Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

"Spisek tęczowej koalicji"

edytowano maj 2008 w Polecamy
image

Spisek tęczowej koalicji

Kultowa powieść Spensera Hughesa "Spisek tęczowej koalicji" (The Lambda Conspiracy) stała się już klasyką amerykańskiej literatury z gatunku political fiction. Sensacyjna intryga, szybkie tempo i niespodziewane zwroty akcji upodabniają ją do literatury kryminalnej, zaś obecność licznych motywów religijnych wskazuje na podobieństwo do nurtu clerical fiction. Jej osią fabularną są zakulisowe działania
lobby gejowskiego, które dąży do zmian ustawodawstwa w USA i rozszerzenia swych wpływów w Stanach Zjednoczonych. To powieść nie tylko o mechanizmach władzy i potędze mediów, lecz przede wszystkim o małości i wielkości człowieka: o męstwie i tchórzostwie, rozpaczy i nadziei, zdradzie i miłości.


Do kupienia w XLM

Komentarz

  • Możemy czytać na głos podczas zlotu :cool:
  • A ja czekam na to>>>


    Gwiazdowie "Poza układem"


    - Przetrącenie kręgosłupa pierwszej "Solidarności", Okrągły Stół, zagrożenia okresu transformacji, agenci i ich obrońcy, pseudoelity wylansowane przy udziale służb specjalnych PRL - to niektóre z tematów ujętych przez Joannę i Andrzeja Gwiazdów w najnowszej książce ich autorstwa "Poza układem". Publikacja w najbliższych dniach trafi do księgarń.

    - Gdybym miał utworzyć podtytuł do tej książki, to może być "biała księga cenzury" - ocenia Andrzej Gwiazda. - Czyli tego, jakie opinie przez 20 lat były niemożliwe do opublikowania w całkowicie wolnej prasie. Te teksty stawiają znak zapytania przy słowach "wolna prasa" - dodaje.
    - W książce w sposób precyzyjny na czynniki pierwsze rozłożony jest mit Okrągłego Stołu jako porozumienia narodowego. Tutaj bardzo jasno wyrażone są poglądy Joanny i Andrzeja Gwiazdów na pierwszą "Solidarność" i późniejszą jej uzurpatorkę - mówi z kolei o książce jeden z wydawców Michał Sobczyk. - Do tego dochodzą rzeczy ściśle powiązane z krytyką tego, co wynikało z Okrągłego Stołu - odgórnego narzucenia elit Polakom. Co wiąże się z brakiem rozliczenia przeszłości, a co do dzisiaj ma poważne skutki - podsumowuje zawartość książki.
    Książka "Poza układem" jest wyborem publicystyki Joanny i Andrzeja Gwiazdów z lat 1988-2006. Andrzej Gwiazda podkreśla to, że wyboru artykułów nie dokonał on, tylko ludzie młodzi należący do następnego pokolenia. Jego zdaniem, dzięki dystansowi do tamtych wydarzeń młodzi ludzie mają możliwość innego spojrzenia.
    - Ta książka jest nie tylko aktualna ze względu na problemy, o których pisaliśmy, takich jak lustracja, partia, antysemityzm, ale z jednego bardzo fatalnego względu: znowu mamy sytuację taką, że jak przychodzi jakiś ważny dla Narodu moment, kiedy konieczna jest powszechna debata publiczna na ważny temat, w którą stronę pójść, jakiego dokonać wyboru, to okazuje się, że debaty nie ma. Jest tylko propaganda - uważa Joanna Gwiazda. - W "Solidarności" dyskusja była nieustanna. Przyszła wolna, niepodległa Polska, Okrągły Stół i 1989 r. i nagle debata publiczna się skończyła - konstatuje.
    Na temat słabości życia publicznego i debaty podczas prezentacji książki mówił również Andrzej Gwiazda. - Dostaliśmy list od pani z Lublina czy okolic o takiej mniej więcej treści: "Już myślałam, że zwariowałam. Widziałam, że wszystko jest inaczej, ale wszyscy uważali, że jest wspaniale. Dostałam wasze pismo i się strasznie cieszę, bo okazuje się, że są ludzie, którzy myślą tak samo jak ja - czyli nie zwariowałam. Są ludzie, którzy mają podobne poglądy". Tak wyraźnie sformułowany list dostaliśmy jeden, ale myślę, że takich ludzi było wielu, tylko nie odważyli się podnieść głosu wobec powszechnej masowej medialnej nawały z propagowaniem jednej, tylko "jednej, prawdziwej, naukowej" wersji rozwoju historii - zauważył wiceprzewodniczący "Solidarności" z 1981 roku.
    "Poza układem" to preludium do obecnie przygotowywanej książki - wywiadu rzeki z Joanną i Andrzejem Gwiazdami. Książka ma być opowieścią o życiu działacza "Solidarności", poczynając od dzieciństwa w Kazachstanie, gdzie jego rodzina została zesłana w 1940 r. podczas sowieckiej okupacji Kresów Wschodnich, przez pracę inżyniera i konstruktora, działalność w opozycji, po czasy współczesne.
    Grzegorz Lipka
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.