GRY KOMPUTEROWE

Pola

No dobra, ale starsi (starszy) chce grać a LOLa (League of Legends) Wstrętna to gra.

krzysztof12

 i co terz kiedys grałm na pegazusie http://www.kulkigra.com.pl/arkanoid.html

Aniuszka

Chciałam zapytać, jakie są u Was ustalenia w domu w temacie gier komputerowych? U nas syn 9 lat w zasadzie nie gra wcale (sporadycznie udostępniamy mu komputer i wtedy gra w jakieś gry do nauki tabliczki mnożenia polecane przez panią). Ale to raz -dwa w miesiącu. W szkole większość dzieci ma tel, hitem jest grą Brawl Stars, dzieciaki co dzień o tym gadają na przerwach. Próbowałam coś znaleźć w Internecie na temat gry i natrafiłam na informacje o tym, że nie jest to bezpieczna gra, dzieci mogą zostać przekierowane na strony pornograficzne.
Ogólnie jestem przeciwniczką gier, dla mnie to strata czasu, bezwartościowa rozrywka. Do tego uzależniająca. Ale wszyscy w szkoły grają. Przeraża mnie widok dzieci siedzących jedno obok drugiego, każde z nosem w swoim tel. Teoretycznie telefon w szkole służyć ma tylko do kontaktu z rodzicami, ale nie sprawdza się to. A jak jest u Was? Na ile macie kontrolę nad tym, co robią i ile czasu Wasze dzieci spędzają w tel/ przy kompie?

Elf77

Mój 10 latek ostatnio grałby najchętniej po kilka godzin dziennie (m.in. minecraft) , bo koledzy grają i mają temat do rozmów. Lekcje i zadania domowe wykonuje (w tempie błyskawicznym, żeby więcej mieć czasu na gry, oglądanie filmików, typu o trickach sportowców, o jeździe na deskorolce, hulajnodze, grze na instrumentach, ale też czasem głupoty, typu tzw. planki -głupie żarty, które ktoś komuś robi). Muszę mu rekwirować telefon ( z tego względu na razie nie kupimy mu komputera, bo jak chce skorzystać ze wspólnego, to jest większa kontrola) bo samemu ciężko mu odłożyć. Oczywiście są jęki i lamenty, bo mu nie pozwalam, a inni mogą, etc.