Za Waszą inspiracją odczyscilam 4 pary meczowych butów, jeszcze tylko jedne czeka woskowanie, a on juz chciał nowe kupowac, za zaoszczędzone pieniądze kupie sobie ... buty
Czy ktoś z was zna sposób na przywrócenie pierwotnej bieli starym firankom. Są szare. A że lubię je i podoba mi się taki babciowy wzór na nich to nie chcę ich wyrzucać. Firanki stylonowe niestety nie bawełniane. Jak dotat moczyłam w odplamiaczu typu vanisch. Cloru nie próbowałam bo to stylon nie bawełna.
A moze w sodzie z octem? Tylko nie podam proporcji, bo ja na oko. A sa tez jakies specjalne sole wybielajace do firanek tez. Moja babcia firanki moczyla zawsze w wodzie z sola kuchenna, ale nie wiem, czy mialo to wybielac.
Dorota, ja robiłam tak: wstępne pranie w wannie (ten etap pewnie masz już za sobą ) Potem do pralki na pranie zasadnicze ale bez proszku z samym vanishem. Doprowadzić do temp.50*C i wyłączyć. Po ok. 8h dosypać proszku i nastawić od początku na całe pranie. Jak to nie pomoże to wyrzucić.
Droga redakcjo. Mam problem z kamieniem w wc. No jakies majstry przy remoncie wylaly do niego gips czy cus (serio) i dno jest od kiedy mieszkamy takie nierowne z plackiem tego czegos na srodku. Mniejsza ze sie zatyka i generalnie brudzi mocniej i trudniej szoruje. Przez takie podloze zbiera sie 3x wiecej kamienia, ktorego i tak jest sporo. Teraz go zaniedbalam przez 2tyg i jest masakra. Zrobilam mu nasiadowke z octu-wybralam wode, wlalam ocet, puscilo po 2x troche po brzegach. Wsypalam 2 odkamieniacze jak do czajnikow - nic! Co jeszcze probowac? Moja wina ze nie przypilnowalam. Normalnie 2x w tyg skrobie kamien, ale teraz nie domagam...
@Dorotak, a ten ocet wlewasz zimny czy gorący? Bo ja wlewam gorący i zostawiam na noc. Raz już było tak, że jak się wkurzyłam to śrubokrętem odtłukłam kamień i przez jakiś czas był spokój. Ale mój kibel ma 15 lat i już mu niewiele zaszkodzi
Zimny leje. O, to tak go zagrzac w garnku i chlupnac? Jutro sprobuje. Ja tez juz probowalam skrobac, ale chyba nie mam cierpliwosci... Tzn moj zoladek nie ma;-)
a jak sie pozbywacie osadu z szaf kuchennych u gory? Rany, myslalam ze plynem do naczyn. Jak sie wczoraj P.zaczelo pienic, to dzieci banki lapaly...
@Dorotak -ja na kamień polecam kwasek cytrynowy. Jak najwiecej kwasku. Proponuję wlac do muszli wrzątku caly czajnik i wsypać kilka paczek kwasku. Będzie ładnie buzowac musowac. Można powtórzyć. Wolę ten sposób od octu. Tylko klapę zamknij
Na szafki kuchenne mam sposób mojej szwagierki : cienko ułożyć gazety i co jakiś czas zmieniać (kilka cm od brzegu szafek, zeby nie było ich widać). Do mycia jest wtedy tylko te kilka cm (traktuję je płynem do naczyń)
Nie wiem, czy to ten wątek, czy iść do rękodzielniczego, ale jak wyprodukować jakąś szybką metodą dużo ładnych i jednorazowych ozdób choinkowych? Na zasadzie - łańcuchy z wielu złotych gwiazdek albo śnieżynek, jakieś proste aniołki itp. I żeby nie wyglądało jak choinka w przedszkolu.
Alternatywnie - kto widział gdzieś (może w Tigerze?) niedrogie i gustowne ozdoby?
