Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pilne! Do sernikowych specjalistek

MleMle
edytowano grudnia 2013 w Kuchnia
Zaraz zabieram się za świąteczny sernik. Lubię go robić, ale zawsze jest problem z pieczeniem i tylko parę razy wyszedł "idealny". Czy macie jakieś sposoby, żeby był dopieczony, a jednocześnie nie bardzo brązowy z wierzchu i po bokach, zachował wilgotność i nie opadł za bardzo? Że pęknąć musi, to już wiem i pogodziłam się z tym faktem. Często jak ładnie wyglądał z wierzchu, to okazywało się, że sam środek trzeba było dopiekać...
«1

Komentarz

  • Odkąd stosuję się do rad Doroty z Moich Wypieków serniki wychodzą mi idealne. Piekę w dużo niższej temperaturze niż w przepisach podane, max 130 stopni, nie ubijam białek do sernika , tylko wszystkie składniki masy serowej krótko miksuję do połączenia. Często piekę z parą wodną. Serniki równe jak stół, nie opadają, jasne wierzchy
  • Serniki nie muszą pękać, pękają, bo mają za dużą  tempraturę.
  • edytowano grudnia 2013
    Uważając się za sernikową specjalistkę wklejam mój dyżurny sposób, kopiując tak, jak podawałam ostatnio znajomej na kafetrii, przepisy zmieniam, METODY  pilnuję i zaraz też będę piekła najlepszy i najpiękniejszy sernik na świecie dzięki jednej forumek z Ekotopiku :)
    Kruchy spód: 
    150 g mąki ( niepełna szklanka) 
    5 łyżek cukru -pudru 
    100 g zimnego masła 
    2 żółtka 

    Zamiennie można z powodzeniem zastosować spód z ciasteczek Digestive lub piec w ogóle bez spodu. 

    Masa serowa: 
    750 g tłustego twarogu (9 % tłuszczu ) 
    250 g sera śmietankowego (na przykład mascarpone) 
    1 szklanka cukru 
    6 jaj 
    5 płaskich łyżek mąki pszennej 
    6 płaskich łyżek mąki ziemniaczanej 
    2/3 szklanki mleka (160 ml) 
    50 g roztopionego masła 
    cukier -puder do posypania 

    oprócz tego: 
    2 kartki z gazety typu Trybuna Ludu lub Wyborcza 

    Są one potrzebne do owijania boków tortownicy z sernikiem. Kolorowe czasopisma i gazetki reklamowe się nie nadają! Muszą to być zwykle, codzienne, miękkie szmatławce! Zmoczone łatwo chłoną wodę i potem ją oddają w postac***ary wodnej. Dzięki temu ciasto nie pali się nawet w 250 stopniach i nie przywiera do ścianek tortownicy. 
    Dzięki mokrym gazetom ciasto jest puszyste jak ptasie mleczko, wilgotne i łatwo odchodzi od ścianek tortownicy. Para wodna z mokrych gazet spełnia poniekąd rolę kąpieli wodnej. Wykonanie: 
    Składniki ciasta posiekać, zagnieść i rozwałkować. Wyłożyć ciastem dno tortownicy o średnicy 26 cm ( ja wzięłam tortownicę o śr. 28 cm i wyszło super - przygotowany sernik sięgał niemal do samego brzegu, a podczas rośnięcia nawet go sporo przekroczył). Nakłuć powierzchnię ciasta widelcem i zapiekać przez 10 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. ( wg mnie - lepiej w 200 C, jak każde kruche). Podpieczony spód przestudzić. 
    Przygotować gazety: kartkę złożyć wzdłuż na pół i jeszcze raz na pół. To samo zrobić z drugą kartką. Przygotowane opaski włożyć do miski napełnionej zimną wodą . Położyć na nich coś ciężkiego, by nie wypływały. 
    Rozdzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywno, dodając pod koniec ubijania pół szklanki cukru. Żółtka ubić z resztą cukru, dodać ser, twaróg, mleko, roztopione masło i mąkę pszenną zmieszaną z ziemniaczaną. Wszystko dokładnie wymieszać. Można też nie ubijać żółtek z cukrem, tylko wymieszać je z masą serową, a cały cukier dodać (partiami!) do ubitych białek. Zwiększy to puszystość ciasta. Do masy serowej dodawać porcjami ubitą pianę, delikatnie mieszając. Otrzymaną masę wyłożyć na podpieczony spód. Piekarnik nagrzać do 250 stopni. Boki tortownicy obłożyć przygotowanymi mokrymi opaskami z gazety. Wstawić do piekarnika na 10 minut, po czym wyjąć. Nie bać się, nie opadnie! Piekarnik wystudzić do 160 stopni. Opaski zdjąć i jeszcze raz namoczyć w wodzie. Ponownie owinąć formę i wstawić do piekarnika na 1 godzinę. Do ciasta można dodać wanilię i 2 białka, które zostały z pieczenia kruchego spodu. Jeśli ser jest rzadki, można zmniejszyć nieco ilość mleka. Sernik pięknie wyrasta, nieznacznie tylko opada i jest równiutki jak stół. 


    a teraz moja uwaga:
    Zamiast drukowanego papieru używam zmoczonych ręczników papierowych.
  • teraz nie napiszę mojego przepisu, bo zbyt długi, stosuję serek z mleczarni Wieluń "Mój ulubiony" - ma świetną konsystencję, ubijam białka i kluczowe, to co pisała wcześniej AnkaAso
    tem. u mnie max 140 stopni - tylko, że pieczenie wtedy zajmuje min.3 godz. a potem powoli wychładzam piekarnik z sernikiem aż do całkowitego ostygnięcia

    wychodzi super, de Lux - najlepszy w okolicy (oczywiście po drugiej stronie trasy od Skatarzyny ;) )
  • Piekłam prawie wszystkie serniki z moichwypieków i zawsze się udawały. Kurcze, wiecznie piekę  nowości i nawet  nie mam ulubionego przepisu na żadne ciasto  8-> Mąż się śmieje, że drukuję wiecznie te przepisy, a i tak więcej z nich nie korzystam  :D
  • Bardzo dziękuję dziewczyny, spróbuję tego patentu z mokrymi ręcznikami papierowymi i niską temperaturą pieczenia + długi czas. Dotąd piekłam ok. 180-190, to musiał być duży błąd.
  • Jeśli ktoś lubi serniki białe i równiutkie, to polecam też Kwestię smaku - np. sernik idealny albo sernik biały. Szybko się przygotowują, nie pękają, są równe i bielutkie i pyyyszne. 
    Moja rodzina jednakowoż protestuje przeciwko nim i domaga sie tradycyjnego, nierównego, popękanego i nierównomiernie zabarwionego sernika z przepisu w Poradniku Domowym, z ubitymi białkami i kostką masła w środku. Więc piekę dwa :-) 
  • Ja właśnie robiłam wg poradnika domowego, ale tym razem piekę wg porad dziewczyn, zobaczymy, co z tego wyjdzie :)
  • edytowano grudnia 2013
    Żeby wierzch nie rumienił się za szybko, lepiej jest piec z grzaniem góra - dół niż z termoobiegiem. I tak, jak piszecie, niższa temperatura i para wodna. Ja ostatnio rozsmakowałam się w takim czysto serowym bez zagęszczaczy w postaci mąki, budyniu, itp.
  •   Irenko a jakiś przepis na taki bez mąki i budyniu ? 
      Do sernika można dodać ziemniaka , ja dodaję tylko to co w przepisie plus budyń właśnie. Deliatny kiedyś robiłam na ubitek śmietance kremówce ale przepisu nie zachowałam. Jutro mnie to czeka, dzisiaj przed chwilą wyciągnęłam piernik, potem będzie ciasto marchewkowe które zwykle piernik doskonale zastępuje i może zdążę jabłecznik. 
  • Piekłam go 2 godziny, wygląda ładnie, ale jak jest w środku... dowiem się jutro i dam znać ;)
  • edytowano grudnia 2013
    Nasz się udał, właśnie pokroiłam, bo słyszałam w kółko: Mamo, lób jus kawałki zebym ja splóbował!
  •  Skąd ja to znam "A możemy już jeść?" przy wyciąganiu z piekarnika to norma.
  •   Irenko a jakiś przepis na taki bez mąki i budyniu ? 
      Do sernika można dodać ziemniaka , ja dodaję tylko to co w przepisie plus budyń właśnie. Deliatny kiedyś robiłam na ubitek śmietance kremówce ale przepisu nie zachowałam. Jutro mnie to czeka, dzisiaj przed chwilą wyciągnęłam piernik, potem będzie ciasto marchewkowe które zwykleernik doskonale zastępuje i może zdążę żę jabłecznik. 

