Wróciłyśmy do domu . Bardzo dziękujemy za Waszą modlitwę i wsparcie. W skrócie rzecz ujmując, wyniki są ok (EEG, rezonans, kwestie serduszka). Ponieważ lekarze nie znaleźli przyczyny zaburzeń napadowych które Kasia ma, za miesiąc wracamy do szpitala na dalsze badania (będą wtedy wyniki dot. chorób metabolicznych). Jest też prawdopodobieństwo refluksu i cytomegalii- to też będziemy sprawdzać. Jeszcze raz ogromnie dziękujemy za wsparcie !!!
No i mamy już wyniki- Kasia ma cytomegalię. W związku z tym zmieniamy szpital na Centrum Zdrowia Dziecka, gdzie mamy być przyjęte w najbliższy wtorek. Tam będą Kasię dalej badać i ewentualnie leczyć. Padło też słowo "punkcja", co skutecznie podniosło mi ciśnienie....
Czy może ktoś był w tym szpitalu na neurologii ? polecicie jakiegoś lekarza ? no i bardziej przyziemne pytanie- czy muszę organizować sobie tam coś do spania ? i czy ktoś leczył cytomegalię u Malucha ?
@Ania_B - byłam w tym szpitalu 4 lata temu na praktykach na oddziale, gdzie diagnozują dzieci w kierunku cytomegalii i toksoplazmozy. Nie mam najlepszego zdania. Nie wiem, jak jest w tej chwili, 4 lata temu szalał tam rotawirus-rezydent, którym częstowali się wszyscy pacjenci, mamy, praktykantki i ich rodziny. Personel już pierwszego dnia nas poinformował, że mamy się w najbliższym czasie spodziewać objawów infekcji rotawirusowej, bo tutaj wszyscy ot przechodzą...
Komentarz
Bardzo dziękujemy za Waszą modlitwę i wsparcie. W skrócie rzecz ujmując, wyniki są ok (EEG, rezonans, kwestie serduszka). Ponieważ lekarze nie znaleźli przyczyny zaburzeń napadowych które Kasia ma, za miesiąc wracamy do szpitala na dalsze badania (będą wtedy wyniki dot. chorób metabolicznych). Jest też prawdopodobieństwo refluksu i cytomegalii- to też będziemy sprawdzać.
Jeszcze raz ogromnie dziękujemy za wsparcie !!!
Czy może ktoś był w tym szpitalu na neurologii ? polecicie jakiegoś lekarza ? no i bardziej przyziemne pytanie- czy muszę organizować sobie tam coś do spania ? i czy ktoś leczył cytomegalię u Malucha ?
Polecamy się Waszej modlitwie...