Ważne. Latem, to nawet chciałabym być w domku, tyle, że burz bym się bardziej bała, czy dach wytrzyma, czy strop wytrzyma... i takie tam... Przyroda podoba mi się tylko na wyjazdach. Gdy za nic nie odpowiadam i mogę się rozkoszować...
W mieszkaniu w bloku lubię przebywać, choć zagracone na maksa, są rzeczy z domku, a mąż jeszcze lubi kupować filmy, czasopisma, książki, nie ma gdzie tego trzymać... ale ogólnie dość lubię to mieszkanie nawet w upały, tyle, że teraz ten upał już przekroczył jakąś miarę...i ta susza taka przygnębiająca...
My za dwa dni kończymy urlop nad morzem okolice Kamienia Pomorskiego i tu jest idealnie nie ma upałów temperatura około 25st. ciepła woda, mieszkamy w lesie ... Szkoda wracać ale z drugiej strony tęsknię już za domem. Najchętniej to bym wyskoczyła sama na 3 dni posiedziała w domu i wróciła do pozostawionej tu reszty jeszcze na jakieś 2 tyg.
A swoją drogą to wielka łaska że tu nie ma upałów bo jak jest bardzo gorąco to Jerzyk nie potrafi spać czasami cały dzień i do pierwszej w nocy ( dzieci z westem, tzn jego chorobą, mają zaburzoną gospodarkę cieplną) a jak jest przemęczony i niewyspany to go łapią napady.
Wróciłam z miasta. Oj, szczęśliwa jestem, żem w domu, choć i tu gorąc @-) Tramwaje jeżdżą rzadziej, oszczędność prądu. Ludzie omdlewają na przystankach. Komputer też nagrzany, choć ma chłodzenie wodne, ale i tak się nagrzewa.
I muszę komputer wyłączyć, bo się grzeje za bardzo. W drukarce wyczerpał się toner podczas drukowania i w związku z tym jest niewyłączalna. Wyciągnąć z gniazdka ukrytego nie mam siły. Poczekam na męża.
Idę czytać z dala od komputera...i tak muszę poczytać fachowe rzeczy.
Nie byłam się dzis kąpać w jeziorze, próbowałam pisac magisterkę. Mam ochotę wszystkich pozabijać. Czy od goraca moze być taki wsciek? Sama nie mogę z sobą wytrzymać
@Asiao, babka mnie po drodze kolejna zaczepila i pytala gdzie go kupilam bo taki "zabojczy" Jak nic ludzie nienawykli do widoku kapelusznikow na miescie hehe
Byliśmy parę dni na wsi, nie ma porównania do upałów tam, a w mieszkaniu w dużym mieście. Jak się wchodziło do domu na wsi to tak jakby do klimatyzowanego pomieszczenia.
Zamiast w sos czosnek w ziemniaki wrzuciłam,soliłam chyba 2 razy a w kalendarzu czytam,że imieniny @Hipolit ma.A toż to nick a nie imię.Ale ogólnie kocham lato,za chwilę będziem w piecu palic.
Komentarz
Nieważne, tak sobie gadam
Przyroda podoba mi się tylko na wyjazdach. Gdy za nic nie odpowiadam i mogę się rozkoszować...
W mieszkaniu w bloku lubię przebywać, choć zagracone na maksa, są rzeczy z domku, a mąż jeszcze lubi kupować filmy, czasopisma, książki, nie ma gdzie tego trzymać...
ale ogólnie dość lubię to mieszkanie nawet w upały, tyle, że teraz ten upał już przekroczył jakąś miarę...i ta susza taka przygnębiająca...
idź do naszego filmu o zimie...;) się ochłodzisz
Szkoda wracać ale z drugiej strony tęsknię już za domem.
Najchętniej to bym wyskoczyła sama na 3 dni posiedziała w domu i wróciła do pozostawionej tu reszty jeszcze na jakieś 2 tyg.
A swoją drogą to wielka łaska że tu nie ma upałów bo jak jest bardzo gorąco to Jerzyk nie potrafi spać czasami cały dzień i do pierwszej w nocy ( dzieci z westem, tzn jego chorobą, mają zaburzoną gospodarkę cieplną) a jak jest przemęczony i niewyspany to go łapią napady.
Acha, teraz tzn ok 6.00 7.00 rano jest całkiem przyjemnie.
Wyruszam dzisiaj do tzw centrum do pracy po materiały.
Obaczym jak będzie!
U nas brakuje osoby, która by to zorganizowała tzn. wypad na działkę itp.
@Daga super to lubuskie i te koleżanki
Tramwaje jeżdżą rzadziej, oszczędność prądu. Ludzie omdlewają na przystankach.
Komputer też nagrzany, choć ma chłodzenie wodne, ale i tak się nagrzewa.
W drukarce wyczerpał się toner podczas drukowania i w związku z tym jest niewyłączalna. Wyciągnąć z gniazdka ukrytego nie mam siły. Poczekam na męża.
Idę czytać z dala od komputera...i tak muszę poczytać fachowe rzeczy.
Pa!
Mam ochotę wszystkich pozabijać.
Czy od goraca moze być taki wsciek? Sama nie mogę z sobą wytrzymać
My za 8 dni Langwedocja , już nie mogę się doczekać !!!!
Włochy chyba w przyszłym roku , odezwę się zatem o opinie do Ciebie
Jak mowi ze jej gorąco, to nie wierzcie
haha, ma normalnie chlodny natrysk na ogródku, moj Janek był wniebowzięty. ja tez
edit - za dużo wiadomości jak na ogólną ),
Drukarka nie miała wyjścia, tylko się wyłączyć. :-\"
Jak nic ludzie nienawykli do widoku kapelusznikow na miescie hehe