    1 kg sera na sernik miksujemy kilka minut, żeby nabrał lekkości, dajemy 1 i 1/3 szklanki cukru i dalej miksujemy 3-4 minuty.  Miksując dodajemy szczyptę soli i 2 łyżeczki esencji waniliowej (ja używam naturalnej wanilii na alkoholu, ale może być cukier waniliowy), potem dodajemy po kolei 4 jajka po każdym miksując 1 minutę, potem kubeczek kwaśnej śmietany (dalej ubijam minutę, dwie ) , a potem kubeczek kremówce i jeszcze miksujemy. Trzeba pamiętać, żeby zbierać to, co się zbiera na ściankach miski. I to wylewamy na tortownicę wyłożoną biszkopdziny tami, albo pokruszonymi ciasteczkami wymieszanymi z roztopionym masłem. Piekarnik już ma być nagrzany do 170 st. Bez termoobiegu. Tylko góra i dół. No i wrzątek na blachę. Problem w tym, że tortownica przecieka. Więc ja tortownicę wkładam w takie większe naczynie i dopiero to naczynie na blachę z wrzątkiem. I pieczemy 1,5 godziny. Po upieczeniu lekko uchylamy piekarnik i czekamy ok. godziny. 
  • Najszybszy i najlepszy sernik w Polsce południowej
    :D
    zwany sernikiem teściowej, czas przygotowania ok 10min, pieczenie ok 1h - wychodzi zawsze i wszystkim

    Składniki:
    6 jajek
    3/4 kostki margaryny
    1 szklanka cukru
    1 kg twarogu półtłustego( używam zielonej łąki z biedronki - ale inne też mogą być, nie nadają się gotowe masy sernikowe  z wiaderek)
    4 łyżeczki kaszy manny (grysiku)
    2 łyżeczki proszku do piecz
    odrobina rumu lub aromatu
    rodzynki jak kto lubi

    Jajka, cukier, pokrojoną margarynę wrzucić do robota kuchennego ( nakładka z nożami)- rozmiksować, dodać resztę składników - miksować na gładką masę. Przelać do wysmarowanej i posypanej bułą tartą tortownicy. Do pieca 180stopni na ok 50min do 1godz. Zwykle nie pęka, wierzch złotobrązowy.
    Smacznego!
    Ps najwięcej roboty przy tym serniku  jest z odpakowaniem twarogu z papieru i folii
    8-} 
  • He he...
    Przeczytałam: Do sternikowych specjalistek 
    :D
  •  Dzięki dziewczyny , wprawdzie zajrzałam tu dopiero teraz kiedy już z Irenką zrobiłysmy sernik ale i te w pozniejszym czasie wypróbuję. Irena oczywiście skorzystała z okazji podjadając masę wrrr :-) ale za to jaka była dumna że jest kucharką nie mam serca jej zabraniać.
  • Właśnie testuję tartę serową na kukurydzianym spodzie. Jak będzie jadalna, zapodam.
  • -upiekłaś selnik dla mnie tak?
    -i dla popsów upiekłaś taak?
    -i dla dziefcynów tes upiekłaś tak?
    -a my zezalliśmy taaak?
  • DZIEWCZYNY - DZIĘKUJĘ!!!
    Wyszedł doskonały, spełnienie moich i nie tylko sernikowych marzeń! Puszysty, lekki, delikatny - po prostu idealny! Wzbudził ogólny zachwyt i morze komplementów, mój ulubiony to "pyszny jak lody waniliowe z pomarańczową nutą" :) Uff, jak dobrze, teraz jak już mam patent, będą mogła robić go nie tylko w święta i z mniejszym stresem :)
  • edytowano kwietnia 2014
    ten mój
    3-4 jajka
    3 łyżki mąki pszennej lub ziemniaczanej
    nie pełna szklanka cukru
    pół kostki roztopionej margaryny
    1kg sera,cukier wanilinowy
    wymieszać piec ok 40 -50 minut [patrzyć trzeba czy upieczony ] w temp 180 a z obiegiem 150 st i sprawdzać
  • oo, można bez pszennej zrobić tylko z ziemniaczaną - bezglutenowy?

  • pewnie że można nawet zamiast mąki dać kleik ryżowy a i nic można nie dawać lub budyń
  • no dobra i tak ciast jeść nie będe bo nie będę przekonywać teściowej,  co by sernik bez glutenu zrobiła. Ale kiedyś sobie bez okazji sama zrobię , o!
  • sernik, ech sernik... :( zjadłabym...

    tylko nie mogę krowy.. czyli zostaje mi koza, która nie leży w moim zasięgu finansowym... czy można to jakoś wyminąć? zrobić twaróg z ziemniaków czy jabłek? ech:)
  • haha patrz śledzę Cię w świątecznych wpisach :)

    ja robię sernik na zimno z jaglanki :) choć może się skuszę też na ten pieczony na pinkcake są przepisy :)
  • zasięg finansowy nerkowców jest chyba jeszcze większy niż kozi :( dlatego jeszcze nigdy się na nie nie skusiłam :(
  • edytowano kwietnia 2014
    uJa, ale w tym przepisie jest tylko jedna szklanka tych nerkowcow, wiec to nawet 200g tego nie bedzie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.