Bartkowi znów podają adrenalinę. Po ostatniej nocy spadło mu ciśnienie... więcej inf póki co, niestety nie posiadam... Jak tylko się, czegoś dowiem, dam znać..
Dobre wieści!!!! Bartek daje sobie już rade bez adrenaliny, jakiegoś tam tlenku, zmniejszyli mu środek nasenny. Często budzi się i odłącza czujniki. Pielęgniarki mówią, że rośnie mały urwis. Więc wszystko wskazuje, że się wyliże...
Chwała Panu :-)!!! Dziękuję wszystkim z całego serducha!!
Dostałam informacje o Bartku przed chwilą. Miał robiony wczoraj rezonans magnetyczny głowy (po zatrzymaniu pracy serca mogło nastąpić niedotlenienie). Lekarze nic nie znaleźli w główce Bartka - zdrowe dziecko! Co do jego ogólnego stanu, to już w tej chwili leży w normalnym łóżeczku, a nie w inkubatorze, na oddziale patologii noworodków i na dniach zostanie wypisany do domu. Czeka tylko na echo serca, żeby zobaczył go kardiolog i przepisał ewentualnie leki, bo jednak ma nadciśnienie płucne i będzie potrzebne prawdopodobnie później jakieś leczenie.
Dziękuję za modlitwę raz jeszcze! Pozwólcie, że pokażę ojcu Bartka, ile osób modliło się za jego syna...
Komentarz
Jak tylko się, czegoś dowiem, dam znać..
Więc wszystko wskazuje, że się wyliże...
Chwała Panu :-)!!!
Dziękuję wszystkim z całego serducha!!
rezonans magnetyczny głowy (po zatrzymaniu pracy serca mogło nastąpić
niedotlenienie). Lekarze nic nie znaleźli w główce Bartka - zdrowe
dziecko! Co do jego ogólnego stanu, to już w tej chwili leży w normalnym
łóżeczku, a nie w inkubatorze, na oddziale patologii noworodków i na
dniach zostanie wypisany do domu. Czeka tylko na echo serca,
żeby zobaczył go kardiolog i przepisał ewentualnie leki, bo jednak ma
nadciśnienie płucne i będzie potrzebne prawdopodobnie później jakieś
leczenie.
Dziękuję za modlitwę raz jeszcze!
Pozwólcie, że pokażę ojcu Bartka, ile osób modliło się za jego syna...