Przyszedł mi do głowy pomysł, aby w weekend za dwa tygodnie wybrać się pod Łomżę do ruin bunkra kpt. Raginisa i wspomnieć jego bohaterską walkę siedemdziesiąt lat temu. Może ktoś jeszcze by chciał dołączyć?
13 września (w sobotę) wybiorę się ale nad Bzurę. Gdyby to było 14 w niedzielę to to chętnie. Tylko jak się słucha tej kapeli to chce mi się zatrzymać dopiero w Berlinie.
ten koncert był wczoraj koło mojego starego mieszkania :-( Swoją drogą doczekaliśmy się czasów kiedy to skandynawscy sataniści uczą nas patriotyzmu:sad: to znaczy że jest juź bardzo źle, wcale mi się to nie podoba. Niezwykłe jest za to podejście Polaków - zespołu na swoje uroczystości nie zapraszają ani weterani Wermachtu, ani Armii Czerwonej, których zespół w swoich tekstach opiewa równie chętnie. Komercha... mają grać na obchodach rocznicowych Wizny... Najpierw msza a potem koncert. jedna piosenka z ich nowej płyty to ten teledysk z początku wątku, a oto tekst grugiej:
2. Ghost Division (Dywizja Duchów)
Z szybkościa wiatru rozpoczęła się inwazja Ziemia dudniła od ostrzału z tysięcy dział Pierwsze na lini ognia, pierwsze na wrogiej ziemi Czołgi były na przodzie, prowadziły armię
Szarżowali przez linię wroga niczym wściekły sztorm Z szybkością błyskawicy, bezmiar duchów 200 mil o zmroku, przez jeden dzień, Tak zyskali nazwę, tak zyskali sławę
To oni, Pancerna elita, Urodzeni do rywalizacji, Nigdy nie uciekają (DYWIZJA DUCHÓW) Żywi lub martwi, Zawsze na czele, Karmieni twoim lękiem
Zawsze na czele, gdy Blitzkrieg wrzał Niszczyli morale, dźwiękiem płonących armat Pierwsze na lini ognia, pierwsze na wrogiej ziemi Czołgi były na przodzie, prowadziły armię
Zostawiając ślad zniszczenia na obcej ziemi (Tocząc wojnę z przekonaniem) To olbrzymie natarcie służy nazistowskiej idei (Duma Wehrmachtu, Dywizja Duchów)
Łączność zerwana, widma są już daleko stąd Tak zyskali nazwę, tak zyskali sławę
To oni, Pancerna elita, Urodzeni do rywalizacji, Nigdy nie uciekają (DYWIZJA DUCHÓW) Żywi lub martwi, Zawsze na czele, Karmieni twoim lękiem
Przesuwają linie frontu naprzód, z nieziemską siłą (Daleko naprzód, przełamać opór) Tworząc wyrwę w liniach wroga dla swego Korpusu (Nie pokazują strachu, sami się nim żywią)
Pierwsze na lini ognia, pierwsze na wrogiej ziemi Czołgi były na przodzie, zdobywając sławę
To oni, Pancerna elita, Urodzeni do rywalizacji, Nigdy nie uciekają (DYWIZJA DUCHÓW) Żywi lub martwi, Zawsze na czele, Karmieni twoim lękiem
Czyli wychwalają Wehrmacht (lub nawet dywizje pancerne SS bo to one szły na przedzie) Jak to się mówi: Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek.
A oto tekst z ich innej płyty: 4. Burn Your Crosses
No use to pray, thereâ??s no one listening I will die anyway. Some say Iâ??ve killed, some call me Satan Now my blood must be spilled
Iâ??m sentenced for crimes I did not commit Iâ??ll pay with my blood, is this really it? Creations of God? No way!
Burn your crosses, make way for science Christ has only caused death and violence Burn your crosses and make way for yourself Put faith in mother earth
Donâ??t call his name, donâ??t trust in others Bishops fighting for fame. Torture in vain, I wonâ??t surrender Purified by pain.
Mankindâ??s great mistake was to create God Creation of man, excuse to spill blood. Creations of god ? No way !
No use to pray, thereâ??s no one listening I will die anyway. Leaving this place, the end is near now Dying ainâ??t no disgrace
My last night alive has come to an end Death once I feared, but now itâ??s my friend Creations of God ? No way !
Burn your crosses, make way for science Christ will only cause death and violence Burned my crosses and made way for myself In mother earth I trust.
to jakiś cholerny skandal (ta kapela) Kilka dni temu członkowie grupy Sabaton zostali zaszczyceni przyznaniem im honorowego obywatelstwa gminy Zawady, gdzie znajduje się Góra Strękowa - miejsce bitwy, którą artyści upamiętnili w utworze "40:1"!
Madonna na Bemowie przeszkadzała a tych wynosi się niemalże na ołtarze.
