Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pakowanie na wakacje wielodzietnej rodzinki

2

Komentarz

  • pakowanie pół biedy.. ale jak mam rozpakować torbę pełną ciuchów do prania, to ja dziękuję...
  • @Dorotak nie lubisz? Z pół torby od razu się do pralki pakuje, a drugie pół do torby eco torby i stoi w łazience. 2-3 dni i po sprawie :).


    Lubię się pakować, gorzej z rozpakowywaniem.


    @Annana spoko, ja też zawsze z listą ;). I odkreślam co zapakowane, a czego brakuje i jest super ważne, to w otoczkę biorę i stawiam wykrzyknik!


    Dzięki podrózom PKP okazało się, że na wyjazdach jest na potrzebne bardzo mało rzeczy.

    Jeden 10l plecak dla mnie i J. na 3 tygodnie.

    A dla naszej czwórki jedna torba na kółkach, średniej wielkości + plecak z zabawkami i jedzeniem na trasę. No i wózek dla P. 



  • My jak będę jechać to jedną walizkę samych leków wezmę.
  • edytowano czerwiec 2014
    Znajoma pakuje zdecydowaną wiekszość do kartonów i ...wysyła kurierem na wakacyjny adres. Ze sobą bierze skromne bagaże....a reszta juz czeka na miejscu. Wazne, by dobrze obliczyć termin wysyłki... ;)
    Uważajcie na decathlonowe reczniki. Nie wszystkie dobrze chłoną wodę . Mam w domu 3 sztuki, które służą wyłącznie jako kocyk (nie pomogły liczne prania)....i 3 , które są świetne. Nie wiem, od czego to zależy... Róbcie test chłonnosci w sklepie (wodę zabrać ze sobą ;) )!
  • @Savia - podaj markę tych ręczników, które mi pokazywałaś.

    Znalazłam na allegro firmy Dr Bacty i Fjord Nansen - ale nie wiem co wybrać.
    I jak z wielkością? Dobierać standardowo czy można mniejszy?
  • My mamy z decathlonu, go sportu i 3 internetowe firmy nabaiji lub oxylane (nie wiem co jest firma na metce). Dla chlopcow sa malutkie, dziewczyny maja w gabarycie plazowym.
  • @Origami, dzieci mam za male, zeby mi mogly skutecznie pomoc (choc trzylatka probuje, nie przeszkadzam jej, ale pomoc srednia). A Mezowi piore, pakuje i rozpakowuje, bo zona dobra jestem i ostatecznie ciesze sie, ze moge tak o niego zadbac;P nooo, poza tym wole to, niz ogarnianie naszych finansow i wnoszenie i wynoszenie spakowanych toreb i wozka przy takich wyjazdach;-)
    juz o planowaniu trasy nie wspominajac... zgroza....

    @MonikaN, tak, i to pranie. Po ostatnim zjezdzie o tygodniowym wyjezdzie tydziem pralam 'zapasy'... a czyste ciuchy jakos tak lepiej mi sie wrzuca do torby:P szybciej:-D


    taaa, powiedziala ta, co ma dwojke dzieci i jezdzi z nimi najdalej na zjazdy na studiach (chociaz te trwaja od 3do 7 dni:P)... lol :-D
  • czytam i stwierdzam, ze zle sie wyrazilam w poprzednim poscie. swoje rzeczy moj Maz przygotowuje sam, ja je jedynie umieszczam w odpowiednim miejscu w torbach bo mi to lepiek wychodzi;-)
  • edytowano czerwiec 2014
    jakby moja trzylatka miala sobie sama do torby powkladac rzeczy, ulala, pewnie niewiele by jej sie zmiescilo z tych przygotowanych, za to ksiazek i zabawek cala masa:-D
    z praniem na miejscu mam o tyle luksus, ze na zjazdach mieszkamy o @Olesia, to wiesz Origami, jak u Aniola :-) tylko ile można z Jego dobryci korzystać?:)

    nooo, ale zjazdy sie skonczyly i wyjazdy tygodniowe co tydzien tyz:-D teraz by czas bylo wyjechac gdzies na odpoczynek... hm... ;-)
  • Kupiłam ręczniki w decathlonie z linku OliN. - najtaniej w tej wielkości + przesyłka darmowa!

    BTW są właśnie firmy Nabaiji ;)
  • pakowanie nie jest złe. rozpakowanie jest gorsze 
  • chyba widze podwojnie 
  • edytowano czerwiec 2014
    Pranie mozna zrobic wszedzie tam gdzie jest pralka, trzeba tylko ladnoe poprosic ;) zawsze szukalam pralni, raz bezskitecznie. W przewodniku byla, w realu mie bardzo. No i pytam sie jednej baby gdzie jakas pralnia jest. Baba mowi, ze pralni juz nie ma, ale mamy jej dac ten worek brodow i przyjsc pod taki a taki adres. O szostej wszystko bylo juz uprane i uprasowane! I to zupelnie gratis :) od tego czasu pralam juz w kazdym miejscu, w ktorym sie zatrzymywalismy, chociaz oficjalnie nie mozna bylo. W wiekszosci przypadkow ludzie zgadzali sie na to bez oplaty, wiec warto pytac :)
  • Uprali i uprasowali Ci za darmo?
    No ok, ale chyba wspomogłaś ich jakimś groszem?
  • Jak proponawalam a nie chcieli to nie wspomagalam ;) tak gornolotnie napisze, ze czasem latwiej jest zaplacic, niz miec dlug wdziecznosci.
  • Się nie proponuje tylko daje, a to i tak nie zwalnia z długu wdzięczności że tak powiem przyziemnie.


