Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
a mówił Jezus - głodnego nakarmić?
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek przy ulicy Grodzkiej w Krakowie. Kobieta i mężczyzna kupowali jedzenie w budce z hamburgerami. Podszedł do nich bezdomny i poprosił o zamówienie dla niego placków ziemniaczanych.
Gdy para go zignorowała, bezdomny wyjął z kieszeni nóż i kilkukrotnie ugodził mężczyznę w kręgosłup, bark i szyję.
Ofiara trafiła z ranami ciętymi i złamaniami do szpitala. Napastnik został zatrzymany kilka godzin później - mówi Bogusława Marcinkowska, rzecznik prokuratury okręgowej w Krakowie. Nie potrafił wyjaśnić dlaczego tak postąpił. Twierdzi jednak, że nie chciał zabić.
Za usiłowanie zabójstwa 32-latkowi grozi do 25 lat więzienia.
Komentarz
Po za tym czasem nawet para kupująca hamburgery może nie mieć takiej ilości gotówki aby komuś coś kupić, choć to i tak ciekawe że facet próbował zabić za placki a nie wódkę czy narkotyki.
Jeszcze trochę działań naszego rządu i sejmu a ludzie masowo będą sie nawzajem mordować w walce o jedzenie.
Nie wiadomo czy człowiek był tak potwornie głodny ( tylko wtedy wystarczyło pojść do schroniska dla bezdomnych gdzie na pewno coś by dostał lub tez jakiejś jadłodajni kościelnej) czy nie znosi sprzeciwu i jeszcze miał zły humor na kacu.
Tak po prostu, bo wiesz?
A może to on zachowywał się tak, że niechęć jest usprawiedliwiona, a może mieli tysiąc innych powodów? Najprawdopodobniej. Skoro to zwyrodniały bandzior, mogło być po nim widać.
To się nazywa knajactwo.
@Aga, też +1
ps. Pisanie "nic nie usprawiedliwia", po czym odczłowieczanie niewinnej ofiary ("jest czymś wstrętnym") to oksymoron.
:-B
Już w Biblii napisane jest "Kto nie chce pracować niech też nie je".
Tak jest tak napisane ale ciekawe co mają powiedzieć kobiety, które po którejś ciąży nie mają po co wracać do pracy i przekwalifikować też ich pośredniak nie chce? Wiem jak to jest. Powiesić się ?
Tylko w przypadku nożownika to raczej głupie tłumaczenie bo mężczyzna łatwiej znajdzie robotę nawet tymczasową.
Wlasnie, Ojejuju. Przeciez nikt z nas nie usprawiedliwia tego, ze ten czlowiek siegnal po noz i zaatakowal czlowieka. To nigdy nie jest akceptowalne i zasluguje na jednoznaczne potepienie i surowe ukaranie. Zastanawiamy sie nad motywami czynu, ( nie , zeby jakiekolwiek zachowanie owej pary usprawiedliwialo atak nozem!!!!), a przy okazji tez chwila do refleksji, jak my reagujemy na zebrakow, jak my bysmy postapili , gdyby ktos podszedl i poprosil o kupno jedzenia.
Jeszcze raz - nikt nie usprawiedliwia atakujacego zebraka - nie mial prawa napadac na ludzi i juz!!!