mi dziś zależało na czasie i paczaj... dzwoni dostawca z almy, że może już przywieźć zamówienie - po 2 godzinach od wysłania zamówienia mam wszystko w lodówce i jeszcze zapłaciłam 10zł mniej, niż wyliczyła mi to strona, a przesyłka i tak za free.
@E.milia, tego tesco to nie wiedziałam nawet, ciekawe, czy jak się przeprowadzimy, też będę mieć takie wypasione możliwości... hm...
----------------------------- Za pierwsze zamówienie ołacisz 10 zł mniej, to taki bonus od Almy dla nowych klientów .
U mnie pojawił się kiedyś niezamawiany kurier z almy, cały w dredach i kolczykach, z ogromnymi torbami, które wynosił z auta. Pogoniłam dziada, że nie do mnie, bo nic nie zamawiałam, że na pewno do sąsiadów. Nie byłam miła, ani cierpliwa, a że się śpieszyłam, to agresywnie trzasnęłam drzwiami - w ostatniej chwili słysząc cienki głosik kuriera "ale to jest zapłacone", więc je znów zaintrygowana otworzyłam wpuszczając światło nieśmiałej nadziei, a on dodał, że na pewno na ten adres. Okazało się, że ktoś z rodziny zrobił mi niespodziankę na Święta. Całe szczęście, że kurier był więcej niż asertywny
no i jeszcze śmieszna historia - kiedyś zamiast 6 butelek wody mineralnej zamówiłam 6 zgrzewek wody. Przy drugiej zgrzewce jeszcze nie reagowałam ale już potem załamałam się... Rzeczywiście tyle zamówiłam... Dzieci sobie wieżyczki z nich układały...
Komentarz
Za pierwsze zamówienie ołacisz 10 zł mniej, to taki bonus od Almy dla nowych klientów .
Przy drugiej zgrzewce jeszcze nie reagowałam ale już potem załamałam się... Rzeczywiście tyle zamówiłam...
Dzieci sobie wieżyczki z nich układały...
Link mi nie wchodzi...