Jeśli idziesz na wojnę przeżegnaj się raz, jeśli budujesz dom przeżegnaj się dwa razy, a jeśli się żenisz przeżegnaj się trzy razy. Przysłowie rosyjskie.
"teraz księża dają bez problemu stwierdzenie nieważności małżeństwa, bardzo łatwo dostać."
To jest fałszywe stwierdzenie. Księża nikomu nie dają stwierdzenia nieważności małżeństwa. Sprawy o stwierdzenie nieważności małżeństwa rozpatrują sądy biskupie i ich zadaniem jest stwierdzenie ważności zawarcia małżeństwa. Jeżeli sąd ocenia, że małżeństwo było zawarte nieważnie, to znaczy, że go nie było.
93%, które przywołujesz, oznacza tylko stan faktyczny. Wśród rozpatrywanych spraw 7% było wniesionych niesłusznie. Nie masz podstaw do pisania, że coś jest "łatwo dostać".
Wyobraź sobie, że 93% osób bez trudu wyjmuje paczki z paczkomatów, a 7% wpisuje zły kod i paczkomat się nie otwiera. Czy to znaczy, że "łatwo" jest wyjąć paczkę z paczkomatu? Nie. Po prostu 93% ludzi wpisało dobry kod, a 7% zły. Tak samo jest ze stwierdzeniami o nieważności małżeństwa. 93% osób w Twojej diecezji zakładających tego typu sprawy miało rację, bo ich małżeństwo było nieważne, a 7% próbowało wprowadzić sąd biskupi w błąd. Zauważ, że sytuacja w Twojej diecezji jest obiektywnie lepsza, niż w diecezjach, gdzie jest 50% stwierdzeń nieważności. Tam ludzie w dużej części rzeczywiście próbują sobie załatwić "kościelny rozwód", choć ich małżeństwa są ważne.
Komentarz
2. Nie bardzo łatwo.
To jest fałszywe stwierdzenie. Księża nikomu nie dają stwierdzenia nieważności małżeństwa. Sprawy o stwierdzenie nieważności małżeństwa rozpatrują sądy biskupie i ich zadaniem jest stwierdzenie ważności zawarcia małżeństwa. Jeżeli sąd ocenia, że małżeństwo było zawarte nieważnie, to znaczy, że go nie było.
93%, które przywołujesz, oznacza tylko stan faktyczny. Wśród rozpatrywanych spraw 7% było wniesionych niesłusznie. Nie masz podstaw do pisania, że coś jest "łatwo dostać".