomiczną jazdą
szkoda mi go cholernie, gdyby nie to, że nam nie sa potrzebne dwa auta
bo i razem pracujemy, w sumie to my wszędzie razem
więc tylko koszty by się zwiększyły gdybyśmy mieli dwa auta
Dziś kupiliśmy nowe, tzn nie nowe z salonu ) - dla nas nowe
z mniejszym silnikiem
i diesel
i to już nie jest to
czuć różnicę
nie dość, ze auto większe, to jeszcze nie ma tego ....."zrywu"
jakoś topornie chodzi w stosunku do starego
rozpędza się wolniej, no.........naprawdę tępe, toporne auto
pewnie i te polubię z czasem, ale tak z chwili na chwilę sie przesiąść to kiepsko póki co