Trochę pogodniej patrzę na moje "odpadnięcie" W obecnym stanie zdrowia nie powinnam chyba przesadzać ze zobowiązaniami modlitewnymi, ledwie daję radę z różańcem Co więcej, przyszło mi do głowy, że może intencja nie była odpowiednia na ten czas :-?
Ale od ósmego września ruszam, choćby nie wiem co ;;)
"Jeśli zaczniesz nowennę pompejańską w jedno z największych i najpiękniejszych świąt Maryjnych - Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny - 15 sierpnia to ukończysz ją w święto Królowej Różańca Świętego - 7 października. "
Ja właśnie ukończyłam kolejną.Jak do tej pory Mateńka mnie wysłuchuje.No niby nowenna to duże zobowiązanie,ale bez niej to czegoś brakuje.Jest ktoś chętny?
Czy Nowennę Pompejańską można podzielić na większą liczbę osób? Np. 3 (każda jeden różaniec). Wiem, że podejmowano (obecnie za męża Ojejuju) tu na forum tę Nowennę w różnych intencjach zbiorowo.
Modlimy się w ten sposób z mamą i bratową, wiadomo, lepiej się modlić, niż nie modlić. Pan Bóg jest wielki i z pewnością docenia każdy wysiłek, itd.
Witam! Słyszałam, że nowennę mogę odmaiwać trzy różne osoby w tej samej intencji i każde z nich odmaiwa jedną cześć różańca. Czy jest to prawda? Nie wiem czy sama dam radę, ale chciałyśmy z koleżankami modlić si.ę w konkretnej intencji. Pozdrawiam!
i dostał odpowiedź Administratora:
Marek (adm.) 27 marca 2014 20:57
Nie wiem, kto to wymyślił, pierwsze słyszę o czym takim…
Macie jakieś źródło, które mówi, że można (i działa tak samo), czy jest to raczej forma stworzona przez człowieka?
A kto wymyślił róże różańcowe? Tam zasada podobna, nie słyszałam, by ktoś tak odmawiał nowennę, ale czemu nie? W każdym razie podpinam się pod pytanie.
I dodam jedno od siebie, czy ta jedna intencja może być za kilka osób? Czy np. mogę się modlić o nawrócenie 3 osób jedną pompejanką, czy muszę to rozbić na 3?
@marteczka - z tego co mi wiadomo to jedna konkretna intencja i w konkretnej sprawie, więc raczej jak się chcesz modlić o nawrócenie kogoś, to jednej konkretnej osoby.
Co do podzielenia Pompejańskiej mam swoje wątpliwości, czy tak można.. modlitwa to modlitwa, ale ten rodzaj jest specyficzny i wymaga dużego wysiłku od tej jednej osoby. Jak sie ją podzieli na części, czy nawet dziesiątki to jednak inny wysiłek.. sama nie wiem co o tym myśleć.
Kochani! Jutro Święto Ofiarowania Pańskiego (MB Gromnicznej). Myślę, że to dobry dzień, aby rozpocząć Nowennę Pompejańską. Ktoś chętny??? Ja zaczęłam już dziś. Intencja na tyle ważna (z natchnienia D Św, który mnie akurat dziś "dopadł"), że pomyślałam, że każdego dna szkoda zaprzepaścić. Myślę, że w tym czasie zawieszę albo przynajmniej ograniczą moją "bytność" na forum (w każdym razie mam taką intencję).
Jednocześnie mam świadomość, że NP to poważna modlitwa i rogatemu bardzo się nie podoba. I wiem (z autopsji), że zrobi on wszystko, żeby człowieka do modlitwy zniechęcić, przeszkodzić...Dlatego przyszła mi do głowy taka myśl, aby stworzyć coś w rodzaju "grupy wsparcia" dla "pompujacych". Dotychczas było tak, że w sytuacji odmawiania grupowego NP modliliśmy się za siebie wzajemnie w grupie osób odmawiających. To jest oczywiście ok. Ale wiem, że zawsze jest jakaś grupka osób, która w danym czasie modli się indywidualnie we własnych intencjach. Myślałam o tym, że dobrze by było, żeby inni (także Ci aktualnie nie odmawiający NP) zdeklarowali się i podjęli na stałe modlitwę egzorcyzmem św Michała jako wsparcie (ochronę) dla "pompujacych". Modlitwa jest króciutka, nie angażująca czasowo, a jakże skuteczna! Co wy na to? Dla modlących się nowenną będzie na pewno duża przysługą. Co o tym sądzicie?
Jako rzekłam, zaczynam. Do czterech razy sztuka - ostatnie trzy Pompy zawaliłam (w tym jedną zaczętą 25.01.15 ).
