Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Cel - uodpornić dziecko

2»

Komentarz

  • Tu chodzi o dzieci co wpadły w spiralę: choroba - antybol - osłabiona odporność - choroba - antybol itd.... Trzeba przerwać błędne koło.
  • O.K. To może masz rację.
  • Na początek odrobaczyć  ;)
  • Mnie się wydawało, że 23-24 stopnie to mają być przy kąpaniu noworodka...?



    Ale żeby ktoś nie pomyślał że chodzi o temperaturę wody!!!


    :D
  • edytowano lutego 2013

    Receptura na poprawiający odporność syrop czosnkowy. Dostałam ją od przyjaciółki.

    Zrobiłam go dopiero wczoraj, więc na razie nie mogę ocenić efektów.


    3 cytryny, 2 główki czosnku, mały słoiczek miodu, 1 szklanka wody. 

    Cytryny wycisnąć, ząbki czosnku zmiażdżyć, wszystko zmieszać razem i odstawić na 24 godziny.

    Po tym czasie zlać przez sitko do słoiczka.

    Stosować podczas choroby co 3-4 godziny po 1 łyżce w całęj lub pół szkanki wody (alternatywa dla antybiotyku).

    Profilaktycznie 3 razy dziennie po łyżce w szklance wody.


  • Miód tylko
    ze sprawdzonej pasieki (takiej bez użycia chemikaliów na zwabianie,
    jeszcze takie są) i trzeba pamiętać, że dodany do gorącej herbaty traci
    swoje właściwości, po prostu staje się zwykłym cukrem.
    -----------------------------------------------------------------------------
    Mówisz że pod wpływem temperatury fruktoza zamienia się w sacharozę a reszta znika? Nie jestem chemikiem ale może ktoś to wytłumaczy.
    Na mój chłopski rozum to miód to cukier prosty, a cukier spożywczy to dwucukier w którego skład wchodzi sacharoza i fruktoza.
  • edytowano lutego 2013
    karmić cycem najmniej rok
    antybiotyków unikać jak zarazy

    wtedy nie trzeba odbudowywać odporności...lepiej ją utrzymywać i ochraniać

    ( mówi mama siódemki dzieci, którą pediatra kojarzy tylko z badań kontrolnych/bilansów :-))   )


    a mój znajomy ksiądz (bardzo już leciwy) zwykł mawiać, że by zachować zdrowie należy unikać 4 białych rzeczy: soli, cukru, mąki i.....lekarzy)
  • Mnie się wydawało, że 23-24 stopnie to mają być przy kąpaniu noworodka...?



    Ale żeby ktoś nie pomyślał że chodzi o temperaturę wody!!!

    :D
    Właśnie sama się zastanawiam o czy nie chodziło o temperaturę w pomieszczeniu do kąpania. Tamtego dnia w szkole rodzenia nagadali nam takich głupot że mogło mi się pomieszać;) Np. że bez tych całym emolientów (nie piszę którego żeby nie reklamować ;) za co najmniej 50 zł za butelkę to nie ma się co brać do kąpania noworodka;)
  • @Taw - w gorącej herbacie osłabia się aktywność części składników, głównie enzymów: diastazy i
    inwertazy. Więc lepiej odczekać chwilę i dodawać miód do niezbyt gorącej
    herbaty. Jak już weszliśmy na poziom chemiczny.

    Czyli przyswajalność cukrów i różnica w cukrach prostych czy złożonych. (odwieczny problem cukierek czy owocek).


  • Czyli miód w gorącej wodzie nie jest już taki zdrowy czy jest już tak szkodliwy?
  • Z tego co mi wiadomo (znajomy ksiądz pszczelarz informował) to w wysokich temperaturach mód traci swoje właściwości i nic po za tym. 
  • Ja też słyszałam, ze w wysokich temp - po miodzie zostaje tylko cukier i żadnych dobrych właściwości. 
  • edytowano lutego 2013
    Czyli miód w gorącej wodzie nie jest już taki zdrowy czy jest już tak szkodliwy?
    No zależy na co - na zdrowie czy na tuszę. Sądząc po wirtualnej znajomości, to jednak nie twój problem.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.