Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Tort - masa marshmallow

1293032343548

Komentarz

  • Ja robilam auto dla syna na 2 urodziny, ale farbowalam krem, teraz znow chce auto, wiec chyba masa cukrowa bedzie. A mase z jakiego przepisu @AB robilas?
    Urodziny za miesiac, musze powoli miec koncepcje :)
  • Czy ktos barwil bita smietane? Barwnik przed ubijaniem dodac, czy po ubiciu, czy w trakcie? Krem maslano budyniowy jak barwilam, to sie wazyl i wychodzilo w ciapki. Ktos cos?
  • A bita bedzie z mascarpone, zeby trwalsza byla. No chyba, ze zmienie koncepcje :)
  • @AB bardzo dziekuje.
  • @AB mam jeszcze pytanie. Tort musze miec gotowy na jutro na 15, czy barwiona smietana smarowac wieczorem czy rano lepiej? Czy kolory sie nie rozplyna?
  • Dziekuje @AB to zrobie rano.
  • patrzcie jaki FFFFFFFFFFFFAAAAAAAAAAAAAAAJJJJJJJJJJJJJNNNNNNNNNNNNNYYYYYYYYYY
    image
  • A jaki prosty. Moj Jasiek by zapiszczal z radości.
  • ma u mnie sto punktów :)
  • no właśnie - prosty

    Moje dzieci nie lubią tych kolorowych mas marcepanowych czy cukrowych, wcale nie chcą jeść takich tortów. W rezultacie na ostatnich urodzinach Antka (a wcześniej Ali) wcale nie było tortu tylko był blok czekoladowy, bo stwierdziłam, że bez sensu się narobię a oni potem nawet tego nie tkną...

    No ale kolejny będzie taki jak powyżej, o!
    Tylko że wcześniej dla Ali muszę coś wymyślić, bardziej dziewczęcego, co na te wykałaczki ponabijać ;)
  • Joannna, no właśnie u nas też torty bez tych mas cukrowych :) na najbliższe urodziny (30 kwietnia) już Maciej zamówił u Zosi tort "biała truskawka", z takimi dekoracjami będzie idealny :)
  • U nas nikt z masy nie robił. Raz bylam na imprezie z masowym torem, ale faktycznie slabo byl jedzony.
    Osobiście nie jadłam nigdy takiego tortu.
  • :D
    no widzicie, od razu o Was pomyślałam, jak tylko go zobaczyłam :)

    @ola_g
    właśnie wpadłam na pomysł, że mojej córce by się podobała ścianka wspinaczkowa
    więc chyba patent z patyczkami poczeka na urodziny syna ;)
  • U nas hitem od 2 lat, odkąd u Madiki spróbowaliśmy, jest tort - deser na bezach z truskawkami (lub innymi owocami). Niestety nie dla bez - bez, bo i bita śmietana i serek mascarpone (w opcji).
    Za to wyjadany jest w 5 min., a robiony w max. pół godziny. (plus godzina chłodzenia).
    W ub. roku nasz syn, który przystępował do I Komunii św. zamiast tortu "a propos", wybrał ten właśnie.

    Fota poglądowa z urodzin marcowych. Czyli zadowolona mater ze zbuntowanym synem ;)



