Tak, od suwaka najprościej. A poszewka może być taka sama rozmiarem i tak się ułoży, jeśli poduszka miękka. Jak jakiś sztywniejszy materiał czy wsad, to większa, ale ciut.
Chodzi o to, że przy pierwszym przeszyciu boków poszewki (nie tam gdzie zamek) końcówki materiału zostają na prawej stronie. Przycinamy je ze 3 mm przy szwie, obracamy na lewa stronę i przeszywamy jeszcze raz. Końcówki materiału są wtedy zaszyte w takim jakby kanaliku i nie ma co się strzępić. Nie trzeba overlocka ani innego obrębiania a wygląda bardzo porządnie. Też stosuję te metodę i sobie chwalę.
Ale przy poszewkach dekoracyjnych to może nie zdać egzaminu, bo one często są z grubszego materiału i szew byłby bardzo sztywny i gruby. Raczej przy zwykłej bawełnie pościelowej albo jakichś cienkich typu jedwabie, itp.
i jeszcze jedno - czy dobrze wyliczyłam - czy materiału o wymiarach 135 cm x 140 cm wystarczy na uszycie dwóch poszewek o wymiarach 60 cm x 45 cm i dwóch o wymiarach 45 cm x 30 cm?
Jeśli dobrze liczę to może Ci ciut zabraknąć na zakładanie z jednej strony. Jeśli to nie problem, że poduszki wyjdą np. 1-2 cm krótsze, to wystarczy. Zwróć uwagę czy materiał ma jakiś kierunkowy wzór i zaplanuj rozklad tak, by większe i mniejsze poduszki miały ten sam układ wzoru.
Liczac same wymiary poduszek wychodzi np. taki podział:
120x45
120x45
120x45 (to ostatnie dzielone na pół daje dwie małe poduszki)
Albo 2 pierwsze pozycje zmieniamy na 60x90 obok siebie.
Ale to daje 135cm w jednym kierunku, czyli zostaje 5cm na 6 zakładów. Przy zwyklym szwie mało, przy angielskim- zdecydowanie za mało. Chyba że rozmiar poduszek pi razy drzwi
@Katia - ja wczoraj straciłam ponad godzinę, żeby rozgryźć, dlaczego maszyna plącze nici i nie chce szyć. Nawkurzałam się, poplakalam w końcu nad swoją beznadziejnoscią, przyszedł mąż, pół minuty i maszyna działa. Źle poprowadziłam górną nić. Taka ze mnie krawcowa
Wychodzi na to, że jestem najgorszą krawcowa na forum, szyję na oko absolutnie wszystko.
@Monira, Ty pewnie uszylas w swoim życiu mnóstwo rzeczy, masz talent i umiejętności i możesz sobie pozwolić na szycie "na oko". Gdyby taki żółtodziób jak ja zaczął szyć "na oko", to dopiero byłby cyrk.
@mama_asia, jeśli duże poduszki mają być 60x40 ( a nie 45 jak wczesniej pisałaś) to spokojnie wystarczy.
Ale margines zawsze zostaw trochę większy, najwyżej potem dotniesz, a nie będzie nieprzyjemnej niespodzianki jak się okaże, że np. kupon nie byl idealnym prostokątem, albo coś innego wyskoczy.
@Agnicha, Kupiłam jakiś czas temu kolo Ciebie najtańszy gładki materiał (taki za 12zeta, nie bawełna) żeby nie stracić za dużo jak mi pierwsze rolety nie wyjdą. Super się układa, najlepiej ze wszystkich, a już różne szyłam. Są różne kolory. Czy granatowy nie pamiętam, ale pewnie tak. Tylko niezbyt gruby jest, tzn nie zaciemnia zbytnio, przynajmniej mój jasny kolor. Ale mi na takim zależało. Jak chcesz to Ci powiem gdzie szukać, bo nazwy nie pamiętam.
na wishu czasem są fajne materiały. Co prawda wirtualnie dotknąć się nie da. Ja tam wolę do ręki wziąc. trzeba wpisać cotton fabric on metres i dużo wyskakuje. Nie wiem tylko czy są jednolite.
Podepnę się tutaj. Jakie gazety i książki o robótkach ręcznych, szyciu dla początkujących dzieci warto kupić? Nie w necie, dzieci mają same z tego korzystać. Mignęło mi gdzieś, że ukazało się nowe czasopismo o robótkach ręcznych. Czy ktoś zna ten rynek?
Komentarz
zobaczymy, co z tego wyjdzie
muszę to przeczytać kilka razy :-)
do tej pory w sumie tylko spodnie dzieciaków podwijałam
No ale ja naprawdę jestem noga w kwestii szycia
Chodzi o to, że przy pierwszym przeszyciu boków poszewki (nie tam gdzie zamek) końcówki materiału zostają na prawej stronie. Przycinamy je ze 3 mm przy szwie, obracamy na lewa stronę i przeszywamy jeszcze raz. Końcówki materiału są wtedy zaszyte w takim jakby kanaliku i nie ma co się strzępić. Nie trzeba overlocka ani innego obrębiania a wygląda bardzo porządnie. Też stosuję te metodę i sobie chwalę.
Udało mi się jaśniej?
i jeszcze jedno - czy dobrze wyliczyłam - czy materiału o wymiarach 135 cm x 140 cm wystarczy na uszycie dwóch poszewek o wymiarach 60 cm x 45 cm i dwóch o wymiarach 45 cm x 30 cm?
Liczac same wymiary poduszek wychodzi np. taki podział:
120x45
120x45
120x45 (to ostatnie dzielone na pół daje dwie małe poduszki)
Albo 2 pierwsze pozycje zmieniamy na 60x90 obok siebie.
Ale to daje 135cm w jednym kierunku, czyli zostaje 5cm na 6 zakładów. Przy zwyklym szwie mało, przy angielskim- zdecydowanie za mało. Chyba że rozmiar poduszek pi razy drzwi
2 duże 60x40
2 małe 45x30
wyszło mi tak ;-)
Nawkurzałam się, poplakalam w końcu nad swoją beznadziejnoscią, przyszedł mąż, pół minuty i maszyna działa.
Źle poprowadziłam górną nić.
Taka ze mnie krawcowa
Gdyby taki żółtodziób jak ja zaczął szyć "na oko", to dopiero byłby cyrk.
@mama_asia, jeśli duże poduszki mają być 60x40 ( a nie 45 jak wczesniej pisałaś) to spokojnie wystarczy.
Ale margines zawsze zostaw trochę większy, najwyżej potem dotniesz, a nie będzie nieprzyjemnej niespodzianki jak się okaże, że np. kupon nie byl idealnym prostokątem, albo coś innego wyskoczy.