Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Macierzyństwo – pełna niewola czy pełnia życia?

edytowano grudzień 2013 w Ogólna
http://e-civitas.pl/macierzynstwo-pelna-niewola-czy-pelnia-zycia/

Anna Wardak :)
– od 19 lat żona Janusza, mama dziewięciorga dzieci.
Koordynator współpracy z Rodzicami w Szkole dla dziewcząt „STRUMIENIE”, w
Józefowie k./Otwocka. Moderatorka Akademii Familijnej. Razem z mężem, w
ramach inicjatywy Akademia „Wardakowie.pl”, prowadzi wykłady i
warsztaty o tematyce małżeńskiej i wychowawczej.

Komentarz

  • dzięki...miło odświeżyć  w sobie te treści
  • eh, przyda mi się, przeczytam, bo dziś jestem zdania że pełna niewola jednak ;)
  • No to podziękujmy mężczyznom
    mam biegunkę...
  • No to podziękujmy mężczyznom, którzy nie doceniali przez wieki kobiet, matek, rodzicielek. To przez ten obraz, który mamy od naszych babek i z historii poświęcenie się dla męża i dzieci czyli pranie, sprzątanie i gotowanie dla nich (w sensie niemal całkowite wyręczanie męża w tych sprawach) i rezygnacja z pracy zawodowej z uwagi na nadmiar obowiązków domowych wydaje się niewolą, a praca zawodowa i macierzyństwo wtedy kiedy mi się zachce i oczywiście z mniejszą liczbą dzieci wolnością.
    oranyjulek.

    serio?
  • pieprzysz Monia jak zwykle...
  • edytowano grudzień 2013
     E tam moja babcia wychwała trójkę ( miała piątkę dzieci) i cały czas pracowała zawodowo , prowadziła dom a i kiedy już nie pracowała nie próżnowała, podobnie moja teściowa , dzieci mniej ale całe życie pracowała i dzieci miała i uważała że są najważniejsze. Współczesne ględzenie o spełnieniu tylko poza domem miesza nam w głowach i tyle. 
      
      E :  Ups , przepraszam juz jestem grzeczna.
  • Może ten Twój obraz Mmmonia bierze się ze stanu, a nie z różnicy płci?
  • No to podziękujmy mężczyznom, którzy nie doceniali przez wieki kobiet, matek, rodzicielek. To przez ten obraz, który mamy od naszych babek i z historii poświęcenie się dla męża i dzieci czyli pranie, sprzątanie i gotowanie dla nich (w sensie niemal całkowite wyręczanie męża w tych sprawach) i rezygnacja z pracy zawodowej z uwagi na nadmiar obowiązków domowych wydaje się niewolą, a praca zawodowa i macierzyństwo wtedy kiedy mi się zachce i oczywiście z mniejszą liczbą dzieci wolnością.
    muszę się jakoś usprawiedliwić, muszę się jakoś usprawiedliwić, muszę się jakoś usprawiedliwić, muszęsięjakośusprawiedliwić, muszęsięjakośusprawiedliwić, muszęsięjakośusprawiedliwić,muszęsię muszęsię
  • gdzie to zauważyłaś?
  • w sensie masz na myśli, że Akademia Familijna nie ma tych wykładów? czy szkoła w której AW pracuje?
  • edytowano grudzień 2013
    W AF są póki co 3 kursy o wychowaniu + jeden Miłość Małżeńska
    te o wychowaniu to:
    - pierwsze kroki (dzieci 0-3)
    - pierwsze litery (4-8)
    - pierwsze decyzje (9-nie wiem do jakiego wieku :) )

    O ile się nie mylę kurs dla rodziców nastolatków, ruszył w tym roku - dla liderów.

    To nie jest wszystko aż takie proste jak się może wydawać z zewnątrz :) do wszystkiego potrzebni są ludzie. Po pierwsze: prowadzący, wypadałoby żeby sami byli doświadczeni, sensowni i jeszcze mieli czas i chęć, żeby robić to za darmo... w drugiej kolejności liderzy małych grup, j.w.

    Akademia się rozwija i z całą pewnością będą też kursy dla rodziców nastolatków. Jestem pewna, że ten temat nie jest zaniedbany celowo, lub w ogóle ignorowany, po prostu do wszystkiego potrzebny jest czas i ludzie.
    Z tego co wiem, kilka lat temu miał ruszyć pierwszy taki kurs dla liderów, ale uznano, że bardziej pilnym jest stworzenie kursu dla małżonków (Miłość Małżeńska), że to jednak jest większa potrzeba, dlatego ten dla rodziców nastolatków odwlekł się w czasie.

  • edytowano grudzień 2013
    Tak, zauważyłyśmy ten brak w tabeli z Małgorzatą i sobie o tym powiedziałyśmy.
    Jasne, że jest tak pewnie z tych powodów, co pisze _Joanna_, ale np. ja nie jestem w stanie odwlec dojrzewania mojego nastolatka w czasie, stąd zwrócenie na to uwagi.
    No ale żeby nie było - nie krytykuję, bo w ogóle nie korzystam z kursów AF. To, co jest mi potrzebne do wzrastania w miłości małżeńskiej oferuje mi stała comiesięczna formacja DK, nie potrzeba do tego liderów, uprzednio wyszkolonych, dysponujących czasem. Krąg - wspólnota służy sobie, równi - równym, dzieląc się doświadczeniem i wspierając w trudach. A do tego przede wszystkim Słowo Boże. Przynajmniej tak to wygląda w naszym kręgu...
  • Jako osoba, która kibicuje Akademii Familijnej niemal od początku jej istnienia odpowiem: cierpliwości... :)
  • nie wiem, czy są jeszcze wolne miejsca, ale trafiłam na ten wątek i pomyślałam, że napiszę, że w najbliższy weekend rusza kurs „Młodsze nastolatki” dla rodziców dzieci w wieku 11-14 lat

    Start: 29.11.2015
    Szkoła „Żagle” Warszawa Międzylesie
    Zapisy: www.akademiafamilijna.pl/zapisy

    :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.