Też mi się marzył kiedyś kominek, ale z wywiadu wyszło, że używa się rzadko, trzeba czyścić i zabiera miejsce w salonie. W planach: tylko gazowe. Za radą kolegi: jeśli jest gaz przy działce, to warto, bo łatwiej, można włączyć zdalnie, bo nie trzeba się babrać, bo za 20 lat już palenie w piecu będzie przestarzałe. Warto wykorzystać przestrzeń pod schodami: u nas to będzie spiżarnia, a przepraszam Ty chyba parterowy? Na łazienkę - naszą - przy sypialni już się nie mogę doczekać. A jeden pokój to mam taki plan urządzić:na dziko- materac, lina, drabinka, ścianka wspinaczkowa, chusta... Ale nie wiem czy mój plan przejdzie ;-)
Super są takie pokoje dla dzieci. Wtedy tam gdzie śpią i odrabiają lekcje można utrzymać porządek a bawialnia jak to bawialnia rządzi się swoimi prawami
Mój plan jest taki, żeby był jeszcze jeden osobny pokój na naukę. Bez szaf na ubrania, tylko książki, biurko, globus i takie tam. I tam by te młodsze nie miały wstępu. Trzeba by było być cicho. Taka biblioteka.
Hehehe, ale se zaplanowałam, już widzę uśmiech na twarzy tych, co znają moje dzieci
@ela99 mówiąc tradycyjna ceramika masz na myśli cegłę czy porotherm?
@katarzynamarta jeśli miałabym piwnicę, to wolałabym dom parterowy. Nie bedę miec jednak piwnicy, wiec musi być poddasze uzytkowe, zeby były schody, ktore kojarzą mi się wybitnie z domkami jednorodzinnymi. W mieszkaniu mam jeden poziom, w domu chciałabym mieć ze dwa. Choćby to było nawet zejscie do piwnicy hyhy
Patrzylam na domy z podpiwniczeniem, ale to za drogi interes. Będzie strych na poziomie poddasza uzytkowego, jakby na dachu garazu. Częsć strychu wydzielę na pralnio - suszarnię, ktora bedzie połaczona z lazienka taką ukrytą dziurą do przerzucania brudnych ubrań. Garderobę na kurtki i buty zrobię, zgodnie z sugestią, obok 'wiatrołapu'. Ale to juz przyjemne szczegoły. Nieprzyjemne to ogrzewanie (zalatwione) , materiał, ocieplenie i rodzaj stropu. Bleee...
My po kilku latach nie mamy uwag krytycznych jeśli chodzi o beton komórkowy, nasz to solbet + styropian, ogólnie chałupiszcze grube, ściany nam z 60 cm. zabierają, ale ciepło trzymają, jak termos. Wrócę do ogrzewania prądem, owszem cena duży minus, ale przy domu energooszczędnym, odpowiedniej taryfie nie jest jakoś strasznie. akurat ja mam fobię gazową, więc wybaczcie... za to czysto, cicho i nawet oddzielna kotłownia niepotrzebna, bo zbiornik może stać gdzie bądź. Argumentu suchości w powiązaniu z prądem nie załapałam, czyżby nie było obojętne czym zagrzana woda w rurach krązy?
