Wiem, obiecalam !!! Nie mam tego przepisu, bo zgubilam
Przepraszam.
Jednak skoro obiecalam co robie cos w temacie.
Podaje przepisy jakie znalazlam na Wielkim Zarciu.
Jableczna niby nutella
Składniki
2 kg jablek
750 g cukru /lub mniej/
3 cukry waniliowe
2 budynie czekoladowe
100 g kakao
100 g orzechow laskowych
1 puszka mleka skondensowanego slodkiego
Obrane i pozbawione gniazd nasiennych jablka rozgotowac w 200 ml wody.
Rozmiksowac, dodac reszte skladnikow i krotko gotowac, stale mieszajac.
Sterylizowac 20 minut przy temp. 85 stopni.
Komentarz
Składniki
1.3-1.5 kg dojrzalych sliwek /najlepiej wegierek/
100 g kakao
500 g cukru
1 cukier waniliowy
rum /ilosc wg uznania/
Sliwki wydrylowac,szybko zagotowac i gotowac ok. 15 minut do miekkosci.
Po wystygnieciu rozmiksowac,dodac cukier,kakao, cukier waniliowy, rum i zostawic na 24 godziny.
Potem mieszanke dac do malych sloiczkow i pasteryzowac 15 min w temp. 80 stopni C..
Mozna dodac cukier,kakao itp. od razu do rozgotowanych sliwek i razem
chwile pogotowac - potem do sloiczkow i pasteryzowac/.
Jesli nutella jest przeznaczona dla dzieci - nie dodawac rumu!
Składniki
3 kg śliwek węgierek
3/4 kg cukru
ok 120 g kakao
2 cukry waniliowe
Śliwki umyć, usunąć pestki, smażyć na wolny ogniu jak na konfiturę. Smażenie najlepiej jakby odbyło się w ciągu dwóch, trzech dni, po kilkanaście minut kilka razy dziiennie, aż dobrze odparuje woda powstała w wyniku gotowania. Gdy śliwki będą już gotowe należy je zmiksować blenderem na gładką masę lub przetrzeć aby pozbyć się skórek które mogą jeszcze gdzieś pozostać.
Do masy dodać cukier cały czas gotując na wolnym ogniu. Gdy cukier dobrze się już rozpuści powoli dodawać kakao cały czas mieszając żeby nie powstały grudki, na końcu wsypać cukier waniliowy i gotować jeszcze przez kilka minut aż całość zacznie gęstnieć.
Przełożyć do słoiczków, odstawić go góry dnem do następnego dnia do wystygnięcia.
Wspaniały dodatek do naleśników, omlecików itp. No i moim zdaniem lepsze niż tradycyjna nutella.
Smacznego na zimę
Składniki
3 kg śliwek
1 1/2 szklanki cukru
3 łyżki kakao
tabliczka czekolady
śliwki umyć, wydrylować, zasypać cukrem i smazyć powoli aż zgęstnieją. Ja robię to kilka dni, na małym ogniu doprowadzam śliwki do wrzenia, chwilę je podgrzewam ciągle mieszająć a następnie pozwalam wystygnąć, całą zabawę powtarzam kilka razy.
Gdy śliwki będą gęste doprowadzam je do wrzenia, dodaję kakao, chwilę smażę i na sam koniec czekoladę.
Gorącą przekładam do słoików i do góry dnem.
Co do czekdy to ja uważam że konfitura lepsza jest z gorzką, ale moja koleżanka twierdzi że lepsza jest z mleczną, więc jest to kwestia gustu.
Konfitura jest przepyszna bez względu na to jakiej czekolady użyjemy.
Składniki
400 ml mleczka słodzonego (z puszki)
125 g masła
50g czekolady - najlepiej nougatowej, ale może być też mleczna
2 łyżki kakao (naturalnego, bez cukru)
Masło rozpuścić w rondelku z czekoladą, dodać mleczko, rozmieszać, na końcu dodać kakao. Rozlać do miseczek lub słoiczków, ostudzić wstawić do lodówki, najlepsze następnego dnia, gdy nieco stężeje.
U mnie zwyczajnie slowo drozsze pieniedzy
dam znac .....jak zrobie
Jest nawet w sprzedaży gotowa, jak widzę.
A dżemy czy powidła powinno się po prostu odparować, może z keczupem też tak można...?
4 kg pomidorów
10 jabłek najlepiej kwaśnych
4 duże cebule
Wszystko rozgotować, ja robię to w oddzielnych garnkach. Zmiksować. Połączyć i zagotować. Przetrzeć przez sito.
Dodać :
1 szklankę octu
3 szklanki cukru
1 łyżkę soli
1 łyżkę papryki słodkiej (chyba, że ktoś woli bardziej pikantny smak to może dodać ostrą)
1 startą gałkę muszkatułową (w tym roku nie dodałam, ale zamiast tego wsypałam trochę ziaren gorczycy)
1 łyżkę pieprzu mielonego
2 łyżeczki cynamonu
20 szt. goździków
6 liści laurowych (ja łamię je na drobne części)
Wszystkie składniki wymieszać i gotować je do konsystencji gęstej śmietany. Pod koniec gotowania dodać 2 łyżki musztardy i wymieszać. Nakładać do słoików.
Jeśli chodzi o dżemy to ja robię je z pektyną (można kupić w niektórych sklepach), krótko się gotuje i chyba produkt w miarę naturalny bez E i benzoesanów.
Dzięki, Dziewczyny...! :ct::ct::ct:
Napiszę jeszcze, że używam tego keczupu również do takiego dania, jak naleśniki z warzywami. Naleśniki smażę normalnie, warzywa na patelnię z mrożonki podsmażam oddzielnie, przyprawiam, robię z nich nadzienie do naleśników, na wierzchu jako sosu używam właśnie mojego keczupu. Nam bardzo to danie smakuje, niestety dzieciaki nie chcą jeść.
sos na 4 pizze
- puszka pomidorów w kostkach - ok 450 g
- łyżka octu balsamicznego lub świeżo wyciśniętego soku cytryny (albo mieszanki powyższych)
- duża szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
- 0,5 łyżeczki suszonej bazylii
- 0,5 łyżeczki suszonego oregano
- 0,5 łyżki czosnku granulowanego (lepiej 2 duże lub 3 małe ząbki czosnku, posiekane lub zmiażdżone)
- 0,5 łyżeczki soli
Składniki dokładnie wymieszać. pomidorów pod żadnym pozorem nie podgrzewać. Można przechowywać w lodówce do tygodnia.
Zrobiłam jabłeczną niby-nutellę. :bigsmile:
Jakaś recenzja...?
Hmmm... Mnie przypadła do gustu, ponieważ lubię smaki jabłkowo-kakaowe. Konsystencja dobra, kolor też , przygotowanie stosunkowo proste i szybkie.
Chowam do słoiczków na zimę. Zobaczymy, jak się z tym mleczkiem skondensowanym przechowa... :bigsmile: