też mam książkę czytałam kiedyś i jedyne co zapamiętałam to że por jest trujący i nie powinno się go jeść, a najlepszym sosobem na choroby kobiece i dolegliwości ciążowe jest czerwone wino
przepraszam nie dopisałam: to miało być gaszone czerwone wino, czyli zagotowane i ostudzone żeby alkohol wyparował a właściwości czerwonego wina pozostały.
Według obecnych badań nie da się ustalić takiej dawki alkoholu, jaką można by było uznać za bezpieczną w ciąży. Duży problem stanowi fakt, że alkohol osiąga wyższe stężenia w tkankach płodowych niż we krwi matki. Jeśli ktoś nie obawia się powikłań typu FAS u własnego dziecka, to jego sprawa ale zalecanie kobiecie w ciąży spożywanie alkoholu (nawet wina czy piwa) nie jest działaniem rozsądnym. A lekarze, cóż, są tylko ludźmi i nie zawsze ich pomysły są mądre. Znam ginekologów odwodzących swoje ciężarne pacjentki od rzucenia palenia, utrzymujących, że stres związany z porzuceniem nałogu będzie dla dziecka groźniejszy niż zatruwanie go całym syfem pochodzącym z papierosów. Co do gaszonego wina w ciąży - nie mam zdania, trzeba by było zrobić badania, ile w nim pozostaje alkoholu po tym gaszeniu. Jeśli są to ilości śladowe (pon. 1%), to wypicie rozsądnej ilości szkodzić nie powinno. W każdym razie nie bardziej niż kefir, czy dojrzałe jabłko.
Z Hildegardą miałam do czynienia nie raz. Mam dwie jej książki ale teraz na czas sezonowych owoców odeszliśmy od H. Diety jako takiej nigdy nie stosowaliśmy ale orkisz - ten nie oszukany -jest nam znany. Kawa orkiszowa specyficzna.
mnie kawa orkiszowa bardzo smakuje - ma bardziej wyrazisty smak od tej tradycyjnej zbożówki (u mnie w wydaniu chyba nienajzdrowszym, bo rozpuszczalna Caro).
CIASTECZKA IMBIROWE moze każdy upiec tak jak pisałam ale jeśli wam zalezy to w czwartek będę u teścia i pożycze książkę ,która mu sprezentowałam na urodziny i sprawdze oryginalny przepis....OBIECUJĘ!!
Diety jako takiej nigdy nie stosowaliśmy ale orkisz - ten nie oszukany -jest nam znany. Kawa orkiszowa specyficzna.
A jaki jest ten nieoszukany orkisz? kupuję czasem orkisz albo mąkę orkiszową ale nie wiedziałam, że jeden jest dobry a inny nie. Kupuję w sklepie ekologicznym.
Zrobiłam dzis pyszne ciasteczka orkiszowo owsiane z imbirem suszonym
Przepis:
Składniki * 2 szklanki platkow (1 szkl. owsianych, 1 szkl. orkiszowych) * 0.5 szklanki cukru (bialego, ale sporobujcie kiedys z brazowym) * 0.5 szklanki maki pszennej * 0.5 szklanki roztopionego masla ( w wersji dietetycznej - woda) * pol lyzeczki soli, pół łyżeczki imbiru w proszku * dziarenka slonecznika, dynia, sezamu lub orzechy laskowe albo wloskie, platki migdalowe, wiroki kokosowe, kawaleczki czekowaly .. co tylko sobie zyczycie albo co w danej chwlili macie pod reka * 1 jajko albo czubata lycha gestej smietany albo woda ( do werji mnie kalorycznej) , tak zeby powstala "zwarta "masa (ja dałam 2 jajka)
Suche skladniki dokladnie wymieszac, dodac jajko, lub wode lub smietane i roztopione maslo. Znowu wymieszac (lyzka lub reka). Wylozyc (forma dowolna, placki owalne, okragle) na blache z papierem do pieczenia Warstwa ma byc maksymalnie centymetrowej grubosci. Nakladac lykza lub reka, uwaga ciasto bedzie sie lepic : do rak wiec mozna zwilzyc rece woda i uklepac niesforne ciasto. Piec w 180 stopniach az bedzie zlote (ok 20-30 minut) Po upieczeniu pokroic ( jeli sie pozlaczaly) na goraco i zostawic w blasze az ostygna. ale na cieplo tez sa wysmienite Smacznego!
