Do d...y nigdy nie używałam ) Ja mam 6 głów do strzyżenia i sprawdzają mi się Philipsy. Po 15 latach używam dopiero drugiej maszynki. Poprzednia dalej działa, tylko już niemożebnie tępa jest. Ponoć można gdzieś dać do serwisowania i ostrzenia, ale za 60 zł chyba nie warto...
Warto zainwestować w coś lepszego. Cztery głowy razy cena jednego strzyżenia to spore pieniądze wiec jeśli maszynka bedzie sprawna rok dłużej to naprawdę sporo się zaoszczędza.
Używałam philipsa pożyczonego od sąsiadów, a teraz mam własną remington, obie w porządku - gdybym kupowała, pewnie byłby philips, a moją mam z wymiany jakichś punktów.
Tylko niemiecki Moser! Np model 1400 za około 150 zł. Nie do zdarcia i naprawdę strzyże wszystkie włosy. Maszynka na lata i obsłuży nawet zakład fryzjerski. Model 1406 omijać bo to jakaś węgierska tańsza wersja. Mosera nie ma co nawet porównywać do Philipsa.
Kiedyś ruska maszynka chodziła nam chyba z 10 lat, potem sprzedawali już barachło i co sezon zmienialiśmy, philips nam też padł po sezonie i teraz mamy od 2 lat remingtona - droga, ok 300-400 zł, my zrobiliśmy zrzutę i się jak na razie opłaciło, do tego można ją myć polecam K
Podbijam. P.ma bardzo śliskie i gładkie włosy. Philips daje radę ale bardzo opornie, sprawdzałam u Olesi w ten weekend. Maszynka ślizga się po włosach i łapie co drugi jak dobrze... Może ktoś ma jakiś sprawny model i chciałby się podzielić wrażeniami?
Bez urazy ale...... Nie cierpię jak facet, ba nawet chłopiec mały obcięty maszynką, wsio na jedna długość Okropność Raz w życiu obcięłam tak Młodego i o jeden raz za dużo Wyglądał jak nie powiem co ) Takie maszynkowe strzyżenie to dobre dla nieogarnietych dresiarzy jest! Tragedia! Nigdy więcej! I nie chodzi tu o żadne modne ciecia a'la drwal, a'la Boruc czy kto tam inny Porządne strzyżenie nożyczkami!
Hipolit:P strzygłam P.na 3 długości z ala irokezem przez środek- ale różnica długości włosa max 5mm, więc nie wygląda jak punk:D o taki efekt mi chodzi właśnie:)
@hipolit - swoich strzygę maszynką. Założę się, że byś nie poznała, że to nie nożyczkami. Maszynka nie oznacza, że trzeba cały łeb zgolić na jednolitego jeża, czy innego kryminalistę!
Philipsa. Tylko dlatego, że nabyty bardzo okazyjnie. Nie jestem szczególnie zadowolona, ale od kilkunastu lat daje radę. Wygląda, że pomału się kończy i będziemy inwestować w coś o większej mocy.
Ja wiem, ze maszynka to mozna i cuda stworzyć na głowie Jednak najcześciej jest to fryz na nieogarnietego dresiara czy jak trafnie to nazwałaś @Katarzyna na kryminalistę ) Co mnie przeraża. Nie wspomnę tu już o połączeniu powyższych fryzur i garnituru. Zaraz mi sie we łbie kołacze czy aby napewno ten garniak to kupiony a nie skrojony w bramie ) komuś innego
Wcześniej miałam 6 lat Philipsa i Zelmera, ale po 2 latach ten drugi już ciągnie włosy, jakby się przytępił. A strzygę dużo. Oprócz tego polecam nożyczki Delta kupione w sklepie fryzjerskim z japońskiej stali, Już przeszło 8 lat używam i są jak nowe.
ja mam obecnie na stanie jednego wygolonego tydzień temu na zero, wyskubał sobie łysy placek jak pięciozłotówka na czubku głowy X_X resztę strzygę tak, że tył podstrzygam maszynką (remington, jestem z niej nawet zadowolona) a górę nożyczkami. Jajo się nie daje ostrzyc, wygląda jak Limahl czy jak mu tam było. )
Nożyczkami się naprawdę dobrze strzyże. Mój mąz zamiast włosów ma sczecine. Twarde i dużo za dużo. Stępiliśmy chyba wszystkie maszynki. Philips jako jedyny daje radę. Ale nozyczki ostre + grzebień i naprawde to nie jest trudne. Strzygę tak dzieci. A efekt. Super.
Komentarz
Ja mam 6 głów do strzyżenia i sprawdzają mi się Philipsy. Po 15 latach używam dopiero drugiej maszynki. Poprzednia dalej działa, tylko już niemożebnie tępa jest. Ponoć można gdzieś dać do serwisowania i ostrzenia, ale za 60 zł chyba nie warto...
parę lat temu kupiliśmy do niego nowy nożyk (ostrze?) i działa świetnie w dalszym ciągu
im dłuższe strzyżenie, tym trudniej obciąć
no ale ma już swoje lata
K
dwie głowy do cichania, mam czas do grudnia,żeby się zdecydować;)
może ktoś coś nowego poleci?
Na razie mam książkę i trochę próbuję z obrazków i opisu układać rękę, trochę z filmików na you tube, ale wciąż nie czuję się pewnie
a maszynkę mamy remingtona i w sumie nie jest zła, ale następnym razem będę szukała czegoś lepszego
Może ktoś ma jakiś sprawny model i chciałby się podzielić wrażeniami?
Nie cierpię jak facet, ba nawet chłopiec mały obcięty maszynką, wsio na jedna długość
Okropność
Raz w życiu obcięłam tak Młodego i o jeden raz za dużo
Wyglądał jak nie powiem co )
Takie maszynkowe strzyżenie to dobre dla nieogarnietych dresiarzy jest!
Tragedia!
Nigdy więcej!
I nie chodzi tu o żadne modne ciecia a'la drwal, a'la Boruc czy kto tam inny
Porządne strzyżenie nożyczkami!
o taki efekt mi chodzi właśnie:)
Jednak najcześciej jest to fryz na nieogarnietego dresiara czy jak trafnie to nazwałaś @Katarzyna na kryminalistę )
Co mnie przeraża.
Nie wspomnę tu już o połączeniu powyższych fryzur i garnituru.
Zaraz mi sie we łbie kołacze czy aby napewno ten garniak to kupiony a nie skrojony w bramie ) komuś innego
No jakos tak mam we łbie )
resztę strzygę tak, że tył podstrzygam maszynką (remington, jestem z niej nawet zadowolona) a górę nożyczkami.
Jajo się nie daje ostrzyc, wygląda jak Limahl czy jak mu tam było. )