Syn (prawie 13 lat) miał robione badanie i okazało się że na lewym oku ma-0,5. Odczuwa że gorzej nim widzi. Czy powinien nosić okulary? Czy nie bo tylko mu się wada pogłębi? Nie znam się i proszę o radę
.
A i jeszcze...
W pt rano nie widział na lewą stronę. Tzn. Mówił że widzi tylko połowę mojej twarzy i że nie ma bocznego pola widzenia. Właśnie tym lewym okiem. Badania okulistyczne (prócz pola widzenia- będzie za tydzień) wyszły ok i ma skierowanie do neurologa. Czy to może być migrena?
Komentarz
co do wady to mój 9,5 latek ma -0,75 i sprawdzona okulistka kazała jeszcze poczekać do po wakacjach (tym bardziej, że jest w ed i nie przepisuje z tablicy) powiedziała, że i tak będzie dożywotnio nosił okulary. Zaś w przypadku 7,5 latki co jej wyszło ponad +2 po kroplach, kazała zrobić okulary na już, i powiedziała, że 2-3 lata powinny starczyć i powinno byc ok.
Skąd jesteś, mam w wwie pewną osobę co umie dobrać okulary dziecku. Bo się przekonałam, że wcale niekoniecznie okulista dziecięcy dobierze dobrze.
Przy -0,5 to nie tyle do monitora co do tablicy trzeba, choć nasza powiedziała, że bedzie nosil na stałe.
I czy było dno oka po kroplach robione?
jeśłi ma ubytki w widzeniu a okulistycznie jest ok to na izbę przyjęć do szpitala gdzie jest neurologia, to się nim zajma zrobią TK na poczekaniu
Jedno oko -0,5 to bym głowy okularami nie zawracała. Popsuje sobie tylko wzrok jak szkła nie będą non stop czyste a o to trudno, szczególnie w tym wieku. Chyba, że mu to wyraźnie przeszkadza, np. siedzi w ostatniej lawce i musi wysilać wzrok żeby zobaczyć
co napisane na tablicy.
Natomiast z tym ograniczeniem pola widzenia konieczna pilna diagnostyka, bo to niepokojące.
@Bea po co okulary do monitora przy -0,5? Przy takiej wadzie raczej nie powinien mieć problemu z czytaniem. Raczej ograniczenie kontaktu z ekranami w ogóle - one mają duży wpływ na pogłębianie wady - ale to w dzisiejszym świecie trudne do osiągnięcia.
czy możesz mi, poproszę, przesłać namiary na tę osobę, która dobiera okulary?
córka też ma -0,5 i muszę się zabrać za to.
Z moich wspomnień taka wada przeszkadzała mi już przy przepisywaniu z tablicy, jeśli nie siedziałam w pierwszej ławce. Zaczęło się w 6 lub 7 klasie. Teraz mam -2 na szczęście nie poszło to dalej.
Od okularów wada się chyba nie pogłębia, tzn. była kiedyś taka teoria, ale potem się zmieniła na taką, że należy jednak dobierać okulary dokładnie do wady, a nie trochę za słabe.
Warto zwrócić uwagę na pozycję w jakiej dziecko czyta książki - nie powinno się leżeć na brzuchu.