Najbardziej zabawne jest to, że ks. B. nic nie potrafi neonom zarzucić, za to bardzo się dziwuje temu, co robią. Samemu nie mając władzy nauczania przez brak jedności z papieżem krytykuje świeckich za dzielenie się refleksjami po wysłuchaniu Słowa Bożego. Tymczasem ci świeccy mają do tego dokładnie takie prawo, jak on sam.
Spowiedź - czym różni się spowiedź indywidualna we wspólnocie na liturgii pokutnej od pierwszych piątków miesiąca gdzie dzieci, młodzieź lub dorośli spowiadają się w podobny sposób ? Też zbierają się czasami jest jakaś liturgia słowa, kazanie potem spowiedź.
Właśnie odsłuchuję wywód księdza. Nawet sobie nie zadał trudu zrozumienia, co czyta!
Krytykuje Liturgię Słowa Bożego, która jest liturgią oddzielną od Eucharystii, w której też oczywiście liturgia Słowa występuje ale w ograniczonej formie - we Mszy świętej są dwa lub trzy czytania liturgiczne, z góry określone przez Kościół.
W Liturgii Słowa, która odbywa się we wspólnotach w tygodniu - najczęściej wtorek, środę lub czwartek, to grupa przygotowująca liturgię wybiera czytania. Czytań jest 4 wybrane według klucza:
1.Stary testament
2. Prorocy
3. Listy Nowego testamentu
4. Ewangelia.
Czytania wybierane są po lekturze wybranego lub wskazanego hasła ze "Słownika Teologii Biblijnej" Dufura. Takie przygotowanie trwa około 2-3 godzin.
Grupa czyta wszystkie odnośniki do tekstu z Biblii, wybiera owe cztery czytania, przygotowuje wstępy i dobiera odpowiednie pieśni śpiewane pomiędzy czytaniami.
Liturgia odbywa się w przygotowanej sali, w której zbiera się wspólnota.
Po proklamacji czytań jest czas na echo słowa a nie żadne komentarze do tekstów.
Jedyne prawo do komentowania Pisma Świętego ma prezbiter.
Liturgia kończy się modlitwą Ojcze Nasz i błogosławieństwem prezbitera.
Ja nie wiem, jak można z czegoś tak pięknego i dobrego wyciągnąć takie wnioski?
Po przeczytaniu tego wątku postanowiłam posluchac tego ks . Nie dalam rady........po zaledwie kilku minutach juz miałam wrażenie, że ten ks ma jakis problem ze swoim ego.....niedowartosciowany czy odwrotnie???? Emanowalo cos od niego co kazało mi nie wierzyć w to co mówi, No coś mi tu bardzo nie pasowało. Nie wypowiem się nad treścią , bo nie wysluchałam niczego do końca. Tylko się zdziwiłam, że tylu ma zwolenników. On jest normalnie w Kościele w sensie ma przyzwolenie na gloszenie swoich teorii bez żadnych konsekwencji ?
Mnie też zdenerwowł ks. Bańka, jak wypowiadał się na temat "polityczności" Radia Maryja i o tym, jak o. Rydzyk broni zbrodniarza (chodziło o bpa Janiaka).
A tak to nawet lubię go słuchać, gdy wypowiada się w tematach, na których się zna.
a ja wolę go nie słuchać, bo jego wywody są poprzeplataniem prawdy z jego własnymi interpretacjami/domysłami/teoriami spiskowymi i dużo w tym manipulacji
nie mam czasu na dociekanie, co z tego co mówi jest prawdą, a co tylko zdaniem jakiegoś księdza
To świadczy, jak bardzo zmieniło się nauczanie Kościoła i jak to nas dziwi. Czy Pan Bóg będzie sądził ludzi z wieków poprzednich i nas wg odmiennego prawa?
Komentarz
Zanim facet zacznie krytykować, niech wejdzie na Drogę i przejdzie jakiś czas.
Później mógłby się wypowiadać.
https://kosciol.wiara.pl/files/old/powolanie.wiara.pl/elementy/statut_neo.pdf
Jest posoborowy do szpiku kości, widać też, że przyjmuje perspektywę świeckich. Poza tym wygląda całkiem ciekawie.
Nie ma czegoś takiego, jak publiczna spowiedź.
Byłe betony sieją ploty
Nie wypowiem się nad treścią , bo nie wysluchałam niczego do końca.
Tylko się zdziwiłam, że tylu ma zwolenników.
On jest normalnie w Kościele w sensie ma przyzwolenie na gloszenie swoich teorii bez żadnych konsekwencji ?
A tak to nawet lubię go słuchać, gdy wypowiada się w tematach, na których się zna.
grzesznicy, jak wszyscy