W Polsce tak ohydnych reklam nigdy nie było. Kobiety były szanowane i czczone, na wzór Maryi Panny. Ale teraz te same kraje, które pozwalały sobie na takie lekceważenie kobiet pouczają nas na temat równości.
Oj, @dziewczynarabina, Ty naprawdę zacofana jesteś. Współczesny feminizm afirmuje zarówno szczucie cycem, jak i prostytucję. Pani od silikonu mogłaby wziąć udział w marszu szmat i nikt by nie zauważył różnicy.
To oczywiście nie jest jedyna sprzeczność. Feministki nie pozwalają mówić na temat aborcji mężczyznom, bo nie mają macic, a jednocześnie afirmują tzw. trans-kobiety, czyli mężczyzn, którzy mówią, że są kobietami.
Z kolei te feministki, które zachowały trochę oleju w głowie, określa się jako TERF i piętnuje jako transfobów. Stowarzyszenie studentów z Cambridge wydało nawet specjalny poradnik, jak ze zwalczać:
Rozumiem unik, w końcu rozum się buntuje. Przecież normalna kobieta nie pozwoli sobie trzymać buta na głowie, podobnie jak nikt, kto szanuje swoje ciało nie będzie się sprzedawał za pieniądze. Popatrz sobie na tirówki stojące przy drogach - czy wyglądają na szczęśliwe? To jest to kobiece spełnienie, że jakiś niedomyty kierowca furgonetki włoży jej penisa do ust i zapłaci sto złotych? A z tych stu odda połowę swojemu "opiekunowi", który czeka w krzakach i pobije ją przy najmniejszej próbie sprzeciwu. To nie jest samostanowienie, to jest niewolnictwo.
Ale zejdźmy na ziemię. W amerykańskim akademiku, do którego nie wolno wchodzić cis-mężczyznom (czyli normalnym), pojawili się robotnicy, żeby wymienić grzejniki. Studencka społeczność kobiet i osób trans jest oburzona, bo robotnicy należeli do zakazanej kasty.
To może trzeba zmienić formę przekazu jeśli ma dotrzeć do społeczeństwa. Myślę że masz zawyżone normy dla przeciętnych odbiorców. Myślę że znakomita większość tak to odbiera.
Ale zejdźmy na ziemię. W amerykańskim akademiku, do którego nie wolno wchodzić cis-mężczyznom (czyli normalnym), pojawili się robotnicy, żeby wymienić grzejniki. Studencka społeczność kobiet i osób trans jest oburzona, bo robotnicy należeli do zakazanej kasty.
Komentarz
Z kolei te feministki, które zachowały trochę oleju w głowie, określa się jako TERF i piętnuje jako transfobów. Stowarzyszenie studentów z Cambridge wydało nawet specjalny poradnik, jak ze zwalczać:
https://www.cambridgesu.co.uk/pageassets/resources/guides/spottingterfideology/How-to-Spot-TERF-Ideology-2.0-2.pdf
Feministki popierające prostytucję to coś tak głupiego, że trudno sobie wyobrazić. A jednak istnieją i mają się dobrze.
To esencja feminizmu. Półnagie kobiety chodzą ulicami miast w proteście przeciwko przemocy seksualnej.
https://oberlinreview.org/25000/opinions/male-workers-allowed-into-baldwin-unsettling-residents/
Dlaczego trans-mężczyźni nie wymieniają grzejników?