Tak, takie ładne ptaszki z szyszek widziałam na fejsie, Małgorzata pokazywała. I masa solna, oczywiście, mam jakieś figurki z zeszłego roku, ale dorobimy. Ciąża mi mocno redukuje zasoby intelektualne
Chciałabym zrobić ciasto miodowe na Święta.. te placki są zawsze takie twarde i dopiero kremem z kaszy manny je smaruje. Ale tym razem te placki chciałabym zrobic z tydzień wcześniej a kremem posmarować dopiero 23go grudnia. Myślicie że sie popsują te warstwy ciasta?
@Marcelina - ja swoje pomarańcze chiałam zrobić metodą przyspieszoną i do piekarnika wsadziłam khem...efekt, choć nieplanowany-fajny, miąższ się fajnie skrystalizował i wyszły mi "witrażyki" w kolorach od ciemnej pomarańczy do niemal purpurowego
Orzechy się fajnie nadają - włoskie i ziemne w skorupkach, kleić na gorąco i malować, łaczyć z szyszeczkami (ja lubię bardzo modrzewiowe)
Wyguglaj sobie-ozdoby z makaronu, gdzieś widziałam u nas w szkole aniołki z canelloni, ale nie odtworzę
W jysku mega przeceny świątecznych ozdób, np. szydelkowe aniolki 4 szt po 10 zł, szyszkowe łańcuchy, metaloplastyka, biezniki, filcowe gwiazdki też 4 szt po 2,5 itd.
Komentarz
a! że Barbary pewnie
Ale u nas i tak buchty z koktajlem na obiad, bo dzieci już się doczekać nie mogły tego piątku
wstępne pranie w wannie (ten etap pewnie masz już za sobą )
Potem do pralki na pranie zasadnicze ale bez proszku z samym vanishem. Doprowadzić do temp.50*C i wyłączyć. Po ok. 8h dosypać proszku i nastawić od początku na całe pranie.
Jak to nie pomoże to wyrzucić.
Teraz go zaniedbalam przez 2tyg i jest masakra. Zrobilam mu nasiadowke z octu-wybralam wode, wlalam ocet, puscilo po 2x troche po brzegach. Wsypalam 2 odkamieniacze jak do czajnikow - nic!
Co jeszcze probowac? Moja wina ze nie przypilnowalam. Normalnie 2x w tyg skrobie kamien, ale teraz nie domagam...
@Dorotak, a ten ocet wlewasz zimny czy gorący?
Bo ja wlewam gorący i zostawiam na noc. Raz już było tak, że jak się wkurzyłam to śrubokrętem odtłukłam kamień i przez jakiś czas był spokój. Ale mój kibel ma 15 lat i już mu niewiele zaszkodzi
a jak sie pozbywacie osadu z szaf kuchennych u gory? Rany, myslalam ze plynem do naczyn. Jak sie wczoraj P.zaczelo pienic, to dzieci banki lapaly...
Tylko klapę zamknij
Alternatywnie - kto widział gdzieś (może w Tigerze?) niedrogie i gustowne ozdoby?
Tylko jak bedziesz kupować spray najlepiej złoty to patrz żeby to była farba w sprayu a nie lakier bo lakier słabiej kryje.
Ciąża mi mocno redukuje zasoby intelektualne
Orzechy się fajnie nadają - włoskie i ziemne w skorupkach, kleić na gorąco i malować, łaczyć z szyszeczkami (ja lubię bardzo modrzewiowe)
Wyguglaj sobie-ozdoby z makaronu, gdzieś widziałam u nas w szkole aniołki z canelloni, ale nie odtworzę
edit: może sie coś przyda
http://www.google.pl/search?q=ozdoby+świąteczne+z+makaronu&nord=1&biw=1366&bih=667&site=webhp&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwjkp4fmxNvJAhWKCiwKHTE5D6kQsAQIGg