  • edytowano czerwiec 2014
    Dajmy ludziom sposobnosc robienia dobrych uvzynkow! Sama. Tez bym nie chciala, zeby mi ludzie za wszystko placili.
    Ktos mi upierze pranie, za to ja komus dam nocleg, za co ten ktos zlozy ofiare w kosciele i jakos sie to kreci.
  • Upnę, bo w sobote jedziemy w 6 tylko na 5 dni, ale wlasnie sobie uświadomiłam, że jutro muszę zacząć PAKOWANIE:) żeby jakoś zdarzyć.. Zacznę pewnie od przeglądu co do prania żeby nie wozić mokrego.
    Jakies porady, Dobre słowo chętnie przyjmę:)
  • Niech dzieci sie same spakuja, tzn najpierw przygotuja ciuchy na lozku, Ty sprawdz czy jest wszystko i niech wkladaja do walizek czy plecakow. To jest cenna umiejetnosc, przeliczyc potrzebna liczbe gaci, koszulek  skarpeti nie zapomniec o polarze. Warto to wyrabiac od malego.
  • Moi synowie gdzieś podpatrzyli sposób pakowania "na baton".
    Robisz pakiety jednodniowe: t-shirt  składasz wzdłuż na trzy, na środku rozkładasz majtki, zwijasz ciasno i na to zakładasz skarpetki. I masz "baton" jednodniowy.
    Jak równo zwiniesz, to o dziwo, t-shirt się nie wymnie :smiley: 
  • Każde dziecko ma swój placak lub torbę ze swoimi ciuchami i rzeczami
  • Cart
    Twoi synowie mogliby mi pakować walizke.
    :) 
    Podziękowali 1Cart
  • U nas ten sam system co @Marcelina.
    Starszaki (6 i 4 lata) wyciągają z szafy odpowiednią ilość w każdej kategorii. Jak już wszystko zebrane to ja przeliczam i sprawdzam a potem sami pakują do torby. Buty i kurtki j.w.
    Najmłodszą (2) pakuję osobiście, ku jej niewymownemu niezadowoleniu bo bardzo chce pomagać ;-)
  • Baton ekstra:) o ile 7latek i 5 latka by coś spakowali. (Choć moja 5latka to cała szafę) to 2,5 latka chyba nie bardzo, 0,5 też.
    Mąż mówi żebyśmy spakowali sie w torby ikea. Bo niestety wozek, 4 dzieci i Ford galaxy wyklucza się z walizką. (Syn mówi wsadzmy na dach, ale to kuz nie te czasy żeby walizki przywiązywać do dachu:)

    Poleccie jakieś dobre torby.
    Decathlonowe Wam się wsprawdzają? Plecak dla każdego dziecka, mała torba?

    Zaraz będziemy pakować się na wakacje. W zeszłym roku byliśmy jeszcze w piątkę. Czyli cały bagażnik wolny. Teraz tylko pół, bo dodatkowe siedzenie w bagażniku, plus duży podwojny wozek, bo lubimy połazić, niekonieczne z dzieckiem na ręku.

    slyszalam że znajomi z 4 dzieci, wypożyczali przyczepkę na wakacje żeby zabrać rowery dla starszych dzieci i siebie. Niezła wyprawa:)


  • Walizki przywiązywać pomysł kiepski, ale może warto "wieloryba" na dachu zamontować, wydatnie zwiększa mozliwość przewozu rzeczy. :
  • I tak, torby z Decathlonu są ok i te małe plecaczki też ok!
  • dla mnie właśnie problem tkwi w tych krótszych wyjazdach...bo czy jedziesz na trzy dni, pięć czy na dwa tygodnie potrzebna jest podobna ilość rzeczy np ze wzg na nieprzewidywalność pogody...i te krótkie wyjazdy to nakład pracy nieadekwatny do przyjemności z wyjazdu często...zdecydowanie najmniej lubię wyjazdy weekendowe, ale mamy twz. listę rzeczy  - standard  i wg tej listy pakują się starszaki samodzielnie, a młodsi z moją pomocą ( uff wyrosłam z dzieci w wieku, że wszystko na mojej głowie!!!!)
    Podziękowali 3uJa ewaklara MAFJa
  • No wieloryb nas czeka:) nacampingu to moze byc fajna szafa:) tylko stołeczek żeby dosięgnąć:) czy przeciekają?
  • U nas mistrzem pakowania jest mąż. Każdy szykuje swoje rzeczy, mąż pakuje każdemu do jego plecaka. My musimy spakować sie do autobusu lub pociągu, wiec musi być dobrze zapakowane, aby było jak bajmniej bagażu. Także nie lubie jezdzic na krorkie wyjazdy, bo nie lubie pakowania.
    Dodam jeszcze, że jak dzieci jadą same, to sie same pakują, potrafią to zrobić.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.