jeszcze dorzuce swoje propozycje zupy: jedna krem, a druga rosol, tradycyjnie obiad: mieso, lepiej kotlety niz cos do krojenia, sznycle, schabowe lub dewolaje .
zamiast zupy, mozna zrobic strogonow, pyszny i kazdy prawie lubi
deser: na lekko, tort smietanowy, wiosenny, wiec bialy jakis
ciacho nr 1 czarne , jakas babka z polewa
ciacho nr 2 owocowe, malinowe, sliwkowe czy inne
mozna jeszcze ptysie zrobic czy inne male ciastka dodatkowo
i wsio
a surowki jeszcze:
kapusciana (biala lub pekinka) mizeria (jak lubia?) lub buraczana
To ja podam przepis na rewelację przyjęcia urodzinowego. Nie jadłam, bo łososia nie lubię, ale moi goście zachwyceni. Łosoś, mango, listki mięty i pietruszki, oliwa, cytryna, sól, pieprz
na 200g wędzonego łososia w kawałku 1 mango, jedna biała cebula, jedna czerwona cebula sos: 1/3 soku z cytryny 2/3 oleju, sól, szczypta pieprzu
łososia pokroić w plasterki grubości ok pół cm i wielkości cząstki brzoskwini i do miski, osypać utartą skórką z cytryny, wymieszać, pokropić sokiem z cytryny, wymieszać mango pokroić na cząstki, mniej więcej wielkosci łososia cebule w półplasterki cienkie zieleninę drobno pokroić, powinno jej być sporo, tzn by było ją widać wyraźnie wymieszać wszystko razem z sosem
sos: sok z cytryny i olej mieszać tak długo, aż będzie mętny (polecam do tego słoik zakręcony), polać łososia, mango i cebule oraz zieleninę, wymieszać podobno najlepsze dnia następnego
ciasto - to taki kakaowy biszkopt,przepis gdzies znaleziony - staram sie od maki pszennej trzymać z daleka,ale problemów z nią nie mamy,wiec od czasu, do czasu
TYLKO JA ROBILAM Z POLOWY PORCJI-robiłam juz drugi raz-zawsze pięknie wyrasta i nie siada.
ubijamy piane z bialek, dodajemy po zoltku,caly czas ubijjac. dodajemy daktyle- ubijamy. wylaczamy mikser,dosypujemy suche i delikatnie mieszamy lopatka.
pieczemy w 160-170 ok 30-40 min.
masa-
bielucha wymieszalam z kakao i dodałam dla słodyczy syropu klonowego. można dodać gęstego jogurtu,albo piatnica ma taki mix jogurt &mscarpone. albo mleka kokosowego-gęstej frakcji.
po przekrojeniu posmarowalam dżemem slodzonym sokiem jabłkowym (można dać swieze owoce) na to warstw masy.
Komentarz
zupy: jedna krem, a druga rosol, tradycyjnie
obiad: mieso, lepiej kotlety niz cos do krojenia, sznycle, schabowe lub dewolaje .
zamiast zupy, mozna zrobic strogonow, pyszny i kazdy prawie lubi
deser: na lekko, tort smietanowy, wiosenny, wiec bialy jakis
ciacho nr 1 czarne , jakas babka z polewa
ciacho nr 2 owocowe, malinowe, sliwkowe czy inne
mozna jeszcze ptysie zrobic czy inne male ciastka dodatkowo
i wsio
a surowki jeszcze:
kapusciana (biala lub pekinka)
mizeria (jak lubia?)
lub buraczana
Łosoś, mango, listki mięty i pietruszki, oliwa, cytryna, sól, pieprz
na 200g wędzonego łososia w kawałku 1 mango, jedna biała cebula, jedna czerwona cebula
sos: 1/3 soku z cytryny 2/3 oleju, sól, szczypta pieprzu
łososia pokroić w plasterki grubości ok pół cm i wielkości cząstki brzoskwini i do miski, osypać utartą skórką z cytryny, wymieszać, pokropić sokiem z cytryny, wymieszać
mango pokroić na cząstki, mniej więcej wielkosci łososia
cebule w półplasterki cienkie
zieleninę drobno pokroić, powinno jej być sporo, tzn by było ją widać wyraźnie
wymieszać wszystko razem z sosem
sos: sok z cytryny i olej mieszać tak długo, aż będzie mętny (polecam do tego słoik zakręcony), polać łososia, mango i cebule oraz zieleninę, wymieszać
podobno najlepsze dnia następnego
bardzo Wam wszystkim dziekuje!
czesc inspiracji wykorzystałam dzis,a czesc jeszcze wykorzystam
przepisy i zdjęcia podarujemy
zupa-krem z zielonego groszku (ewentualnie z grzankami/griszkiem ptysiowym/parmezanem)
ziemniaki
kasza gryczana niepalona
zrazy wolowe
karkowka pieczona z warzywami
schabowe
domowa kura rosolowa
surowka (różne salaty i pokrojone warzywa z sosem jogurtowym)
marchewka na ciepło
pieczony fenkul -mniam
tort cytrynowy (dla dorosłych - szczodrze nasączony cytrynowka)
tort kakaowy (dla dzieci - bez grama cukru,przełożony bieluchem z kakao)
ciasto 3-bit
sernik
taaadaaam!
ale dalyscie tyyyle podpowiedzi,ze mam pomysły na kolejne imprezy!Moge robic!
ciasto - to taki kakaowy biszkopt,przepis gdzies znaleziony - staram sie od maki pszennej trzymać z daleka,ale problemów z nią nie mamy,wiec od czasu, do czasu
6 jaj
5 lyzek maki pszennej
2 lyzki kakao/krobu
2-4 lyzek zblendowanych daktyli
odrobina proszku do pieczenia
TYLKO JA ROBILAM Z POLOWY PORCJI-robiłam juz drugi raz-zawsze pięknie wyrasta i nie siada.
ubijamy piane z bialek, dodajemy po zoltku,caly czas ubijjac.
dodajemy daktyle- ubijamy.
wylaczamy mikser,dosypujemy suche i delikatnie mieszamy lopatka.
pieczemy w 160-170 ok 30-40 min.
masa-
bielucha wymieszalam z kakao i dodałam dla słodyczy syropu klonowego.
można dodać gęstego jogurtu,albo piatnica ma taki mix jogurt &mscarpone.
albo mleka kokosowego-gęstej frakcji.
po przekrojeniu posmarowalam dżemem slodzonym sokiem jabłkowym (można dać swieze owoce) na to warstw masy.
aa i nasaczylam domowym kompotem.