Mam pomysł, że byśmy zrobili
giełdę wymiany nasion, wszak teraz sezon zbieraczy się powoli kończy
Żeby nie mnożyć kosztów możemy się umówić tak:
1. ZBYWCA ogłasza jakie ma nasionka do wymiany.
2. NABYWCA zgłasza chęć ich otrzymania. Liczy się kto pierwszy ten lepszy
3. Na koniec np. 15 listopada zbywca wysyła w jednej kopercie nasiona podzielone dla nabywców np. do mnie wraz z zaadresowaną kopertą do siebie ze znaczkiem.
4. Ja przepakuję popakowane nasionka do nabywców i powysyłam w jednej kopercie.
uwagi mile widziane i oczywiście jeśli chcecie
Komentarz
1. aksamitki niskie
2. aksamitki średnie
3. aksamitki wysokie
4. malwy niepełne bordowe
5. dalie niskie mix kolorów
6. rudbekia
7. jeżówka
8. ostróżki fioletowe
9. maki ozdobne
10. dynia hokkaido
11. papryka chilli
12. nagietki
13. cynie
Jak nie, to ja bardzo chętnie dynia, nagietki, papryka, jeżówka i aksamitek każdych po troszku. Rachunek na to wszystko poproszę :-)
Nie umiem zdjęć wkleić..aa.. jeżówka jest fioletowa
@Skatarzyna umiem! to moja jeżówka
to ja poprosze czerwonej kilka nasion. W tym roku po raz pierwszy mam jeżówki i z makami zupełnie mnie oczarowały
Za to mogę komuś sadzonkę przylaszczki dać. Ale to raczej z odbiorem osobistym, bo obawiam się, że w wysyłce się uszkodzi. Chyba też sadzonki cisów będę miała, ale koło tego to jeszcze muszę chwilę pochodzić.
Jeszcze mam kępę niskich marcinków, co będzie można z niej uszczknąć, gdyby ktoś chciał i całą furę jakiś skalnych róż i innych skalniakowych roślinności. Ale to wszystko nie na nasiona tylko raczej na jakieś odnóżki, czy inne odszczepki. Miętę też mam. I jak bym się jeszcze zastanowiała, to jeszcze coś pewnie bym wymyśliła. Najchętniej to bym oddała rododendrony, ale one mają po 2,5 metra wzrostu i chyba nie da się ich przesadzić