Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

wątek wspierający MACIERZANKĘ

edytowano grudnia 2011 w Pomagajmy sobie
Macierzanka już 2 dni po terminie - wiem, że czeka...
wspieram+
«13

Komentarz

  • O znów wątek z mojej ulubionej serii :wink:
    Chyba Admin powinien o osobnej kategorii dla tych wątków pomyśleć :wink:

    Wspieram również +
  • Wspieram !
  • wspieram +
  • Dołączam do wspierających.
    @dużamamon- a co u Ciebie?:bigsmile: Ty nie masz swojego wątku...:dw:
  • ja też +
  • Olesiu, kochana mam w niedzielę CC w terminie po 40 tyg. malutka jest duża i gotowa. Ja też:-))) szczególnie duuuuuża:tongue:
  • [cite] dużamama:[/cite]Macierzanka już 2 dni po terminie
    Tzn 2 dni po tzw. 42 tyg? Bo jak nie, to jest W TERMINIE i nie stresować kobity proszę!
    Macierzanka, wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Maluszka.
  • ale fajnie!!! można te czipsy odgrzebać,, co ich u Anki nie zdążyłam zjeść :wink::wink:
  • [cite] Barbara:[/cite]
    [cite] dużamama:[/cite]Macierzanka już 2 dni po terminie
    Tzn 2 dni po tzw. 42 tyg? Bo jak nie, to jest W TERMINIE i nie stresować kobity proszę!
    Macierzanka, wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Maluszka.

    Przepraszam Barbaro - jestem w tym kiepska to mój pierwszy tego typu zakładany wątek...a apropos tych trzecich ciąż to np. nasi sąsiedzi usilnie wmawiali, że trzecia ciąża trwa 38 tygodni, po czym urodzili kilka dni po 40tym tygodniu:wink: i było im taaak błupio))))
  • Nie przepraszaj. Po prostu niektórzy zaczynają się martwić jak im magiczna data wyczarowana przez gina minie... Więc dobrze jest unikać takich pochopnych stwierdzeń.
  • poza tym, wiesz, więcej tych czipsów i coli zdążymy :tongue::tongue:

    a macierzankę i męża :wink: - wspieramy
  • Wspieramy!

    Polska goooola!!!!!!!!!!

    :eh:
  • :winkkiss:
  • Macierzanko, dajesz... KlOOOny - i po sprawie :wink:
  • Wspieram! :bigsmile:
  • Dziękuję Wam bardzo za wsparcie!! :shamed:

    No właśnie jakoś zaczynam się stresować, że Maluch jeszcze się nie chce rodzić. A ja boję się położenia do szpitala "bo po terminie"...

    Eh, liczę, ze się chlopak jednak zdecyduje wyskoczyć do wtorku.
  • Chłopak :gq: Wspieram serdecznie
  • [cite] macierzanka:[/cite]
    Eh, liczę, ze się chlopak jednak zdecyduje wyskoczyć do wtorku.

    no to trzeba mu pomóc:

    mój ty słodki muchomorku
    daję tobie czas do wtorku
    bo jak wkurzy się mamusia
    to cię siłą wyjmie z brzusia...

    albo jakoś tak...
  • Będzie dobrze Macierzanko:)

    Tu ostatnio modne porody perfekcyjnie zaplanowane:)
    Może ustal sobie jakiś plan i zobaczysz ,ze będzie tak jak chcesz:wink:
  • argento-dobre:bigsmile:
    Poeta z ciebie:wink:
  • Oj moja ostatnia 10 dni po terminie i wiem że to trudne. Ja leżałam i czas się dłuży i myśli się że w domu to ech tyle by się zrobiło, no i się wsłuchuje człek cały czas w brzuszek. Wspieram:wink:
  • Ja wspieram modlitwą.. jakoś mi jeszcze nie po drodze do wątków porodowych... tu tyle fajnych OT jest a ja wiecznie na forum z Małą przy piersi.. baaardzo ciężko jest sę powstrzymać przed komentarzami....

    Dużąmamę też wspieram +++
  • Macierzanko!!!

    No, jak kawaler się ogarnie, to na Święta będzie już w domku ubrany w śpioszki z reniferkiem!!!
    Kup mu pojazd (saneczki!), bo co to za facet bez pojazdu???
    Nic dziwnego, że nie chce wychodzić

    A pierniczki już upieczone???

    Ściskam
    :iq:
  • wspieram +
  • [cite] Haku:[/cite]No, jak kawaler się ogarnie, to na Święta będzie już w domku ubrany w śpioszki z reniferkiem!!!
    Kup mu pojazd (saneczki!), bo co to za facet bez pojazdu???
    Nic dziwnego, że nie chce wychodzić

    A pierniczki już upieczone???
    :iq:

    Eh, pierniki już dawno upieczone, duża porcja do jedzenia, i takie z lukrem i szybkami na choinkę... Okna umyte w listopadzie... Chałupa sprzątana co drugi dzień... Torba do szpitala też ze 2 tygodnie temu spakowana... Śpioszki, rożki, ręczniczki i inne cuda wianki wyprane i wyprasowane...
    No ale syna to na razie nie przekonuje. Może faktycznie zainwestujemy w nowe sanki, a nie takie do podziału z siostrami? :wink:
  • Spieszę donieść, że @macierzanka urodziła dziś o 4.10 Michałka!!! :wink:
    Poród był naturalny, zgodnie z planem rodzącej :wink:, obyło się bez żadnej interwencji medycznej. Dzielna mama potrzebowała jedynie 3 godzin na sali porodowej.
    Z mojej strony - serdeczne gratulacje!!! Niech się Michałkowi dobrze żyje na tym świecie!
  • Gratulacje ogromne Macierzanko.
  • Ojej Jak cudnie! Macierzanko Wiele Łask Bożych dla Ciebie i Michałka i całej reszty rodzinki! Cieszę się ogromnie,że zdążyłam ten wątek założyć i że wszystko idzie zgodnie z "listą":wink: my jutro...)) GRATULUJEMY!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.