Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Powstała Mazowiecka Republika Ludowa

2»

Komentarz

  • 13 grudnia br. szykuje się największa od lat demonstracja w obronie demokracji.
    (C. Gmyz)
  • Demokracja przerodziła się w oligarchię mediokratyczną. Nic nowego, proces naturalny. tzeraz czekamy na dyktaturę lub wojnę światową.
  • Na lekcjach WOSu (1 klasa LO) młodzi ludzie dowiadują się co to jest
    "bierny opór" i "obywatelskie nieposłuszeństwo" (wiem bo uczę tegoż przedmiotu). Podaje się przykłady
    godne naśladowania. Jak tak dalej pójdzie to ten punkt wyleci z
    programu.
  • Komuna sie uwlaszczyla na majatku narodowym i nigdy nie oddala aparatu propagandy oraz przymusu. Czesc ubecji pozakladala firmy ochroniarskie. Nadzieja w tym, ze sukces ich zdegeneruje.
    --------------------------------------------
    znaczy się, uważasz, że jesteśmy suwerennym krajem ?
  • edytowano listopad 2014
    a te bezpieczniaki i postkomuchy to są suwerenne, czy nie ?
  • Z perspektywy rosyjskiej agresji na Ukrainę widać, jakim dramatem dla Polski jest pozostawienie spraw bezpieczeństwa narodowego w ręku Bronisława Komorowskiego i belwederskich „strategów”.
  • Transmisja z procesu Grzegorza Brauna:

    http://niepoprawneradio.pl/fplayer.php

  • Łatwo nie będzie.
  • Pioszo54 napisał:

    > uważasz, że jesteśmy suwerennym krajem ? <

    Powiem tak - Polska nie jest mniej suwerennym krajem aniżeli: Litwa, Łotwa, Estonia, i inne kraje byłego bloku wschodniego należące do UE; z zachodnich: Szwecja, Dania, Belgia, ; z południowych: Hiszpania, Portugalia, Grecja, Włochy.

    Dodam jeszcze, że Niemcy chociaż nadają ton w Unii, są mniej suwerenne aniżeli Polska, bo nadal pozostają pod amerykańską okupacją. To akurat jest nieco inna bajka, bo powyższe jest konsekwencją wywołanej przez nich II Wojny Swiatowej.
  • Protesty przeciwko manipulacjom wyborczym w całym kraju. Polacy wychodzą na ulice. To początek rewolucji?

    ***

    Nie będzie w Polsce rewolucji - w Polakach jest za mało determinacji do tego, są już za bardzo zepsuci dobrobytem.
    Poza tym - nie mają ku temu środków finansowych, nie mogą liczyć na poparcie z zagranicy, chyba, że.. z Rosji.
    Co najwyżej dojdzie do lokalnych zadym, które zgodnie z prawem zostaną stłumione przez policję, i nawet gdy funkcjonariusze nadużyją swoich uprawnień nic się nie zmieni z tego powodu, bo na brutalne działanie sił porządkowych, jest w Polsce społeczne przyzwolenie.
  • edytowano listopad 2014
    Rewolucji nie będzie bo rewolucje wybuchają wtedy kiedy liczba ludzi młodych przekracza pewien określony poziom krytyczny. Władza zabezpieczyła się przed rewolucją na dwa sposoby: polityka antyrodzinna (antynatalistyczna) plus wentyl bezpieczeństwa w postaci otwartych granic.
  • a tu ciekawostka:

    Dlaczego PiS nic nie zrobił w kwestii fałszerstw w 2006 roku?

    12,7% głosów nieważnych, więcej niż w 2010. Ktoś mi wyjaśni?

    I
    dlaczego prawica mówiono wałku wyborczym z 2010, zupełnie pomijając
    wałek wyborczy z 2006? Na przykład, dlaczego zupełnie milczą o tym
    Rebelyanci w swoich wątkach?


    http://rebelya.pl/forum/watek/77020/


  • Dodam jeszcze, że Niemcy chociaż nadają ton w Unii, są mniej suwerenne aniżeli Polska, bo nadal pozostają pod amerykańską okupacją.
    ---
    To działa w obie strony. Agencje wywiadu, NASA, CIA itd itp zostały zasilone wywiezionymi bez procesów i wyroków wysokimi rangą i doświadczonymi w boju (2WŚ) członkami wojsk SS. Dlatego USA to kraj nazistowski (biorąc pod uwagę jeszcze jego wcześniejsze wybryki w postaci np. Ku Klux Klanu).
  • Rewolucji nie będzie bo Belweder, jak tylko "zasiadł", to właściwie się zabezpieczył.
    Jedną z pierwszych jego inicjatyw ustawodawczych , była nowelizacja ustawy o stanie wojennym oraz kompetencjach Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych
    Na jej podstawie prezydent uzyskał prawo, by na wniosek Rady Ministrów wprowadzić stan wojenny lub stan wyjątkowy w sytuacji „szczególnego zagrożenia dla ustroju państwa” lub w przypadku  „działań w cyberprzestrzeni” – przy czym definicje tych zagrożeń nie zostały nigdy sprecyzowane, co pozwala ich autorom na dowolną interpretację. 
    To jest realne narzędzie, przy pomocy którego można np. anulować każdy niekorzystny werdykt wyborczy, lub zablokować zmiany groźne dla układu rządzącego.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.