...Z drugiej strony trudno dziwić się Ameryce â?? wysyłać wysokiego rangą polityka do kraju, w którym pozostały jeszcze muzea po â??polskich obozach zagłady"? Dodatkowo w sytuacji, gdy rosyjscy historycy ustalili, że Polskie Pany o mało co nie zawarły sojuszu z Hitlerem. Jakby dobrze zmotywować takich historyków, to odkryliby, że Polska wraz z Niemcami w 1939 r. napadła na CCCP. Bohaterscy krasnoarmiejscy odparli atak, a ich kontrofensywa przyniosła sukces - odzyskali część prastarych, sowieckich ziem. Hitler jednak ze swoją armią pozostał już w Polsce, by strzec wschodnich rubieży swych sojuszników.
W ten sposób dałoby się też wyjaśnić, dlaczego dzielni wojacy znad Sekwany i Tamizy nie ruszyli we wrześniu z odsieczą. Jak mogli pomagać Polsce, która sojuszniczo z Hitlerem zaatakowało Rosję Sowiecką? Gdyby zachodni historycy trochę ambitniej pomyszkowali po tajnych archiwach, pewnie bez trudu znaleźliby dokumenty potwierdzające taki rozwój wypadków.
Pozostaje jeszcze kwestia â??wypędzonych". Można sprawę wyjaśnić tak: gdy ruszyła sowiecka kontrofensywa Polacy idąc jak sępy za radzieckimi frontowcami wyganili biednych Niemców z ich prastarych siedzib....
Komentarz
W ten sposób dałoby się też wyjaśnić, dlaczego dzielni wojacy znad Sekwany i Tamizy nie ruszyli we wrześniu z odsieczą. Jak mogli pomagać Polsce, która sojuszniczo z Hitlerem zaatakowało Rosję Sowiecką? Gdyby zachodni historycy trochę ambitniej pomyszkowali po tajnych archiwach, pewnie bez trudu znaleźliby dokumenty potwierdzające taki rozwój wypadków.
Pozostaje jeszcze kwestia â??wypędzonych". Można sprawę wyjaśnić tak: gdy ruszyła sowiecka kontrofensywa Polacy idąc jak sępy za radzieckimi frontowcami wyganili biednych Niemców z ich prastarych siedzib....
W rocznicę napaści polsko-niemieckiej na ZSRR