Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Rosół + burza

edytowano wrzesień 2013 w Pomagajmy sobie
Skiśnie jak "pyrka na małym ogniu", a za oknem szaleje burza?


«1

Komentarz

  • W czasie gotowania nie powinien.
  • Jak ja się kiedyś śmiałam, z tego że moja mama zawsze przestrzegała przed tym kiśnięciem w trakcie burzy...
    Do czasu mojego pierwszego skiśniętego rosołu
    :-??
  • nie skiśnie w trakcie pyrkania
    :)
  • co ma burza do rosołu?

    jakieś zabobony rozpowszechniacie?
  • a mój szanowny się z tego nabija,
    chce koniecznie poznać uzasadnienie naukowe..
  • mnie uczyli, że mleko kiśnie w czasie burzy
  • bo kisnie...
    fakt.

    ale czemu ? nie wiem.
  • mnie uczyli, że mleko kiśnie w czasie burzy
    bez burzy też kiśnie
  • ale na tak szybko jak po burzy
  • @uJa

    serio - żadne zabobony - akurat na to jestem bardzo wyczulona i daleka!

    Nie wiem, co się wtedy dzieje w powietrzu, ale fakt faktem.
    Kilkakrotnie zaobserwowałam.
    Przy czym raz w przypadku rosołu ugotowanego tego samego dnia rano, a burza była wieczorem.
    Rosół stał w wychłodzonym pokoju i skisł jak miło ;/
  • rozumiem że stoi sobie szklanka mleka świeżego i przychodzi burza i bach po burzy mleko jest skiśnięte, a gdyby jej nie było mleko pozostałoby świeże?
  • Pierwsze słyszę , prawdę mówiąc.
  • edytowano wrzesień 2013
    Ja o mleku się nie wypowiadam, bo powiem szczerze o nim nie słyszałam i jakoś za dużo nie pijam :D

    I ja kiedyś bardzo wyśmiewałam to kiśnięcie zupy po burzy  =)) . Uważałam, ze to taka chłopska logika ;P

    Ale odkąd sama to zaobserwowałam - nie wiem co myśleć
    :-?

    Edit: oczywiście u mnie kisło tylko poza lodówką, ale nie było przetrzymywane w cieple... serio..


    To co? Testujemy i obalamy, tudzież potwierdzamy :d?
  • uJa, a nigdy tego nie zaobserwowałas? serio?
  • Myślę, że powinniśmy przeprowadzić wiosną i latem zakrojone na szeroką skalę próby badawcze, - jak
    POGROMCY MITÓW  B-)



  • Księżyc wpływa na pływy wody, więc do porodu łatwo to przypiąć  :D
  • Ot to, to!

    Te pełnie księżyca - we wiadomym wątku o robalach :D któraś dziewczyna też napisała, że jakiś lekarz jej powiedział, że trzeba zacząć leczyć/pobrać próbki (nie pamiętam dokładnie) w czasie pełni i że to śmieszne , a potem się okazało, że rzeczywiście coś jest w temacie i jest to naukowo potwierdzone :)
  • mnie skisło w lecie 5 czy 6 litrów mleka w lodówce - w nocy burza była
    mleko butelkowane, krótkoterminowe, pasteryzowane biedronkowe - miało jeszcze z 10 dni ważności
  • Może jakiś fizyk mógłby to wytłumaczyć? Co się dzieje w rosole i w innych takich? 
  • mnie skisło w lecie 5 czy 6 litrów mleka w lodówce - w nocy burza była
    mleko butelkowane, krótkoterminowe, pasteryzowane biedronkowe - miało jeszcze z 10 dni ważności
    mleko butelkowane z biedronki bardzo ładnie kiśnie w lodówce i poza nią
    właśnie mam zostawione poza lodówką żeby się zrobiło kwaśne na koktajl (może jak będzie burza to go będę mieć szybciej :P :P )
    a w lodówce też już skwaśniało, stojąc kilka dni otwarte

    co ciekawe to mleko się nie psuje tylko robi się bardzo dobre kwaśne mleko
  • nie wiem jak sie to ma do ozonu, bo mnie kisło i zamkniete.
  • no właśnie zamknięte stoi poza lodówką i czekam aż skwaśnieje

    a w lodówce skwaśniało otwarte


  • To pewnie po jednej nocy wyjdą małosolne , próbował ktoś ?
    ;)
  • Chabrówko, burze u Was? U nas nie, ale głowa ćmi i się w niej kręci ???
  • mnie skisło w lecie 5 czy 6 litrów mleka w lodówce - w nocy burza była
    mleko butelkowane, krótkoterminowe, pasteryzowane biedronkowe - miało jeszcze z 10 dni ważności

  • mleko z biedronki a nie z krowy czy kozy to rzeczywiście ;)
  • @babka4 ale się uśmiałam,dzięki za poprawę nie najlepszego dziś humoru.
    :D
  • Ja słyszałam o rosole i o mleku, ale nigdy mi się nie zdarzyło żeby coś się popsuło. Słyszałam też, że w czasie miesiączki nie można farbować włosów... Za to najlepiej to robić, kiedy jest pełnia ;)
  • to ja słyszałam że w trakcie miesiączki nie robi się kapusty z grochem.
    nie mam pojecia czy to prawda.
    o włosach tez słyszałam-to nie prawda-w moim przypadku.
  • w trakcie miesiączki nie zagniata sie ciasta drożdżowego bo nie urośnie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.