są na prawde przepyszne, pachna masłem ai cudownie chrupią
Komentarz
to miało być gaszone czerwone wino, czyli zagotowane i ostudzone żeby alkohol wyparował a właściwości czerwonego wina pozostały.
Co do gaszonego wina w ciąży - nie mam zdania, trzeba by było zrobić badania, ile w nim pozostaje alkoholu po tym gaszeniu. Jeśli są to ilości śladowe (pon. 1%), to wypicie rozsądnej ilości szkodzić nie powinno. W każdym razie nie bardziej niż kefir, czy dojrzałe jabłko.
no właśnie takie kruche, najlepiej z mąki orkiszowej z miodem imbirem i cynamonem
a imbir ja daje WSZĘDZIE, BO GO PRAWIE NIE CZUĆ A JEST BAAAAARDZO ZDROWY!
http://urodaizdrowie.pl/dieta-zdrowotna-sw-hildegardy
Diety jako takiej nigdy nie stosowaliśmy ale orkisz - ten nie oszukany -jest nam znany. Kawa orkiszowa specyficzna.
mnie kawa orkiszowa bardzo smakuje - ma bardziej wyrazisty smak od tej tradycyjnej zbożówki (u mnie w wydaniu chyba nienajzdrowszym, bo rozpuszczalna Caro).
cena tylko
#-oa mam akurat na osiedlu ekosklep (znalazłam go po 2 latach mieszkania tu, tak się dobrze ukrył :-B ).
pozostaje Ci net pewnie, tylko wtedy lepiej uzbierać więcej na liście zakupowej, to się koszty przesyłki zwrócą
Zrobiłam dzis pyszne ciasteczka orkiszowo owsiane z imbirem suszonym
Przepis:
Składniki
* 2 szklanki platkow (1 szkl. owsianych, 1 szkl. orkiszowych)
* 0.5 szklanki cukru (bialego, ale sporobujcie kiedys z brazowym)
* 0.5 szklanki maki pszennej
* 0.5 szklanki roztopionego masla ( w wersji dietetycznej - woda)
* pol lyzeczki soli, pół łyżeczki imbiru w proszku
* dziarenka slonecznika, dynia, sezamu lub orzechy laskowe albo wloskie, platki migdalowe, wiroki kokosowe, kawaleczki czekowaly .. co tylko sobie zyczycie albo co w danej chwlili macie pod reka
* 1 jajko albo czubata lycha gestej smietany albo woda ( do werji mnie kalorycznej) , tak zeby powstala "zwarta "masa
(ja dałam 2 jajka)
Suche skladniki dokladnie wymieszac, dodac jajko, lub wode lub smietane i roztopione maslo. Znowu wymieszac (lyzka lub reka).
Wylozyc (forma dowolna, placki owalne, okragle) na blache z papierem do pieczenia
Warstwa ma byc maksymalnie centymetrowej grubosci. Nakladac lykza lub reka, uwaga ciasto bedzie sie lepic : do rak wiec mozna zwilzyc rece woda i uklepac niesforne ciasto.
Piec w 180 stopniach az bedzie zlote (ok 20-30 minut)
Po upieczeniu pokroic ( jeli sie pozlaczaly) na goraco i zostawic w blasze az ostygna.
ale na cieplo tez sa wysmienite
Smacznego!
są na prawde przepyszne, pachna masłem ai cudownie chrupią
aga---p, dzięki za przepis:) Mogłabyś napisać ile (mniej więcej) z tego przepisu wychodzi ciastek (średniej wielkości)?