Mam od jakiegoś czasu problem z maluchami. Wypróżniają sie 5/6 razy dziennie. Tzn 3 latek miał ten problem pierwszy przez 1,5 roku. Przeleczylam go na lamblie.
Od 1,5mca młodszy zaczął to samo. Przeraziłam sie ze zaraził sie od brata.
ALE
Byliśmy teraz przez 5 dni na Śląsku u rodzicow. Nagle ten 3 latek pierwszy raz od dawna nie wstawał rano z brudną pieluchą a najmłodszy znowu wypróżnial sie jak zdrowe dziecko, 1 raz dziennie.
Dieta śląska wiadomo jaka, nie najlżejsza ;-)
Wróciliśmy wczoraj do domu. Juz od dzisiejszego poranka powrót do "brudnej" rzeczywistości. Rano kupa u starszego. Młodszy juz dwa razy.
Zastanawiam sie co jest nie tak w naszym domu? Nagle z dnia na dzień najpierw poprawa a powrocie nagle pogorszenie. Jedyne co mi przyszło do głowy to zbadanie wody..
Czy jest coś jesCze co moge wziąć pod uwagę?
Komentarz
Dobry trop. Spróbuj z2-3 dni na mineralnej gotowac i zeby myc dzieciom.
A poza tym mięso, warzywa, zupy, owsiankę, chleb, wędliny. Wszystko to jemy prawie codziennie i tam było tych rzeczy duzo.
Ale jaglanki tez nie jemy w domu codziennie wiec byłyby dni poprawy gdyby to była jej wina.
Rodzice nie kupują ekologicznego jedzenia. Takie samo jak my.
No zagwostke mam..
jakieś fluidy zle u nas??
Myć buzie tez muszę w butelkowej? Kapać....?
Tylko tak sie zastanawiam, jakby coś było w tej widzie ze studni to chyba wszystkim by szkodziło....?
Objawy te same.
Trzylatek w nieswoim domu mógł wstrzymywać wypróżnienia.
Mój trzylatek w okresie odpieluchowywania w ten sposób nagle "ozdrowiał" dopóki nie oswoił ubikacji (na miesiąc).
Mógł mniej jeść a Ty, będąc w gościach nie zwróciłaś uwagi, albo darowałaś sobie wciskanie ostatniego kęsa?
Lamblie wróciły bo cała rodzina nie mogła się przeleczyć a także nie dość dokładnie wyczyściłaś i wyparzyłaś dom.
Nietolerancje i alergie pokarmowe.
Czy dobrze przybiera na wadze?
Ponad tydzien temu skończyliśmy metronidazol.
Lamblie nie przestałyby atakować w ciagu jednego dnia, zrobiłyby sobie przerwę i po 5 dniach powrót..
Jedli tam bardzo duzo. Najmłodszy jadł tyle ze tym bardziej byłam zaskoczona ze nie wyproznia sie więcej.
Wiem ze czasem tak jest ze w innym miejscu na wyjezdzie człowiek sie nie wyproznia. Ale ten 3 latek bez względu na miejsce miał z tym problem.
Moze zobaczę jak będzie przez 2 tyg na suwalsczyznie. Wtedy rozważymy zbadanie wody.
Mlodszy je troche czasem..