Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Lakujecie dzieciom zeby?

edytowano września 2013 w Pomagajmy sobie
Jak w temacie: kiedy i czy warto robic? Czy nie jest to toksyczne/ szkodliwe dla organizmu (unkiamy fluoru)?
Mam klienta 5,5 lat, cztery zeby stale. Myje zeby szczoteczka elektryczna i zwykla, ale na moje oko srednio skutecznie. Jest sens lakowac, czy poczekac na stale zeby?

Komentarz

  • dzieki! Fluoryzowac na pewno nie chce, ale wlasnie lakowac (chyba, ze to to samo ?)
  • No ja właśnie nie wiem, czy to to samo, czy nie. :(
    I pasty z fluorem też na początku unikałam, ale ostatnio kupiłam taką z fluorkiem dla dzieci (0-6, a synek ma 3 lata). Po tych całym moich poszukiwaniach jakichś informacji mam jeszcze większy mętlik w głowie.
  • @Maciejka - ja mam zalakowane czwórki i piątki. Mam naprawdę słabe zęby, ale te zalakowane akurat nigdy nie wymagały leczenia. Innych zębów nie udało się zalakować, bo niestety próchnica pojawiła się tam bardzo szybko, a lakować można tylko zdrowe zęby. Nie wiem, czy jest to toksyczne, ale na pewno profilaktyczną funkcję taki zabieg spełnia.
  • edytowano września 2013
    Ja tez mam jeszcze lak na zębach które nigdy mi sie nie popsuly :)
  • Przeczytałam "lajkujecie",ech ten Fejsbuk...
  • lakujemy ale tylko stałe
    Bea, a kiedy dzieciom Twoim stale powychodzily? Bo u mojego jakos strasznie szybko te jedynki poszly (nowe zeby po prostu wypchnely mleczaki dwa dni po wizycie u stomatologa, ktory powiedzial, ze pewnie za rok, dwa wypadna ;) ). A z drugiej strony niektorzy z mleczakami prawie do matury szli. Wiec moze jednak warto te mleczaki ratowac?
  • Stałe zeby córce zalakowalam i dalej bede-podobno trzeba co kilka lat powtarzać .Ja mam kłopoty z zębami a Moj brat z tymi co zalakowal nie ma- a z kilkoma ,których nie zrobił ma wie chyba cos w tym jest.Nie znalazłam niczego o szkodliwości,ufam mojej dentystce zwłaszcza,ze namawia do robienia samodzielnie pasty do zębów;-)bez fluoru;-)
  • Stałe zeby córce zalakowalam i dalej bede-podobno trzeba co kilka lat powtarzać .Ja mam kłopoty z zębami a Moj brat z tymi co zalakowal nie ma- a z kilkoma ,których nie zrobił ma wie chyba cos w tym jest.Nie znalazłam niczego o szkodliwości,ufam mojej dentystce zwłaszcza,ze namawia do robienia samodzielnie pasty do zębów;-)bez fluoru;-)

    pasty bez fluoru mnie przekonuja ;) tylko skoro to kilka razy robic trzeba, to znaczy, ze dziecko to zjada (?). Eh, chyba popytam sie kolezanki wojujacej ekolozki ;)
  • Maciejka, wydaje mi sie że jedynek i dwójek nie lakuje się. Moja córka ma lakowane od 5 wzwyż. Ma prawie 16 lat i zadnej plomby także wydaje mi sie to skuteczne. Lakowania nie miała powtarzanego, sprawdzany tylko raz na rok i wszystko sie trzyma.
  • Ok, czyli poczekam jeszcze. A ktos wie co jest w tym laku? Bo jestem pewna, ze dentysta nie powie mi, ze w srodku jest cos toksycznego (gdyby bylo).
  • Na wikipedii piszą o 3 rodzajach, w składzie są jakieś żywice, na pewno dentysta powninien wyjaśnić dokładnie, z czego składa się lak, którym on wypełnia albo podać skład i producenta. Moja dentystka powiedziała, że mleczaków w ogóle się nie lakuje. I faktycznie, lakuje się te zęby, które mają bruzdy. 
  • Jutro idę własnie lakować szóstki najmłodszej bo podobno ma jakieś bardzo głębokie bruzdy na nich. Dentysta mówił, że to jednorazowo.
  • lakujemy jak mamy za co
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.