porotherm - jest ciepły i ponoć zdrowy ale czy jest faktycznie to nie wiem
co do ciepłoty domu trzeba pamiętać, ze staje się ciepły gdzieś po 2 latach od budowy, wtedy dopiero naprawdę wysycha
czy parterowy czy piętrowy to przede wszystkim zależy od działki, jej wielkości i położenia, na małej działce nie zbudujesz parterowego bo zajmiesz całą działkę
tanie schody to wylać z betonu i obłożyć wykładziną dywanową - bezpieczne przy dzieciach, jeszcze takie mamy, jak wyrosną to zedrzemy wykładzinę i obijemy drewnem
są różne plusy dodatnie i plusy ujemne obu rozwiązań
na pewno schody bywają uciążliwe, no ale wyrabiają kondycje, z drugiej strony w takim małym domu łatwiej o odrobinę ciszy i ładu w piętrowym dół wspólny i dostępny dla gości, a dzieci ze swoimi bambetlami na górze - i już się nie przejmujesz czy bardzo sterylnie czy mniej, w piętrowym podział na strefę publiczną i prywatną jest czytelniejszy, z tym, że schody zabierają cenne w takim małym domu miejsce
pod warunkiem, ze dół obszerny my pozbyliśmy się salonu bo dom niewielki, i tak mamy jadalnio- bawialnio- czytelnio- itd itd. w jednym plus taki, że wszystko masz na oku mieszając zupę i koszty utrzymania niewielkie
Jedyny mankament porothermu jaki widzę to problem z wieszaniem cięższych rzeczy na ścianie (mocno dziurawy jest). Ale to samo dotyczy Silki , a konstrukcji szkieletowych jeszcze bardziej. Poza tym nie mam zastrzeżeń. Co do ciepłego porothermu to widziałam jakiś podobny chyba czeski materiał z dziurami wypełnionymi styropianem. Nie wiem czy się to stało popularniejsze, bo juz mnie materiały budowlane nie zajmują. Fajny patent, który pewnie pomaga nieco odchudzić ścianę. Nasz porotherm +styro ma ok. 50cm.
@kika0, ale przecież monolit to jeden z rodzajów stropu żelbetowego. U nas taki właśnie wylewany. Podoba mi się w porównaniu z drewnianym, że jest cichy (tj. nie zacznie trzeszczeć z czasem), mocny (nie trzeba sie zastanawiac gdzie i ile ciezkich sprzętów można postawic) i dość "dźwiękoszczelny" (nie słychać co sie u góry dzieje, a dzieci nie słyszą np. rozmów rodziców na dole. Chociaż wentylacja mechaniczna nieco ten komfort zaburza, bo przez kanały dźwięk się nieco przenosi. Co do porównania różnych rodzajów stropów żelbetowych się nie wypowiem bo nie pamiętam argumentów za i przeciw kiedy wybieraliśmy.
Duza to taka, na której po rozplanowaniu domu takiego, który jest nam potrzebny i umieszczeniu go zgodnie z granica zabudowy zostanie po bokach więcej niż 4 m i odpowiednio duzo miejsca na placyk zabaw, grilla, i co tam planujesz z tyłu za domem
@katarzynamarta ale czy to by było jedyne zejście do piwnicy? Bo w piwnicach trzyma się czesto nie tylko spożywkę. Czy wygodnie byłoby Ci korzystać z piwnicy w innych celach, np. trzymania opału, jak trzebaby go było przenosić przez kuchnię? Mi wygodnie jest ze spiżarnią pod ręką. Korzystam z niej wielokrotnie w ciągu dnia. Chyba nie chciałoby mi się tyle razy schodzić na dół.
któregoś pięknego dnia tak się stanie chociaż mój dom jest na najniższym poziomie na osiedlu, więc zamiast kopać będziemy musieli raczej usypać, ale najpierw musimy zrealizować dotychczasową listę zadań
Komentarz
W planach: tylko gazowe. Za radą kolegi: jeśli jest gaz przy działce, to warto, bo łatwiej, można włączyć zdalnie, bo nie trzeba się babrać, bo za 20 lat już palenie w piecu będzie przestarzałe.
Warto wykorzystać przestrzeń pod schodami: u nas to będzie spiżarnia, a przepraszam Ty chyba parterowy?
Na łazienkę - naszą - przy sypialni już się nie mogę doczekać.
A jeden pokój to mam taki plan urządzić:na dziko- materac, lina, drabinka, ścianka wspinaczkowa, chusta... Ale nie wiem czy mój plan przejdzie ;-)
Hehehe, ale se zaplanowałam, już widzę uśmiech na twarzy tych, co znają moje dzieci
@katarzynamarta jeśli miałabym piwnicę, to wolałabym dom parterowy. Nie bedę miec jednak piwnicy, wiec musi być poddasze uzytkowe, zeby były schody, ktore kojarzą mi się wybitnie z domkami jednorodzinnymi. W mieszkaniu mam jeden poziom, w domu chciałabym mieć ze dwa. Choćby to było nawet zejscie do piwnicy hyhy
Patrzylam na domy z podpiwniczeniem, ale to za drogi interes. Będzie strych na poziomie poddasza uzytkowego, jakby na dachu garazu. Częsć strychu wydzielę na pralnio - suszarnię, ktora bedzie połaczona z lazienka taką ukrytą dziurą do przerzucania brudnych ubrań.
