DziśÂ za grzeczne zachowanie dałam nagrodę Jasiowi w postaci żelka. JakieżÂ było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłam, że z żelkiem biegnie do łazienki. Zaciekawiona i przerażona zobaczyłam jak Jasio nakłada na żelka pastę do zębów i zjada :shocked::shocked::shocked:
A ostatnio cośÂ u nas strasznie dużo dziecięcej pasty do zębów schodzi
Komentarz
w jednej tubce mieści się tyle pasty, ile od łazienki, przez korytarz, do fotela w salonie.
Jak pasta w promocji 20% gratis, to i wkoło stołu wystarcza.:cool:
Moi są bardziej tradycyjni zjadają paznokcie od nóg i baboki z nosa.:fierce:
Bo zawsze mówię, że od żelków psują się zęby... :tooth: