Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jestem bezradna - jaka maszyna do szycia?

edytowano marzec 2011 w Pomagajmy sobie
Chcę kupić maszynę do szycia. Wchodzę w internet a tam kilkadziesiąt modeli w cenie od 300 zł do 2000. Czuję się bezradna. Potrzebuję maszyny, która jest idiotko odporna i zrobi za mnie trudniejsze rzeczy jak np. marszczenie. Nie chcę wydawać kupy kasy za jakiegoś mercedesa wśród maszyn, ale coś solidnego.
Poradżcie, proszę!

Komentarz

  • Bogna,ja na razie swojej nie uzywam,mogę pozyczyc na dluższą chwilę
  • mam to samo z żelazkiem i lodówką:sad:
  • Dzięki MM, jednakowoż chcę nabyć coś póki mam za co, jak nie kupię teraz to się pieniążki rozejdą na głupoty.
  • @Bogna: Pożycz od MM. Pieniążki chętnie przechowam ja :bigsmile:
  • MM-podoba mi się!!!
    Prawie,jak pani Monroe)))
    Jakbyś jednak chciała,to adres znasz.
  • [cite] Paweł i Ola:[/cite]@Bogna: Pożycz od MM. Pieniążki chętnie przechowam ja :bigsmile:
    Mozemy tez podzielić))
  • [cite] MamaMika:[/cite]
    [cite] Paweł i Ola:[/cite]@Bogna: Pożycz od MM. Pieniążki chętnie przechowam ja :bigsmile:
    Mozemy tez podzielić))
    O to to to. Bogna, potraktuj to jako wielkopostną jałmużnę :wink:
  • Ja mam maszynę firmy Husqvarna (Huskystar 207, kosztowała ok. 900 zł 9 lat temu). Jest niezbyt skomplikowana, ma kilka ściegów które w zupełności wystarczą do zwykłego szycia. Mam też w rodzinie zawodową krawcową, która używa identycznej maszyny i chwali sobie.
    Generalnie doświadczone krawcowe poradziły mi dwie rzeczy:
    1) maszyna dobrej firmy (np. Husqvarna)
    2) maszyna niezbyt skomplikowana - bo te "bajery" rzadko się przydają a dużo kosztują i często się psują. Maszyna o prostej konstrukcji jest zdecydowanie bardziej niezawodna.
    Maszynę kupowałam w Poznaniu - mogę podać namiary sklepu
  • Ja mam starego Łucznika. I też jestem bardzo zadowolona, tyle, że silnik nieco zajeździłam i muszę wymienić...:neutral: Póki działał, była świetna.:bigsmile:
  • Ja też jadę na Łuczniku, prosty model i jestem zadowolona. Miałam poprzednio wypasiasty egzemplarz - łucznik na eksport z mnóstwem bajerów, z których nie korzystałam, a maszyna często wymagała regulacji, bo się plastikowe części rozjeżdżały.
  • Ja polecam dobrej firmy bez 'bajerów' ;)
    Ja mam brothera
    Nie szyję dużo i nie jestem krawcową, właściwie od kiedy mam maszynę, to sama się uczę.
    Może dlatego używam najczęściej podstawowych ściegów. Czasem wykorzystuję kilka mniej klasycznych ozdobnych.

    Jak już będziesz miała maszynę, to potem można dokupić stopki w miarę potrzeby - niektóre są już w zestawie (u mnie między innymi była stopka do robienia dziurek guzikowych) inne można dokupić -na przykład do równomiernego marszczenia materiału.
  • Ja mam brother-a. Zadowolona jestem.
    Też szyję firanki :bigsmile:
  • Małgorzata a jaki to singer...może w internecie znalazłaby się instrukcja?:bigsmile:
  • a ja mam przedwojenny Singer :-) Też się nieźle sprawuje :) choć to już bardziej antyk :bigsmile: nie ma dodatkowych ściegów, ale radzę sobie z nią całkiem całkiem :wink:
  • Małgorzato jeśli wygląda tak:

    maszyna%20do%20szycia.jpg

    To nawijarkę bębenka masz u góry po prawej stronie.
    Trzeba nałożyć bębenek z nitką i lekko przesunąć całość, żeby przełączyć napęd z pedała, wciskasz pedał i leci :wink:
  • Ja mam singera z lat 20-tych. Pamiątka po babci. Póki co nie używany, ale sprawny.
    I na dodatek z oryginalną instrukcją obsługi:bigsmile:

    Natomiast kilka lat temu zakupiłam w niemieckim Aldiku jakiś automat za niewielkie pieniądze. Całkiem do rzeczy.
    Ale od kiedy mam sąsiadkę krawcową nawet do skracania spodni sie nie zabieram:bigsmile:
  • Małgorzata -- to nie ten sam model, ale może trochę podobny?

    Singer 9134
  • Ja własnie też ostatnio myślałam o maszynie bo niestety mój stary Łucznik dwukrotnie naprawiany odmawia posłuszeństwa ..

    A coraz bardziej jest mi potrzebna bo łaty ,bo poszarpane spodnie na nogawkach ,,,firanki podszyć ...zeszyć pościel ,,
    I moja babcia ostatnio nabyła Łucznika nowego w Realu za 300 zł
    Też tak zrobię bo na droższą mnie nie stać a wytworną krawcową też nie jestem .....
  • Jak myslicie czy na maszynie można nauczyć się szyć samodzielnie, w sensie bez nauczyciela. Tylko przy moim wzroku nie wiem czy jest sens.Z drugiej strony często u mnie stoją z tanimi firanami na bieżniki też się to nada tylko trzeba obszyć.Mąż jak usłyszał że obszyję ręcznie to mnie wyśmiał.
  • Nie ma za co. A daj znać czy się udało :wink:
  • [cite] Bea@:[/cite]wcześniej coś link nie wszedł.
    Ja szyję na stareńkim Łuczniku i bardzo sobie chwalę
    Napisałm maile do Ciebie :-)
  • Małgorzato zrób zdjęcia maszyny i wrzuć, to może jak zobaczę to coś poradzę
  • No właśnie miałam to zaproponować. U nas na przykład jest taka pasmanteria, której szefem jest facet, który maszyny naprawia, ustawia i konserwuje.
    U was też na pewno taki się znajdzie.:bigsmile:
  • Małgorzato z tym bębenkiem zasada jest taka, że trzeba przełączyć napęd. Czyli jak szyjesz to napęd jest na igłę a jak nawijasz bębenek to na bębenek.

    Wic polega na tym, żeby znaleźć w maszynie to miejsce, które przełącza napęd. Najczęściej to jest właśnie ten kołek, na który nakłada się bębenek.

    Jeśli przełączyłaś napęd jakimś cypelkiem to spróbuj teraz w drugą stronę.
  • najmłodsze dziecko poproś żeby znalazło cokolwiek co się da przełączyć :cool:
    oni są w tym swietni, a może przy okazji znajdą ten właściwy dynks ?:wink:
  • Małgorzata, w mojej maszynie oprócz przełączenia cypelka trzeba jeszcze przełączyć wnętrze "koła zamachowego".
  • Małgorzata, toż to jakiś istny horror jest.....
    Współczuje

    Dzięki Ci Boże za mojego Łucznika 60-kg 'owego za 70 zł co sobie kupiłam sześć lat temu.....
  • w temacie maszyny do szycia mogę nieśmiało zabrać głos. muszę zaznaczyć, że dopiero uczę się szyć od kilku miesięcy i uszyłam firany do pokoju chłopców, do sypialni czy kuchni. nie wspomnę o podszywaniu spodni...
    mam maszynę komputerową. nazywa się Elna 6200 (http://www.mega-maszyny.pl/?nowosci/1/elna_6200jubileuszowaserialimitowana/)

    ma dużo możliwości, ściegów, stopek....

    jestem z niej bardzo zadowolona
    pozdrawiam
    j.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.