czym można zastąpic małso/margarynę? Wiem że fajna jest pasta z avocado, ale na dłuższą metę raczej drogo wychodzi:) Chleb jemy już tylko swój, teraz kolej na smarowidła i wędliny.
@Aniela polecała "tatara" z siemienia, ale moim zdaniem mało jadalne, za to smarowidło z sezamu przyjemne. My tam jemy zwykłe masło i majonez domowej roboty, wędliny tez tylko domowe.
generalnie nabiału nie powinno byc więcej niż 5% w diecie, w większych ilościach może być rakotwórczy - tak mówi moja koleżanka kardiolog, która wkrótce będzie się doktoryzować z leczenia dietą
Tak naprawdę pasty można zrobić prawie ze wszystkiego, zależy od ulubionych smaków. Ja lubię wspomniany już ajwar, hummus, wszelkie pasty z ciecierzycy w różnych kombinacjach z dodatkami - np. z suszonymi pomidorami, cebulką, dynią, czosnkiem niedźwiedzim, świeżymi ziołami, chrzanem. Dobre są brokuły z fetą, ale to bardziej farsz do naleśników, niż do smarowania kanapek - chociaż właściwie też można Można też zrobić pastę jajeczną (jeśli jesz jajka) z cebulką, szczypiorkiem, koperkiem, natką pietruszki, cebulą dymką. Pasta z twarogu i suszonych pomidorów z odrobiną oliwy też jest dobra (jeśli pomidory są mocno ziołowe i aromatyczne to nawet nie trzeba przyprawiać). Pastę można też zrobić z groszku, fasoli, soczewicy. Ja czasami po prostu smaruję chleb musztardą lub chrzanem lub skrapiam oliwą z oliwek albo innym olejem, byle w miarę sensownym.
Jeśli chodzi o przepis na hummus to niewiele pomogę bo zawsze robię na oko, właściwie nigdy nie wyszedł mi niedobry... tak z przepisu to próbowałam ten i był smaczny http://www.jadlonomia.com/2012/11/hummus-idealny.html nie dodawałam tylko sody nigdy
zamiast pasty tahini możesz podprażyć sezam na suchej patelni i utrzeć go np. w moździerzu
@matka6 pesto też robię na oko, rozumiem, że chodzi o to klasyczne bazylię myję i zostawiam w sitku żeby obciekła, kiedy robię resztę. Najpierw blenduję orzechy (takie, jakie akurat mam: piniowe, włoskie, brazylijskie - z każdymi wychodzi smaczne, trzeba znaleźć swoje ulubione) dodaję do nich trochę oliwy z oliwek i starty na tarce na drobnych oczkach ser (połowę). Blenduję z bazylią, dodaję sól morską i resztę sera. Mieszam i wsio Jak za gęste dodaję oliwy, jak za rzadkie dodaję więcej sera lub orzechów. Proporcje zawsze na oko, jeśli pesto ma służyć do makaronu to dodaję trochę więcej oliwy
jak nie ma sezonu na bazylię z ogródka, to oszukujemy i blendujemy ze szpinakiem, szpinak i słonecznik jako tania i dobra baza domowego zastępnika pesto
Ostatnio kupiłam olej lniany budwingowy i zmiksowałam go z masłem w proporcji 2 części masła jedna oleju. Masło jest smaczne i miękkie po wyjęciu z lodówki a my jemy regularnie omega 3.
Raz do miksu oleju lnianego i masła dodałam łyżkę oleju kokosowego tłoczonego na zimno ale to nie był dobry pomysł. Zrobiło się twarde, kruche i miało zapach kokosowy który nie do wszystkich dań pasuje.
No:-) Jak masz dobry opryskiwacz, to robi się rownimierna, cienka warstwa bez przecieków. Mąż nie jest fanem zdrowych nowinek,,ale on to też akceptuje. Jak sobie kupił gotowy spray aromatyzowany z czosnkiem i suszonym chilli to już był całkiem zachwycony.
@matka6 klasycznie jest parmezan lub w tym typie ser (nie trzeba go dużo) ale pasuje też cheddar, właściwie każdy twardy ser, ale może być też żółty jeśli smak Ci podpasuje, na pewno będzie taniej ale polecam chociaż raz zrobić z parmezanem (lub "odpowiednikiem") - jest bardzo dobre, a i tak wychodzi taniej niż ze słoika kupne pesto - zwłaszcza jak porównasz skład... Pesto super obkleja makaron i jest pyszne np. z penne... wcale nie trzeba dużo pesto na cały gar makaronu, żeby było smaczne. Chyba już pisałam, ale jak do makaronu to daję więcej oliwy troszkę.
Komentarz
Tylko warzywa i kasze (nie wspomnę jakie).
Albo zupy.
My tam jemy zwykłe masło i majonez domowej roboty, wędliny tez tylko domowe.
A serio, wykop sobie watek z przepisami AniD. Tam jest sporo pomyslow na smarowidla rozne, genialne.
Ja mam psikacz do oliwy
Fajny jest też Ajvar
krok po kroczku
nie dodawałam tylko sody nigdy
zamiast pasty tahini możesz podprażyć sezam na suchej patelni i utrzeć go np. w moździerzu
@matka6 pesto też robię na oko, rozumiem, że chodzi o to klasyczne bazylię myję i zostawiam w sitku żeby obciekła, kiedy robię resztę. Najpierw blenduję orzechy (takie, jakie akurat mam: piniowe, włoskie, brazylijskie - z każdymi wychodzi smaczne, trzeba znaleźć swoje ulubione) dodaję do nich trochę oliwy z oliwek i starty na tarce na drobnych oczkach ser (połowę). Blenduję z bazylią, dodaję sól morską i resztę sera. Mieszam i wsio Jak za gęste dodaję oliwy, jak za rzadkie dodaję więcej sera lub orzechów. Proporcje zawsze na oko, jeśli pesto ma służyć do makaronu to dodaję trochę więcej oliwy
Jak masz dobry opryskiwacz, to robi się rownimierna, cienka warstwa bez przecieków. Mąż nie jest fanem zdrowych nowinek,,ale on to też akceptuje. Jak sobie kupił gotowy spray aromatyzowany z czosnkiem i suszonym chilli to już był całkiem zachwycony.
Pesto super obkleja makaron i jest pyszne np. z penne... wcale nie trzeba dużo pesto na cały gar makaronu, żeby było smaczne. Chyba już pisałam, ale jak do makaronu to daję więcej oliwy troszkę.