Tak, te całe śledzie są super! Trochę z nimi więcej pracy, ale warto. Ponadto mają ikrę albo mlecz, dodaje wspaniałego smaku sałatkom czy sosom do śledzi.
Pamiętam, jak jeszcze mieliśmy sklep rybny z mężem, to takie śledzie solone ( w całości ) rozchodziły się w błyskawicznym tempie.
jedni brali z ikrą, drudzy z mleczem - mlecz na sos do tychże śledzi .
Co do płatów śledziowych, które lubią się rozchlapać na miazgę. Takie śledzie są też w ogromnych beczkach, nie tylko w wiadereczkach i przez to, ze są "ugniecione" i przekładane do mniejszych pojemników ( sprzedaż na wagę ) lubią się rozwalać. O ile w normalnym sklepie/sklepiku możesz sobie pozwolić na to aby pojedynczo je przekładać do poręczniejszego pojemnika tak w marketach raczej nikt się w taki sposób nie bawi płatami.
Ostatnio przepadam za sledziami z koprem wloskim, selerem naciowym i jablkiem. Pycha! No i maja ta przewage nad innymi sledziami, ze nie sa tak straszliwie tlusto-mdlace, tylko swieze, lekkie, w smaku lekko orzechowe.
Aneczko, ja bym zamarynowała z cebulką teraz, a przed podaniem odsączyła z marynaty i śmietanę dodała na końcu (ewentualne owoce też na końcu, ale my nie lubimy z owocami).
dzięki, chyba tak zrobię z tym, że nie mam jakiejś specjalnej marynaty ale pokroję, przełożę cebulką dziś a jutro dodam śmietany. Natomiast te co robię z majonezem, oliwą i fasolą to zrobię już dziś
chabrowa, startujesz od matjasow, tak? Bo ja czasem kupuje matjasy w takiej zalewie olejowo-ziolowej i z tego mozna wszystko zrobic, wystarczy ten olej odlac. Wlasnie dzis mam zamiar zrobic korzenne, o takei:
Prosba do moderatorow: przeniescie prosze na widelcu( albo na szufelce i z klamerka do bielizny na nosie) te wszystkie sledzie, sledziki i sledziczki do watku kuchennego, bo tak leza porozwalane tam i siam i co chwile wlazi sie na jakiegos a to jeszcze nie czas ani miejsce
Komentarz
o tym co to mlecz i ikra i jak to wykorzystać to już nie mam bladego pojęcia niestety...
http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/wigilia/salatka_sledziowa_z_koprem_selerem_jablkiem/przepis.html
Pierwszy raz robię inne śledzie niż w oleju stąd nie wiem.
proszę pomóżcie...!
Mój Mąż je TYLKO śledzie w zalewie octowej.
U nas takich nie ma.
Czyli muszę sama zrobić takowe ze śledzi w oleju.
Proszę o rady jak o zrobić i czy można potem z takich śledzi zrobić dowolne (w smietanie, korzenne itd.) ??
up, up!
Tylko potrzebuję nadać im posmak octowy inaczej nie przejdzie...