Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

gołąbki - rady potrzebuję

2

Komentarz

  • A skąd te liście kiszonej kapusty?
  • madzikg powiedział(a):
    A skąd te liście kiszonej kapusty?
    Kiszę sama
    Podziękowali 1madzikg
  • @madzikg zapytalabym tej cioci jak to dokladnie robila ale tez juz nie zyje.
    Moja mama opowiadala mi, ze dawniej to kisilo sie cale glowki kapusty, jablka sie kisilo. To byly rarytasy, takie kiszone jablka. Beczka stala w sienii. Gdzie te czasy...

    Podziękowali 1madzikg
  • Naczytalam sie o tych golabkach, bedzie mi sie w nocy snilo ;)
  • Na kolację wigilijną robię gołąbki z kaszy gryczanej i grzybów. Duszone w wodzie. Polane olejem . Nazywają się swojsko ,,łupcie,,
    Podziękowali 2Kazio madzikg
  • Stasia, Ty jestes z Podkarpacia?
  • Na Insta znalazłam przepis na gołąbki bez mięsa 


    farsz:
    1 czerwona papryka drobno pokrojona
    1 cebula drobno pokrojona surowa 
    250g podduszonych pieczarek (waga pieczarek na surowo)
    natka pietruszki -peczek 
    3 marchewki starkowane na grubszych oczkach 
    350g soczewicy ugotowanej 
    150g czerwonego ryżu 
    sol, pieprz, suszone pomidory, czerwona papryka, odrobina ziół prowansalskich 
    butelka passaty
    odrobina oliwy

    Kapusta biała - reszta jak w tradycyjnych golabkach 

    zawiniete gołąbki poddusić na odrobinie oliwy, zalać passata i dusić jak normalne ;) 

    nie robiłam jeszcze ale się przymierzam ;) 
  • Moja mama jak kisi kapustę, to do środka tej poszatkowanej kapusty wkłada całe główki i one się tak kiszą. Z kiszoną kapustą to obowiązkowo na Wigilię gołąbki z kaszą gryczaną i grzybami. 
  • @hipolit, robilam bez mięsa kiedys, dla mnie dobre, dla reszty jeszcze gorsze niz z mięsem ;)
  • Ja gołąbki robię z włoskiej kapusty.
    Farsz z kaszy jaglanej gotowanej w wywarze z warzyw.
    Dodaję cebulkę surową,podsmażone tarte pieczarki.
    Naczynie żaroodporne smaruję masłem i każdą warstwę gołąbków,przekładam zieleń angielskim i listkiem laurowy.
    Zalewam wywarem warzywnym i odrobiną koncentratu i zapiekam. 
    Są przepyszne.
  • Potwierdzam. Miałam okazję spróbować gołąbków @Elżunia
  • Rejczel powiedział(a):
    Stasia, Ty jestes z Podkarpacia?
    Blisko. Zamojszczyzna
    Podziękowali 2OlaN. Rejczel
  • Ja też pochodzę z Zamojszczyzny. 
    @stasia1 może też znasz pierogi drożdżowe z kaszą gryczaną, ziemniakami i serem?
  • OlaN. powiedział(a):
    Ja też pochodzę z Zamojszczyzny. 
    @stasia1 może też znasz pierogi drożdżowe z kaszą gryczaną, ziemniakami i serem?
    Pieczone w blasze do ciasta to tak. Nazwa regionalna pieróg biłgorajski
    Podziękowali 2OlaN. Rejczel
  • U mnie jeszcze mówimy kaszak.
  • U nas zawsze obowiązkowo na Wielkanoc pieczone były. 
    Ja niestety już nie robię. 
  • Dziewczyny a dacie jakieś proporcje do farszu?
    I czy z obecnego sera (znaczy z "nieprawdziwej " krowy) też dobre wychodzą?
  • edytowano październik 2019
    Albo gryczak. Mam koleżankę specjalistkę od tego, po południu zapytam i podam.
    Podziękowali 1kasha
  • @kasha wyjdą z takiego sera. Tylko tam było tak, że do ugotowanych ziemniaków sypało się sucha kaszę. Wstawiali się w ciepłe miejsce, żeby ta kaszą zmiękła. Nie powie ci ile czego się daje, bo ja nie robię, a jak pytam mamę to mam jedną odpowiedź tak na oko.
    Podziękowali 1kasha
  • Oj tak, "na oko" to najlepsza miarka wszechczasów :) 
    Kiedyś się z tego śmiałam a teraz sama często nie umiem podać proporcji,
    bo robię już coś tak długo,że wrzucam składniki "na oko".
    Polecam też miarki : "na smak" oraz "na wyczucie"

  • Ja mam taki przepis, od koleżanki z Biłgoraja  ;)
    1/2 l kaszy gryczanej
    1/2 kg białego sera
    3 jajka
    1kg ziemniaków 
    1 masło 
    3 łyżki śmietany 
    Sól  pieprz

    Ziemniaki gotuję 10min, dodaję kaszę i gotuję następne 10 min. Wstawiam do piekarnika ma 2-3h. Potem mieszam z pozostałymi składnikami. Piękne ok 1h w 200st.
    U nas bardzo często to jemy. Robiłam też z serem kozim. Też dobre. 
    Podziękowali 1kasha
  • W tym piekarniku to nie piekę, tylko sobie siedzi w ciepłe. 
    W Zamościu np podają to w cieście drożdżowym. 
    Można na słodko że śmietaną albo na słono, np z sosem grzybowym. 
    Podziękowali 1Aneczka08
  • te kasze to do gotującej wody z ziemniakow się wrzuca??
    te 2-3h w piekarniku to też się piecze? I potem ejszcze 1h?
    jaka temperatura pieczenia?

    poproszę jaśniej:-)
  • Kaszę dodajesz do gotujacych się ziemniaków i razem gotujesz jeszcze ok 10 min. 
    Podziękowali 1Aneczka08
  • bardzo fajny przepis, muszę spróbować
  • Muszę zapytać mamę, ale wydaje mi się że kaszę dawała już po ugotowaniu i odcedzeniu ziemniaków. I wstawiała do ciepłego miejsca 
  • Ziemniaki z kaszą można wstawić do piekarnika albo zawinąć w koc, chodzi o to, żeby przez te 2-3 h te składniki doszły. 
  • Mama robi z palonej. Daje jeszcze sucha miętę do farszu
  • ale to przepis na farsz jest czy jako danie samodzielne?
  • Robiłam z palonej i niepalonej, z mieszanki tychże również. Wydaje mi się, że to kwestia smaku. Dla mnie wszystkie wersje były smaczne.
    Ja to robię jako samodzielne danie. I takie chyba oryginalnie jest. Z reguły podaję że śmietaną i do tego jakas surówka. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.