Pytanie jest takie: jaki polski zespół stworzył porywającą piosenkę o bitwie pod Wizną? Odpowiedź brzmi: żaden. Mogę nie lubić pozostałej twórczości Sabatonu, ale trzeba uczciwie powiedzieć, że zrobili dobrą robotę, której naszym grajkom się nie chciało ruszyć. Czy to jest komercha? Który polski zespół by nagrał piosenkę o jednej z bitew w historii Szwecji? Żaden, bo to temat skazany na porażkę. Szwedom z Sabatonu się chciało zaryzykować i zbierają zasłużone profity.
A piosenka "Ghost Division" nawiązuje do niemieckiej 7 Dywizji Pancernej, dowodzonej przez Rommla w czasie kampanii we Francji w 1940 roku.
I jeszcze jeden przykład - rosyjski zespół Lube, którego słucham sobie w samochodzie. Psiakrew, czemu ani jeden zespół polski nie śpiewa o tym, że Polskę kocha? Dlaczego Rosjanom nie wstyd śpiewać o miłości do ojczyzny, a nam tak?
@Maciek: Jeśli ktoś pisze takie teksty o Chrystusie, Kościele i szatanie jak Sabaton, śpiewa je publicznie, to znaczy, że jego sytuacja duchowa jest co najmniej nieciekawa. Stąd wydaje mi się, że słuchanie czegokolwiek co stworzą tacy ludzie, może mieć (negatywny) wpływ na duszę.
[cite] Maciek:[/cite]...czemu ani jeden zespół polski nie śpiewa o tym, że Polskę kocha? Dlaczego Rosjanom nie wstyd śpiewać o miłości do ojczyzny, a nam tak?
...bo mamy polskojęzyczne media które od lat nam wmawiają, że mamy się wstydzić wszystkiego, a szczególnie tego, że jesteśmy Polakami.
Jeśli ktoś podchodzi tak regorystycznie, to powinien zabronić dzieciom czytać Mickiewicza, bo to erotoman i sekciarz.
Jak wszedłem na www Sabaton to się przraziłem, ale utwór o Wiźnie jest rzeczywiście wyjątkowy. Jeśli w Polsce taki temat byłby pewnie skrajnym obciachem to zamieszkuje tu Polactwo a nie Polacy.
Nie bardzo jest chyba co oglądać w pozostałościach Wizny.
Na każdego kto krytykuje Polskę i Polaków powinno się patrzeć podejrzliwie. Nie nie przesadzam. Zobrzydzić nam własną Ojczyznę tak byśmy sami się stąd wynieśli, albo skoczyli sobie do oczu. Tak to widzę dziś. Oczywiście są okresy w których uwielbianie samych siebie będzie nawet chore ale nie teraz nie w tym momencie .
[cite] Maciek:[/cite] ale trzeba uczciwie powiedzieć, że zrobili dobrą robotę, której naszym grajkom się nie chciało ruszyć. Czy to jest komercha? Który polski zespół by nagrał piosenkę o jednej z bitew w historii Szwecji? Żaden, bo to temat skazany na porażkę. Szwedom z Sabatonu się chciało zaryzykować i zbierają zasłużone profity.
To prawda, ale i powód do wstydu dla polskich kapel. Może taka terapia szokowa przyniesie rezultaty. Ale czemu się dziwić: W Polsce nie śpiewa sie o Wołyniu, o Raginisie, o Lisie-Kili po prostu dlatego że młodzi nie znają historii.
A to takie wspaniałe tematy. Dzieje się trochę w dziedzinie komiksu, ale wciąż za mało.
Komentarz
Swoją drogą doczekaliśmy się czasów kiedy to skandynawscy sataniści uczą nas patriotyzmu:sad:
to znaczy że jest juź bardzo źle, wcale mi się to nie podoba.
Niezwykłe jest za to podejście Polaków - zespołu na swoje uroczystości nie zapraszają ani weterani Wermachtu, ani Armii Czerwonej, których zespół w swoich tekstach opiewa równie chętnie.
Komercha...
mają grać na obchodach rocznicowych Wizny... Najpierw msza a potem koncert.