Jeśli chodzi o "podział" NP - przecież tak robiliśmy, pamiętacie? W czasie mega-Pompy za Mikę, np.
"jedna konkretna intencja i w konkretnej sprawie" - ale konkretną intencją może być też nawrócenie trzech osób, nie? Osobiście modlę się raczej "pojedynczo", wybierając kolejność wedle wieku, ale jeśli sprawa byłaby pilna...
Komentarz
Trochę pogodniej patrzę na moje "odpadnięcie" W obecnym stanie zdrowia nie powinnam chyba przesadzać ze zobowiązaniami modlitewnymi, ledwie daję radę z różańcem Co więcej, przyszło mi do głowy, że może intencja nie była odpowiednia na ten czas :-?
Ale od ósmego września ruszam, choćby nie wiem co ;;)
Modlimy się w ten sposób z mamą i bratową, wiadomo, lepiej się modlić, niż nie modlić. Pan Bóg jest wielki i z pewnością docenia każdy wysiłek, itd.
...zastanawiam się jednak nad kwestią formalną.
Na stronie http://pompejanska.rosemaria.pl/
ktoś pytał o to:
Witam!
Słyszałam, że nowennę mogę odmaiwać trzy różne osoby w tej samej intencji i każde z nich odmaiwa jedną cześć różańca. Czy jest to prawda? Nie wiem czy sama dam radę, ale chciałyśmy z koleżankami modlić si.ę w konkretnej intencji. Pozdrawiam!
i dostał odpowiedź Administratora:
Marek (adm.) 27 marca 2014 20:57
Nie wiem, kto to wymyślił, pierwsze słyszę o czym takim…
Macie jakieś źródło, które mówi, że można (i działa tak samo), czy jest to raczej forma stworzona przez człowieka?
I dodam jedno od siebie, czy ta jedna intencja może być za kilka osób? Czy np. mogę się modlić o nawrócenie 3 osób jedną pompejanką, czy muszę to rozbić na 3?
Co do podzielenia Pompejańskiej mam swoje wątpliwości, czy tak można.. modlitwa to modlitwa, ale ten rodzaj jest specyficzny i wymaga dużego wysiłku od tej jednej osoby. Jak sie ją podzieli na części, czy nawet dziesiątki to jednak inny wysiłek.. sama nie wiem co o tym myśleć.
Jutro Święto Ofiarowania Pańskiego (MB Gromnicznej). Myślę, że to dobry dzień, aby rozpocząć Nowennę Pompejańską. Ktoś chętny???
Ja zaczęłam już dziś. Intencja na tyle ważna (z natchnienia D Św, który mnie akurat dziś "dopadł"), że pomyślałam, że każdego dna szkoda zaprzepaścić. Myślę, że w tym czasie zawieszę albo przynajmniej ograniczą moją "bytność" na forum (w każdym razie mam taką intencję).
Jednocześnie mam świadomość, że NP to poważna modlitwa i rogatemu bardzo się nie podoba. I wiem (z autopsji), że zrobi on wszystko, żeby człowieka do modlitwy zniechęcić, przeszkodzić...Dlatego przyszła mi do głowy taka myśl, aby stworzyć coś w rodzaju "grupy wsparcia" dla "pompujacych". Dotychczas było tak, że w sytuacji odmawiania grupowego NP modliliśmy się za siebie wzajemnie w grupie osób odmawiających. To jest oczywiście ok. Ale wiem, że zawsze jest jakaś grupka osób, która w danym czasie modli się indywidualnie we własnych intencjach. Myślałam o tym, że dobrze by było, żeby inni (także Ci aktualnie nie odmawiający NP) zdeklarowali się i podjęli na stałe modlitwę egzorcyzmem św Michała jako wsparcie (ochronę) dla "pompujacych". Modlitwa jest króciutka, nie angażująca czasowo, a jakże skuteczna! Co wy na to? Dla modlących się nowenną będzie na pewno duża przysługą.
Co o tym sądzicie?
Ps. pozwolę sobie założyć nowy wątek.
Jeśli chodzi o "podział" NP - przecież tak robiliśmy, pamiętacie? W czasie mega-Pompy za Mikę, np.
"jedna konkretna intencja i w konkretnej sprawie" - ale konkretną intencją może być też nawrócenie trzech osób, nie? Osobiście modlę się raczej "pojedynczo", wybierając kolejność wedle wieku, ale jeśli sprawa byłaby pilna...
nigdy nie udało mi się dokończyć, niestety
a intencja ważna wciąż ta sama
dziękuję za wyciągnięcie