› ›

Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zaloguj się Rejestracja

Kraków: Demonstracja w obronie rodziny

13»

Komentarz

  • AnielaAniela
    Bardzo reprezentatywny komentarz.
  • AnielaAniela
    fotoreportaż z gajzety
    http://m.krakow.gazeta.pl/krakow/51,106511,13578338.html?i=0
  • BerenikaBerenika
    obejrzałam zdjęcia.

    jestem poruszona. i wzruszona.
    nie wytłumaczę czemu.
    Pomogę Twojemu wzruszeniu i dodam, że Maciek i jego córka wstali o czwartej rano, by stawić się na marszu, a ponadto stawiła się tam Kowalka w 41 tygodniu ciąży.
  • BerenikaBerenika
    Zasłyszany dialog policjantów ochraniających marsz: 

    - Sam bym się chętnie przyłączył i pokrzyczał!
     - Nie wolno nam!
  • DOEtataDOEtata
    obejrzałam zdjęcia.

    jestem poruszona. i wzruszona.
    nie wytłumaczę czemu.
    Pomogę Twojemu wzruszeniu i dodam, że Maciek i jego córka wstali o czwartej rano, by stawić się na marszu, a ponadto stawiła się tam Kowalka w 41 tygodniu ciąży.
    a ponad to warto dodać, że: Barbasia - matka karmiąca 2miesięczną córkę przybiegła (zostawiając maluszka) żeby pomaszerować, magmonda przyszła z całą rodziną - a jej mąż z powodu pracy bywa rzadko w domu, ja z ProMamą robiliśmy transparent do 2 w nocy.

    Każdy z wymienionych, jak i wszyscy inni obecni na marszu, w jakiś sposób poświęcił trochę swego cennego czasu. 

    Widać, że w słusznej sprawie warto dać coś z siebie :)

  • CartCart
    I jak ładnie banner pokazują wszędzie!  =D>
  • MarcelinaMarcelina
    Bo to ładny baner jest.
  • PawelKPawelK
    Podziwiam Was, że Wam się chciało. To naprawdę budujące. My byliśmy prawie na miejscu, a mieliśmy wątpliwości czy jest sens iść, arogancja władzy nie takie marsze ignoruje. Chyba przeważył gest solidarności..
  • BarbasiaBarbasia
    a ponad to warto dodać, że: Barbasia - matka karmiąca 2miesięczną córkę przybiegła (zostawiając maluszka) żeby pomaszerować,
    DOE, pojechałeś ;) Żaden wyczyn z mojej strony. Już bardziej bym tu wpisała swojego Męża, który został z dwójką przeziębiono-marudzących i niemowlakiem na ręce w domu, żebym ja mogła pokrzyczeć na marszu :D A transparent zrobiliście fajny - dobrze się go trzymało przez chwilę :)  . Z reszta na wielu zdjęciach jest - dobre hasło wybraliście.

    Tylko szkoda, że w sumie - jak na takie miasto - przyszło niewiele ludzi. Tym bardziej należy doceniC tych, co musieli - chcieli dojeżdżać :)
  • tatapafciatatapafcia
    Zasłyszany dialog policjantów ochraniających marsz: 

    - Sam bym się chętnie przyłączył i pokrzyczał!
     - Nie wolno nam!
    !
  • DaddyPigDaddyPig
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.