mozna zaparowac jeszcze piekarnik przed/w trakcie pieczenia powinno polepszyc strukture skorki poza tym po jakichs 20 minutach przykrywam chleb folia aluminiowa chleb zytni zawsze po pieczeniu jest taki jakby niedopieczony, raczej nie da sie go dopiec do tzw. suchego patyczka jezeli masz watpliwosci, czy niedopieczenie jest jego cecha fizjologiczna, czy jeszcze potrzebuje popieczenia chwile, dobrze postukac go od dolu. Jezeli skorka od dolu jest twarda i jak popukasz, wyda taki gluchy odglos, to juz jest ok.
aha gliniasty może wyjść jeszcze jak nie wyrósł dobrze, kilka razy tak miałam że nie wiem czemu ale rósł bardzo słabo, raz nawet odczekałam chyba z 16 godzin ale nic to nie dało więc upiekłam no i był strasznie gliniasty.
Piekłabym krócej w wyższej temperaturze. W jakiej temp. pieczesz i jak długo? Możesz ew. po upieczeniu gorący chleb przykryć ściereczką i tak zostawić do wystygnięcia.
U mnie też skórka zawsze wychodzi bardzo twarda. Piekarnik nagrzewam do 220st, wstawiam chleby, po jakichś 15 min na dno wstawiam formę / blachę z wodą (w prawdziwych piekarniach podobno jest wytwornica pary) i zmiejszam temp. do 180st, piekę trochę ponad godzinę. Kiedyś przez przypadek zostawiłam upieczone chleby w zamknietym piekarniku do rana (piekłam wieczorem), razem z naczyniem z wodą na dole i przez noc nasiąkneły wilgocią, skórka ze wszystkich stron była miekka, chociaż wypieczona. Ale ja wolę chyba taką twardą, chrupiącą.
Amico, jeszcze raz dziekuje za zboże, piekłam chleby z Twoją pszenicą (ale zawsze wymieszaną z innymi mąkami), pięknie na niej rosły. No i mam ogromną frajdę z mielenia zboża. Wreszcie mogę zrobić użytek z młynka.
A, i jeszcze jakieś 40min od wstawienia chlebków do piekarnika wyjmuję je z formy i piekę do góry nogami. A formę, po wysmarowaniu tłuszczem wysypuję płatkami / otrębami / sezamem / ekspandowanym amarantusem. Chyba najlepsze skórki wychodzą z sezamem, polecam.
Komentarz
powinno polepszyc strukture skorki
poza tym po jakichs 20 minutach przykrywam chleb folia aluminiowa
chleb zytni zawsze po pieczeniu jest taki jakby niedopieczony, raczej nie da sie go dopiec do tzw. suchego patyczka
jezeli masz watpliwosci, czy niedopieczenie jest jego cecha fizjologiczna, czy jeszcze potrzebuje popieczenia chwile, dobrze postukac go od dolu. Jezeli skorka od dolu jest twarda i jak popukasz, wyda taki gluchy odglos, to juz jest ok.