    Tort bezy truskawka
  • wygląda jak z pomidorami :D

    ale mama prześliczna, synio też :)
  • @kowalka - wrzucisz przepis?
  • O tak @kowalka, u nas bezowy "tort" też zawsze robi furorę i jako pierwszy znika:)
  • przepis przepis plizzz
    i czy aby na pewno będę umiała zrobić?
    przepis poproszę taki, jakbyś dziecku tłumaczyła ;)
  • Na blogach kulinarnych to się nazywa Pavlova:) przepisy troszkę różnią się proporcjami, nasz sprawdzony to ten:
    Spód czyli beza: 6 białek ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać pół szklanki cukru pudru ale po jednej łyżce, pomału. Następnie łyżkę mąki ziemniaczanej i łyżkę octu jablkowego lub soku z cytryny. Rozgrzać piekarnik 120st, masę przełożyć na blachę wyłożona papierem do pieczenia, uformować okrągły kształt. Po 10minutach temp zmniejszyć do 90-100 st i piec ok 60-80min. Najleoiej zostawić na noc w piekarniku. Pół godz przed podaniem ubić śmietanę kremowke, delikatnie wymieszać z serkiem mascarpone, wyłożyć na spód bezowy, na wierzchu ułożyć dowolne owoce-nam najlepiej smakują truskaeki i maliny, kiwi. Lubimy jeszcze zmiksować trochę malin, powstaje taki sos, którym polewa się porcję tortu już na talerzu. Acha, upieczony spód bezowy może poleżeć bez szkody kilka dni. Zaraz mi jezyk ucieknie:) ja lubię ten deser robić szczególnie latem, wtedy maliny, truskawki sypiesz garściami :)
    No chyba, że @kowalka ma łatwiejszy, szybszy przepis, choć ten jest banalnie prosty, a efekt wizualny i smakowy niebiański:)
  • Tylko upiec ładną beze nie jest tak prosto:(
  • To prawda. Mnie na początku pieczenia tego tortu beza zawsze wychodziła piękna, chrupiąca z wierzchu i piankowa w środku. Ale od jakiegoś czasu jest to loteria. Podejrzanym jest piekarnik, bo faktycznie zbiegło się trochę z przeprowadzka. Trzeba próbować. U nas nawet jesli wyjdzie gumiasta to też jest konsumowana z entuzjazmem. Ale wówczas trochę obciach podać gosciom:(
  • Na Moje Wypieki jest (chyba przy jakimś przepisie na pavlove) dokładnie wyjaśnione, jak zrobić dobrą beze. Gdy robiłam dokładnie wg przepisu, to zawsze beza wyszła idealna, jak naginalam przepis, to była gumowata.
  • No właśnie!
    Też poproszę przepis na tort bezowy.
  • U nas ten ze zdjęcia robimy tak:
    - przepis podstawowy był następujący:
    1. kruszymy bezy na tortownicę/ blaszkę
    2. Ubijamy śmietankę 30% (słodzimy odrobinę, lub wcale)
    3. Rozsmarowujemy bitą śmietanę na bezach (żeby weszła między nie także)
    4. Układamy owoce na śmietanie (truskawki kroimy na pół, układamy płaską powierzchnią na śmietanie)
    5. Wkładamy do lodówki na 1,5 - 2 h.

    Jak chcę mieć bardziej "tortowo", to robię z masą, i wtedy

    1. Kruszymy bezy jw.
    2. Ubijamy śmietankę 30 %, słodzimy lub nie (ja - troszkę) jak już jest ubita mieszamy z serkiem (lub dwoma op.) mascarpone (mieszam na najniższych obrotach miksera), dodajemy garść wiórków kokosowych i ze 2 łyżki rumu. (lub nie dodajemy nic/ dodajemy inne lubiane rzeczy)
    3. Powstałą masę rozsmarowujemy na bezach
    4. Ubijamy śmietankę 30%
    5. Rozsmarowujemy na kremie
    6. Dekorujemy owocami.
    7. Chłodzimy w lodówce 1,5 - 2 h.

    Bezy kupuję w sprawdzonej piekarni, bo nigdy mi się białka nie zbierają "przy okazji".
    Są świeże, kruche i bardzo smaczne - mogę je przechowywać też "na później".
    No i wtedy zrobienie tortu trwa pół godziny + chłodzenie.

    Raz robiłam tort bezowy z Twoich wypieków - był pyszny, ale bym musiała z potrójnej ilości składników robić, ledwie udało mi się gości nim obdzielić.

    k.
  • Kowalka, nie masz litości... A do sezonu truskawkowego dalekoooo i na dodatek bede wtedy karmić...aaaa....
  • Dorotak - my teraz jemy te przyjezdne. Pachną nieźle, no i jak je jemy ze 3-4 razy do roku to jest do przejścia.
    Teraz będę na 7.05 robiła, dwie tortownice - mamy I Komunię świętą (podwójną - bo z kuzynem).
  • Te przyjezdne u nas po 15zl/kg. Ile by na taką małą.tortownicę trzeba było?

    Mam białka... Lubie robic bezy... Taaak mnie kusi. O taaak kusi...
  • U nas po 9 zł truskawki
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.