Garderobę na kurtki i buty zrobię, zgodnie z sugestią, obok 'wiatrołapu'.
Ale to juz przyjemne szczegoły.
Nieprzyjemne to ogrzewanie (zalatwione) , materiał, ocieplenie i rodzaj stropu. Bleee...
Wrócę do ogrzewania prądem, owszem cena duży minus, ale przy domu energooszczędnym, odpowiedniej taryfie nie jest jakoś strasznie. akurat ja mam fobię gazową, więc wybaczcie... za to czysto, cicho i nawet oddzielna kotłownia niepotrzebna, bo zbiornik może stać gdzie bądź.
Argumentu suchości w powiązaniu z prądem nie załapałam, czyżby nie było obojętne czym zagrzana woda w rurach krązy?
porotherm - jest ciepły i ponoć zdrowy ale czy jest faktycznie to nie wiem
co do ciepłoty domu trzeba pamiętać, ze staje się ciepły gdzieś po 2 latach od budowy, wtedy dopiero naprawdę wysycha
czy parterowy czy piętrowy to przede wszystkim zależy od działki, jej wielkości i położenia, na małej działce nie zbudujesz parterowego bo zajmiesz całą działkę
tanie schody to wylać z betonu i obłożyć wykładziną dywanową - bezpieczne przy dzieciach, jeszcze takie mamy, jak wyrosną to zedrzemy wykładzinę i obijemy drewnem
są różne plusy dodatnie i plusy ujemne obu rozwiązań
na pewno schody bywają uciążliwe, no ale wyrabiają kondycje, z drugiej strony w takim małym domu łatwiej o odrobinę ciszy i ładu w piętrowym dół wspólny i dostępny dla gości, a dzieci ze swoimi bambetlami na górze - i już się nie przejmujesz czy bardzo sterylnie czy mniej, w piętrowym podział na strefę publiczną i prywatną jest czytelniejszy, z tym, że schody zabierają cenne w takim małym domu miejsce
na górę nikt mi nie wchodzi i jest ok
pod warunkiem, ze dół obszerny
my pozbyliśmy się salonu bo dom niewielki,
i tak mamy jadalnio- bawialnio- czytelnio- itd itd. w jednym
plus taki, że wszystko masz na oku mieszając zupę
i koszty utrzymania niewielkie
E: płyty żerańskie
Musimy obrobić bakony. Jesteśmy na etapie obróbki blacharskiej problem stanowi ich owalny kształt. Znalazłam w necie taki profil
http://obrobkiblacharskie.com/profil-okapowy-flex-30mmdl2m-giecia-p-810.html
Czy ktoś korzystał i może wyrazić swoją opinię. Czy lepiej szukać kogoś kto sam powygina z blachy?
Mi wygodnie jest ze spiżarnią pod ręką. Korzystam z niej wielokrotnie w ciągu dnia. Chyba nie chciałoby mi się tyle razy schodzić na dół.
Ale może jak mi się kiedyś będzie nudziło, to wezmę łopatę i sobie ziemiankę wykopię
http://wszystkookuchni.pl/5592,To_nie_jest_dziura_w_podłodze
chyba do tego typowego "podpiwniczenia" nie trzeba, o ile dobrze słyszałam. Wiercą dziurę od wewnątrz domu, już na gotowym jakoś.
gdzieś widziałam DIY takiej piwniczki, ale nie mogę teraz znaleźć
chociaż mój dom jest na najniższym poziomie na osiedlu, więc zamiast kopać będziemy musieli raczej usypać, ale najpierw musimy zrealizować dotychczasową listę zadań