Miałam łacinę w liceum, bo byłam na humanie (ATSD poproszę o modlitwę za śp. pana od łaciny). A doceniłam dopiero kilka lat po studiach na kursie językowym - dużo rzeczy wchodziło mi naturalnie, a to po prostu znajomość podstaw łaciny. Co prawda teraz już chyba nie mam nawet podstaw
a ja miałam na studiach. Na pierwszym roku luzik. A na drugim, jak mi się kilka razy nie chciał pójść to już męka była straszna. To był jedyny przedmiot, który zdawałam kilka razy, jedyny, jedyny który zdawałam we wrześniu! W sumie powinnam nie zdać, bo nie umiem ale kochana się ulitowała i nawet mi inną datę wpisała, bo miałam same piątki z góry na dół i ta jedna łacina taka wyszarpana, nie dostałabym stypendium...
w LO też miałam, choć to dla chętnych było. Podobało mi się bardzo, ale krótko i mało.
Bo minister tak zadecydował. Zresztą dobrze się stało, bo po co mają sobie zaśmiecać głowę pięcioma rodzajami deklinacji. Bardziej niż łaciny, dzieciaki potrzebują lekcji kaligrafii.
Jak pracowałam w urzędzie, to bywało, że dorośli ludzie (bynajmniej wcale nie pokolenie tabletów i innych wynalazków) mieli problem z odręcznym wypełnieniem wniosku. Bo wszystko tylko na komputerze.
A jak ja chodziłam do liceum (kilkanaście lat temu), to polonista i co poniektórzy inni nauczyciele woleli prace pisemne pisane na komputerze, bo im takie wygodniej było sprawdzać niż uczniowskie bazgroły. No i teraz mamy. Wtórny analfabetyzm.
Móc można. BTVV, po poprzedniej AMR miałam myśl, że nie ma się co obcyndalać, trza się brać za łacinę. Ci, co byli, vviedzą, dlaczego PS.Dziś znovvu nie mam vv
Móc można. BTVV, po poprzedniej AMR miałam myśl, że nie ma się co obcyndalać, trza się brać za łacinę. Ci, co byli, vviedzą, dlaczego PS.Dziś znovvu nie mam vv
Miałam identyczne spostrzeżenie! Obejmujące jeszcze grekę
Komentarz
ale dzięki za ten watek
moje tylko podstawowe modlitwy po łacinie znaja, czas najwyższy je bardziej doedukowac
mam gdzies Kubusia Puchatka po lacinie, wyciagne i im poczytam, zobaczymy jak przeżyją )
Gdy byłam w szkole podstawowej to marzyłam o łacinie. Ale w LO tylko angielski i niemiecki był.
trzeba udać się do kościoła na klasyczną liturgię i się przypomni :-)
Nie chodze a znam.
Zapraszam do odsluchania roznych nagran. Missa obojetnie ktora; Msza C-Dur Mozart, czy Missa di gloria Puccini,
Repertuar jest tak bogaty ze mozesz sie poduczyc. @Taw
PS.Dziś znovvu nie mam vv
Dobrze, że miły firefox trzyma mi orga, bo byłoby ciężko
Obejmujące jeszcze grekę
:-D
moje starsze uczą się i greki i łaciny
bardzo się z tego cieszę