Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dedykacja w Piśmie Świętym?...

Konto skasowane na prośbę użytkownika.

Komentarz

  • edytowano maja 2013
    Spotykam się z tym, że tak powiem, na co dzień.
    Sami także dedykowaliśmy kilkakrotnie Pismo Święte.
    Z jednej strony problemu nie ma, ponieważ Pismo Święte to zapis Słowa Bożego, nie Słowo w sensie dosłownym, choć oczywiście rozumiem powody wahania. Sama jestem uważana dość często za dziwaka, bo np. nauczyłam się od Męża min. tego, aby nigdy niczego nie kłaść na Słowo Boże. 

    Ale jeśli odczuwasz dyskomfort, zawsze można dołączyć kartę z dedykacją.
  • my w takich sytuacjach wpisujemy cytat z Ewangelii:) więc wg mnie problemu nie ma.
    Czasmi też wklejaliśmy (to znaczy inroligator wklejał) kartkę z "dedykacją".
  • cytat (namiarów nie podam z głowy) to Ewangelia...kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew ma życie wieczne a ja go wskrzeszę w Dniu Ostatecznym.
  • Myślałam o karcie, ale ona zawsze może wypaść, zgubić się... To mówisz że ludzie to praktykują? :)
    Mnie mój spowiednik dedykację wpisał, katolicki Ksiądz. 
    Myśle więc, ze nie jest to problem :D
  • Ja nie widzę nic złego w dedykacji na pierwszej stronie, gdzie jest czysta biała kartka. Przecież Słowo Boże w postaci wydanej książki zawiera dużo niezwiązanych z jego treścią informacji, wydawnictwo, rok wydania itd., mój synek dostał Pismo Św. na chrzest od swojej chrzestnej i jest tam dedykacja - moim zdaniem to piękna pamiątka. Ważne tylko, żeby dedykacja była odpowiednia.
  • Mój spowiednik i kierownik duchowy w ogóle mnie zacheca by w Pismie Świetym zaznaczać niektóre fragmenty, które są dla mnie ważne. Wszak Ono jest dla nas, a nie obiekt muzealny.

    Wszystkie nasze dzieci mają dedykację :D
  • Ja kiedyś wpisywałam taką dedyjację

    Bardzo kochaj myślenie. Jeśli bowiem samego Pisma Świętego... nie pojmiemy prawidłowo, pozostanie dla nas bezużyteczne.

    Św. Augustyn, List 120 Pl 33,459

  • Moje jedno Pismo Święte jest kolorowe, popisane w środku zaznaczałam liczne fragmenty, na marginesach ma sporo moich komentarzy był okres kiedy to mi pomagało w modlitwie. Teraz raczej nie zakreślam, czasami przy cytatach zapisuje daty żeby nie zapomnieć kiedy i jak Bóg do mnie przemawiał w kluczowych momentach.
    A co do dedykacji wpisywałam kilka razy chrześnikom, i sama prosiłam chrzestnych moich dzieci o Pismo Święte z dedykacją na chrzest.
  • edytowano maja 2013
    Tak jak Savia.. z tym ze nie pytalam sie spowiednika... samo naszlo. Nie widze w tym nic zlego bo to nie niszcze tego... pisze (pisalam) na marginesach moje notatki lub daty -- ale na moim egzemplarzu... dedykacja jak najbardziej
    Ja już miałam "pomazane" gdy mnie spowiednik zaczął "zachęcać" :D
  • ja dostałam Biblię z taką dedykacją:
    " ukochanej czytelniczce dedykuje Autor"

    ;;)
  • edytowano maja 2013
    Nie doczytałam. 
  • ja w zeszłym roku w prezencie na Komunię dałam chrześniaczce męża Pismo Święte z dedykacją.
    W tym roku moja chrześniaczka również dostanie z dedykacją.
  • Od naszego ukochanego ks. Cz. dostaliśmy w prezencie ślubnym Pismo św. z dedykacją - streszczeniem ślubnej homilii. Bezcenna dla nas :)
  • Z syna archiwum
    ''Jeśli będziesz się modlił ,
    jeśli będziesz się dobrze spowiadał
    i Chrystusa nosił w swoim sercu  -
    będziesz pięknym człowiekiem ,pięknym chrześcijaninem ''
  • Mój tata dostał, na bierzmowanie chyba, Pismo Św. z odręczną dedykacją od księdza, sens był mniej więcej taki - abyś w tej Księdze znalazł odpowiedź na wszystkie pytania, jakie życie przed Tobą postawi. 
  • Siostra w różne miejsca zamieszczała swoje przemyślenia .
    Ale czy to jej słowa ,sama nie wiem .
    Wróciłam do nich po 20 latach z racji wątku .
    Wychodzi na to ,że trza zrobić wywiad .
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.