Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Krew pepowinowa, komorki macierzyste, co o tym sadzicie?

13»

Komentarz

  • a ja jakoś nie uwierzyłam,
    że Pani, która przyszła po zajęciach na szkole rodzenia (ok.21 godz) opowiedzieć (taaa, zapewne namówić, ale nie wiem, bo nie zostałam) o banku, krwi itd.
    była wolontariuszką i tak bardzo zależało jej na dobru naszym i naszych dzieci...
    i te ulotki, w każdej przychodni, gabinecie, nie mówiąc o szpitalu...
    gdyby chodziło o dobro pacjentów tylko i wyłącznie, byłyby też ulotki rodzić po ludzku, dla rodziców po stracie, o karmieniu piersią - a ani jednej nie widziałam...
  • dzisiaj rozwiązaliśmy umowy z bankiem, przekazaliśmy próbki do banku publicznego, ale ...dopiero tam ocenią czy ta krew w ogóle się nadaje, czyli tak naprawdę przechowując krew nie mamy żadnej pewności czy płacimy za pożyteczną rzecz, okazuje się to później po wielu latach płacenia
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.