Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Donald Cudotworca I Szczodry

edytowano styczeń 2008 w Ogólna
Konto skasowane na prośbę użytkownika.

Komentarz

  • nie zauważyłam, aby media były prorządowe, szczególnie tvp. Owszem były prorządowe w okresie 2005-2007
  • ja nie zauważam ulgowości. Byc może zalezy to od punktu patrzenia;), na pewno ulgowo nie patrzy Rzeczpospolita, właśnie TVP (które jednak stonowało ostatnio) i publiczne radia np. pr I, na 100% Radio Maryja;)
    Ale dzięki za Twój głos - stonowany i rozsądny (ogólnie o głosy w dyskusjach mi chodzi), brakuje mi często tutaj takiego podejścia (z "drugiej" strony, drugiej w stosunku do mojej)
  • Jolu, zartujesz czy masz slabszy dzien?

    Czy chcesz postawic teze, ze media skupione np. w Agorze i ITI sa wrogo nastawione do rzadu popremiera?
    za to Ty rozkręcony jak nigdy. Ale w rozmowie obowiązuje oprócz zapału uważne słuchanie/czytanie. Moja teza była o mediach publicznych (z jednym wyjątkiem, ale to też korzysta zdaje się z podobnego statusu), bo tam idą podatki. I one powinny się pilnować przed stronniczością.
    Jak jest każdy widzi.
  • [cite] Tomasz i Ewa:[/cite]Media publiczne to jeden z wyborczych lupow. Albo kadza albo prezes weg.

    Urbanskiemu nie pomoze nawet ozlocenie glownego piewcy donaldyzmu i apologety popactwa - T. Lisa.
    Poleci lada dzien a wtedy dopiera zacznie sie kadzenie na maksa. Z czasem dym bedzie szczypal zbyt mocno w oczy i ludzie jak za komuny zaczna wystawiac odbiorniki w oknach.

    T

    dlatego jestem za likwidacją mediów publicznych.
  • A ja nie, bo oznaczaloby to calkowita supremacje lewactwa w mediach.

    T

    no to cierp ciało, jak żeś chciało, ja mam nadzieję na zmiany

    ps. jest trochę prawicowych mediów
  • [cite] Andrzej:[/cite]Dopoki istnieja media publiczne, moga w nich zaistniec informacje, ktore nigdy sie nie pokaza w tzw. komercyjnych.

    ja bym chciała rozdziału funkcji mediów publicznych do mediów prywatnych, nie chiałabym zaniku samych funkcji.
    Ja bym wprowadzil zasade: czyja opozycja tego media, pod warunkiem ze opozycja nie jest totalna, a wiec pewnie tylko do nastepnych wyborow. :wink:
    a ja ma wrażenie, że właśnie tak jest, plus zjawisko znane z komuny, czyli dziennikarze korzystający z wewnętrznej autocenzury, dlatego faktycznie teraz lekko stonowali, bez jakiś rewolucyjnych czystek po linii politycznej.
    Na szczęście jest jeszcze zasada, która sprawdza się od 89 r. - kto ma telewizję przegrywa wybory.
  • Jolu w czyje ręce miałaby się dostać obecna TV? Smaczny kąsek do tzw prywatyzacji.
  • w niczyje ręce, to jest istotą prywatyzacji
  • Czyli w kosmos? taki majątek musi mieć właściela
  • no to masz zagwozdkę, miłych rozmyślań:)
  • Brak logiki Pani dr.
  • albo o.Rydzyk:cool:
  • A co ma piernik do wiatraka?
  • no właśnie, zastanów się co. Skoro wietrzysz, że można sie dorobić, dostałeś kilka odpowiedzi, dalej kombinuj sobie sam, jak to z ta prywatyzacją;), to w końcu konik prawicowych mediów, jesteś na pewno lepiej w nich oczytany i osłuchany niż ja
  • Qmamo jakiś brak miłości do bliźniego wyczuwam czyżby Twego tolerancyjnego serca brakowało jednak dla pewnych ludzi?
    Ad Jola sama pomyśl co napisałaś- dlatego jestem za likwidacją mediów publicznych.
  • >>> Rządzić i tak nie ma już prawie czym, bo na 123 projekty, jakie znalazły się w programie prac legislacyjnych Rady Ministrów na pierwsze półrocze 2008 roku, tylko 10 jest z inicjatywy własnej rządu, a pozostałe â?? to dyrektywy Komisji Europejskiej, więc nic dziwnego, że Sejm i rząd przypomina firmę opisywaną przez Cyryla Parkinsona, która zajmuje się już wyłącznie swoim wewnętrznym funkcjonowaniem.<<<

    ot taki fragment z prasy.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.