jedna piosenka z ich nowej płyty to ten teledysk z początku wątku, a oto tekst grugiej:
2. Ghost Division (Dywizja Duchów)
Z szybkościa wiatru rozpoczęła się inwazja
Ziemia dudniła od ostrzału z tysięcy dział
Pierwsze na lini ognia, pierwsze na wrogiej ziemi
Czołgi były na przodzie, prowadziły armię
Szarżowali przez linię wroga niczym wściekły sztorm
Z szybkością błyskawicy, bezmiar duchów
200 mil o zmroku, przez jeden dzień,
Tak zyskali nazwę, tak zyskali sławę
To oni, Pancerna elita,
Urodzeni do rywalizacji,
Nigdy nie uciekają
(DYWIZJA DUCHÓW)
Żywi lub martwi,
Zawsze na czele,
Karmieni twoim lękiem
Zawsze na czele, gdy Blitzkrieg wrzał
Niszczyli morale, dźwiękiem płonących armat
Pierwsze na lini ognia, pierwsze na wrogiej ziemi
Czołgi były na przodzie, prowadziły armię
Zostawiając ślad zniszczenia na obcej ziemi
(Tocząc wojnę z przekonaniem)
To olbrzymie natarcie służy nazistowskiej idei
(Duma Wehrmachtu, Dywizja Duchów)
Łączność zerwana, widma są już daleko stąd
Tak zyskali nazwę, tak zyskali sławę
To oni, Pancerna elita,
Urodzeni do rywalizacji,
Nigdy nie uciekają
(DYWIZJA DUCHÓW)
Żywi lub martwi,
Zawsze na czele,
Karmieni twoim lękiem
Przesuwają linie frontu naprzód, z nieziemską siłą
(Daleko naprzód, przełamać opór)
Tworząc wyrwę w liniach wroga dla swego Korpusu
(Nie pokazują strachu, sami się nim żywią)
Pierwsze na lini ognia, pierwsze na wrogiej ziemi
Czołgi były na przodzie, zdobywając sławę
To oni, Pancerna elita,
Urodzeni do rywalizacji,
Nigdy nie uciekają
(DYWIZJA DUCHÓW)
Żywi lub martwi,
Zawsze na czele,
Karmieni twoim lękiem
Czyli wychwalają Wehrmacht (lub nawet dywizje pancerne SS bo to one szły na przedzie)
Jak to się mówi: Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek.
A oto tekst z ich innej płyty:
4. Burn Your Crosses
No use to pray, thereâ??s no one listening
I will die anyway.
Some say Iâ??ve killed, some call me Satan
Now my blood must be spilled
Iâ??m sentenced for crimes I did not commit
Iâ??ll pay with my blood, is this really it?
Creations of God?
No way!
Burn your crosses, make way for science
Christ has only caused death and violence
Burn your crosses and make way for yourself
Put faith in mother earth
Donâ??t call his name, donâ??t trust in others
Bishops fighting for fame.
Torture in vain, I wonâ??t surrender
Purified by pain.
Mankindâ??s great mistake was to create God
Creation of man, excuse to spill blood.
Creations of god ?
No way !
No use to pray, thereâ??s no one listening
I will die anyway.
Leaving this place, the end is near now
Dying ainâ??t no disgrace
My last night alive has come to an end
Death once I feared, but now itâ??s my friend
Creations of God ?
No way !
Burn your crosses, make way for science
Christ will only cause death and violence
Burned my crosses and made way for myself
In mother earth I trust.
NOW WE BURN !
Kilka dni temu członkowie grupy Sabaton zostali zaszczyceni przyznaniem im honorowego obywatelstwa gminy Zawady, gdzie znajduje się Góra Strękowa - miejsce bitwy, którą artyści upamiętnili w utworze "40:1"!
Madonna na Bemowie przeszkadzała a tych wynosi się niemalże na ołtarze.
A podobno Polacy nie gęsi...
A piosenka "Ghost Division" nawiązuje do niemieckiej 7 Dywizji Pancernej, dowodzonej przez Rommla w czasie kampanii we Francji w 1940 roku.
iG3Hm8Xwh5E
Jeśli ktoś podchodzi tak regorystycznie, to powinien zabronić dzieciom czytać Mickiewicza, bo to erotoman i sekciarz.
Jak wszedłem na www Sabaton to się przraziłem, ale utwór o Wiźnie jest rzeczywiście wyjątkowy. Jeśli w Polsce taki temat byłby pewnie skrajnym obciachem to zamieszkuje tu Polactwo a nie Polacy.
Nie bardzo jest chyba co oglądać w pozostałościach Wizny.
Trudno mi jest słuchać pieśni o bohaterskich wyczynach Armii Czerwonej
Ale przytoczony utwór ma w sobie coś naszego. Wiadomo - polski żołnierz + koń.
Wierzchem siądę na konia
Koniu! nieś mnie w pole!
Po niezmierzonym polu moim
Rzeczywiście trudno byłoby znaleść polskiego wykonawcę, który śpiewałby podobnie o Polsce jak Lube o Rosji: Ja ljubliu tiebia, Rosija, lubliu.
Polem idę ja i mój koń
Nie nie przesadzam.
Zobrzydzić nam własną Ojczyznę tak byśmy sami się stąd wynieśli, albo skoczyli sobie do oczu.
Tak to widzę dziś. Oczywiście są okresy w których uwielbianie samych siebie będzie nawet chore ale nie teraz nie w tym momencie .
To prawda, ale i powód do wstydu dla polskich kapel. Może taka terapia szokowa przyniesie rezultaty. Ale czemu się dziwić: W Polsce nie śpiewa sie o Wołyniu, o Raginisie, o Lisie-Kili po prostu dlatego że młodzi nie znają historii.
A to takie wspaniałe tematy. Dzieje się trochę w dziedzinie komiksu, ale wciąż za mało.
My już jesteśmy wyjechani na weekend w drugą stronę, więc nie damy rady dotrzeć niestety.