Przenikliwy dźwięk kościelnego dzwonu budzi nas codziennie o 6.30 - skarżą się mieszkańcy domu przy Bolkowskiej na Nowych Górcach. - Protestuje tylko jedna rodzina - odpowiada proboszcz. - Cisza nocna kończy się o 6 i można hałasować, ile wlezie - dodają w urzędzie dzielnicy.
- Codziennie, świątek-piątek musimy znosić to walenie - żali się Hanna Sztanc.
Wojciech Odrzywołek, ekspert Ligi Walki z Hałasem :rolling:
To jakiś żart :shocked:
A swoją drogąÂ jakbym chciała być budzona codziennie przez dzwony kościelne... Wyznaczają rytm życia.
Komentarz
To jakiś żart :shocked:
A swoją drogąÂ jakbym chciała być budzona codziennie przez dzwony kościelne... Wyznaczają rytm życia.