Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Wkrętarka

Mąż chciałby na prezent. Jaką wybrać? Nie jest jakimś wielkim majsterkowiczem, może bardziej syn, no ale w domu by się przydała. Nie mam pojęcia jak wybrać. Cena jakoś zbytnio nie gra roli. Żeby była na lata i miała odpowiednią moc. 
Zwykłą wiertarkę ma.

Komentarz

  • Makita.
    Podziękowali 1Pioszo54
  • No to polecam firmę Bass Polska. Mam supersilną 750W na kabel. Skręciłem nią masę łóżek i mebli. Ostatnio nawet kurnik ją skręciłem. Mimo upadków i ciągłego używania jest niezawodna i silna. Prędzej łeb śrubie urwie niż odpuści. No chyba że kabli ktoś nie lubi. Miałem dokupić sobie dodatkowo akumulatorową, ale po co, jak do tej się bardzo przyzwyczaiłem.  
    Podziękowali 1Laf2011
  • Ja wolę bez kabla, jakbym miała czasem użyć. No i sama nazwa firmy mi nie wystarczy, jakiś model konkretny?
  • edytowano grudnia 2021
    Biznes Info powiedział(a):
    No to polecam firmę Bass Polska.
    Generalnie tego typu firmy nie nadają się do trudniejszych prac. Wiertarka Bass padła po pół roku. Z wkrętarek niskobudżetowych najlepiej sprawdziła się Niteo akumulatorowa kupiona w Biedronce w promocji bodajże za 80 zł :D W przeciwieństwie do Niteo udarowej która padła dość szybko ta działa już 4 czy 5 lat i wkręciła kilka tysięcy wkrętów w drewno i profile aluminiowe. Podejrzewam, że jest duża loteria i albo ma się szczęście i trafi na przyzwoity model, albo nie i mamy szybką awarię.

    Z dobrych wkrętarek polecam albo Makitę albo deWalta. Są oczywiście wersje akumulatorowe. Dobrze jednak kupić zapasowy akumulator!

    Edit. przy wyborze modelu warto zastanowić się do jakich prac będzie używana, bo to np. determinuje zakres średnic używanych wierteł.
    Podziękowali 1Pioszo54
  • My ostatnio używamy sprzętów występujących w Castoramie pod nazwą Erbauer. Są dość wytrzymałe, mają dobre baterie, my jednak preferujemy sprzęty akumulatorowe, podstawowy + ze dwa akumulatorki. Nie ma co chyba kupować przez internet, warto wziąć sprzęt do ręki - porównać choćby wagę i wziąć cięższy - bo wtedy w środku jest mniej elementów plastikowych. Kolega ostatnio kupił jakiś super sprzęt przez internet, cenowo zupełnie inny ;) i zwracał, bo jednak żadnych wodotrysków nie było ;)
  • Pytałam męża i poleca Bosh profesional. 
  • U nas teraz Scheppach (,do niedawna Metabo ale maz widzę że ta preferuje)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.