Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

O czym marzycie?

1568101129

Komentarz

  • ProMama mam 4 własnych dzieci plus 2 przychodne, mają alergię na zmywanie, o zmywarce nawet nie marzę bo to nie realne ,dzień zaczynam od zmywania i kończę na zmywaniu, teraz mogłam trochę odpocząć bo panny były na koloniach a do dziś zaczynam od nowa dzieci urosną na pewno Ci pomogą
    Mamobabciu wiem ze od razu nikt Krakowa nie zbudował ,
  • Moim marzeniem było/jest zostać mamą córki :-)
    I żeby synowie moi byli w przyszłości dobrymi ludżmi i samodzielnie sobie radzili ...- to tak najbardziej...

    I tak po cichutku marzę jeszcze o tym, żeby mieszkać nad morzem...

  • @Promama dorzuć jeszcze sporą gospodarę i spory dom do ogarnięcia i masz moją siostrę sprzed lat - teraz dzieci jednak wyręczają, więc jest nadzieja ;)

    Dobre pytanie. O trzeciej...lub trzecim,o zdrowiu moim (ale nic na siłę z pewnych względów), i dzieci koniecznie, żeby nasza rodzina szeroko pojęta żyła w zgodzie z wolą Boga. I o pokoju na świecie, ale to już chyba nie spełni się.
  • Spełni się, spełni (pokój), tylko w innym świecie
  • jednoosobowe niedrogie najlepiej z pojemnikiem na pościel do ok 90 cm szerokości i do 190 cm dł bo inne nie zmieści się
  • edytowano sierpień 2014
    @ProMama ;
    nie wiem czy pocieszę z tym zmywaniem bo też już pomysłu nie mam. 
    Nasza szóstka plus siostra codzień.
    W pracy 5godzin jestem opiekuję się panią po udarze i też ... 
    zmywam tam. 
    W piątek obliczyłam ,że srednio zmywam 3godziny dzienne. 
    Z pracy wracam pierwsza. 

    No i mali też już próbują gospodarzyć. 

    Zawsze wyrzekałam się zmywarki ale teraz powiem  
    MARZĘ O ZMYWARCE TAK SAMO JAK TY.
    :D 




    MARZENIA  O WŁASNYM MIESZKANIU  CZY DOMU CHYBA ZABIŁAM.
  • Nie zabijaj marzeń. Żadnych! Pięknie proszę %%-
  • Bridget reanimuj jak najszybciej te marzenie warto
    marudziłam że nie mam gdzie kupić kozy ,i jest szansa że w tygodniu przywiozę KOZĘ ale to w niedzielę będę wiedziała dokładnie
  • Tak: reanimacja, elektrowstrząsy, witaminki, co tylko trzeba.
    Kiedyś słyszałam, że marzenia to jest coś, co Bóg daje nam do serc, bo to dla nas dobre. Jeżeli marzymy o czymś, a to daje nam pokój w sercu, to znaczy, że to jest od Boga. W duchu wolności Bóg może spełnić to marzenie. Jeżeli je zabijesz, nie pozwalasz Bogu na jego realizcję. Czas i sposób spełnienia należą do Boga, ale marzeni musimy pielęgnować.
    Strasznie zawile to napisałam, ale wiesz, o co chodzi.
  • Ja nie marzę i to mnie niepokoi:-(
  • Po prostu zacznij. każda chwila jest dobra.
  • MartynaN zacznij jak najszybciej i nie musi to być marzenie o rejsie w kosmos może spacer wieczorny chwil ciszy, drobiazg a cieszy
  • Drobiazg, zeby maly nie mial juz jutro kataru.
  • Podróże,dom,zwyczajność razem przez długi czas,zdrowie.I czas z ludźmi,których kocham i na których mi zalezy.
    Odkrywam,ze zycie jest krotkie a ja "zostawiłam" wraz z kawałkiem serca w PL i nie tylko ludzi,na których mi bardzo zalezy.Chcialabym tez z nimi miec możliwość przeżyć kilka godzin,dni...
  • Niech mnie ktos pocieszy, ze ma 4 malych dzieci lub wiecej (czyli corka i
    syn dorastajacy nie wyreczaja) i nie ma zmywarki i nie zwariowal
    -----------------------------------
    @ProMama my mamy więcej niż 4 dzieci i nie mamy zmywarki...co do wariacji to nie wiem...
    :D :D :D

  • Ja tez o  rzeczach materialnych raczej  nie marzę, w ogóle marzeń mam coraz mniej. W jakis marazm wpadam chyba.
  • Ja marzę, żeby nasza Emilka którą noszę pod sercem miała krew rh- bo wtedy nie bedzie problemu z konfliktem serologicznym i żeby Bóg ustrzegł nas przed przedwczesnym porodem.
  • Megan życzę Ci tego z całego serca
    MAM KOZĘ
  • chcę urodzić kolejne dziecko w domu! u siebie!*


    czyli mam trzy marzenia: o wlasnym domu, o ciąźy i o porodzie w domu:-D
  • siedzieć w takim miejscu klika godzin w samotności, bez żadnych ludzi nawet w zasięgu wzroku  i słuchać szumu fal
    i nic nie musieć

    image



  • Rosea o to jest to
  • porządny rower to....?
  • A ja boję się marzyć bo nie dość że się nie spełniają to dodatkowo komplikują się sprawy doczesne, w sumie to marzę o tym aby już gorzej nie było
  • Jak pomyślę, że gdzieś w Polsce ludzie się męczą z garami tak jak ja, to lżej mi ;)


    Nic tak nie cieszy jak klęska drugiego ;) ;) ;) to takie polskie :)
  • edytowano sierpień 2014
    :P
  • ja też chcę porządny rower, odkąd pamiętam to jeżdżę na używanych :0 
    ProMama kiedyś niespodziewanie spadła nam z nieba zmywarka i sie nie potłukła :)

    a serio - zmywarka jest to wygodne urządzenie ,ale moja wyobraźnia podsuwa mi czase, takie wizje  tego,  co kryje się w niedostępnych zakamarkach  ; co jakiś czas za pomocą strzykawki z wodą czysczę , to co dostępne ... bleeee
  • o martensach :P

    ...wszystko przez wielodzietnych.org ;)
  • edytowano sierpień 2014
    .
  • edytowano sierpień 2014
    Ech..wy tu o zmywarce, a ja wciąż marzę o pralce, bo póki co [póki lato] franię przeprosiłam i jakoś daję radę :P Ogólnie mam wrażenie, że wszystkie sprzęty chcą nauczyć mnie pokory, w sobotę spalił mi się piecyk, gdy piekłam ciasto ze śliwkami, udała się reanimacja, ale wiem, że to chwilowe..ach jak mi się marzy taka Amika z porządnym piekarnikiem..Ale wszystkie te sprzęty gotowa jestem poświęcić na rzecz wykończenia poddasza dla dzieci, bo one bardziej potrzebują swojego kąta, niż ja wygody w wykonywaniu tego, co jest wykonalne, tylko bardziej pracochłonne ;;)

    edi. Cóż to wszystko znaczy, jeśli się nie żyje dla powiększenia Królestwa Bożego
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.