To w porządku. Co innego przerobienie czegoś np. rudery na kościół z braku innych możliwości a co innego projektowanie, finansowanie i stawianie badziewia.
teraz jest (a może już była?) moda na architekturę modułową i ze śmieci kuzynka projektowała akademik z kontenerów, miał stanąć w Szwecji albo Finlandii? także to chyba jeszcze coś innego niż moda na ubóstwo; raczej moda na recykling i modułowość
e:aha, gdzieś w Europie Zachodniej stoi też szkoła z makulatury, ale to mi koleżanka pokazywała, nie mam namiarów
z podlinkowanej przez Paprotkę strony znam jeden kościół, z Radomia (Matki Bożej Królowej Świata czy tak jakoś) - faktycznie, koszmar architektoniczny, zarówno zewnątrz, jak i wewnątrz... w rzeczywistości wygląda gorzej, niż na tych zdjęciach. W zamyśle miał to być podobno rozkwitający kwiat lilii. Dobrze, że jednak niewiele jest aż tak brzydkich kościołów!
ja jestem w kwestii architektury sakralnej niereformowalna: tylko gotyk w każdej postaci
edit: jestem skłonna zaakceptować też styl romański. lubię taka surowiznę.
wielkim zaskoczeniem (niemiłym) był widok kościoła w Guadelupe (widziałam tylko na zdjęciach) i sposób wystawienia obrazu Matki Bożej (jedzie się ruchomym chodnikiem i jest czas na focię). był ktoś i widział jak to wygląda na żywo?
@Rogalikowa, ja byłam. W sumie oprócz tego dziwnego, ruchomego chodnika,Kościół spoko. Nowoczesny ale ciepły a obok nowego Stary ,piękny kościółek i ogród.
Gotyckie kościoły też są ładne, chociaż generalnie rażą mnie kościoły pełne przepychu, błyskotek itd to jako obiekty architektoniczne robią wrażenie. Najbardziej lubię małe, drewniane wiejskie kościółki, niczym z XIX-wiecznych powieści
@Quintanna ja właśnie mam alergię na nowoczesne kościoły, może dlatego mi się nie spodobał (na zdjęciach). miałam skojarzenia z Parlamentem Europejskim tylko w innych kolorach
PRZYPUSZCZAM, że ten stary kościółek bardziej by mi się podobał
Może wyjdę na poszukiwacza teorii spiskowych, ale uważam, że "Świątynię Opatrzności Bożej" czy "Centrum JP2" w Krk specjalnie buduje się tak by je można było lekko przekształcić w meczety za 50 lat.
Czemu musi tak wyglądać? Nie musi. Architektura świątyń ulega zmianie i cóż w tym dziwnego? Za czasów pierwszych chrześcijan były spotkania po domach. I katakumby. Nie proponuję powrotu, ale bez szaleństwa. nie wszystko musi pozostawać bez zmian.
U nas był drewniany kościółek, ale spłonął niedługo przed naszą przeprowadzką tutaj. Odbudowany kościół nie jest już taki sam, ale, jak to tłumaczył ksiądz proboszcz, kościół nie może być zabytkiem, ale świątynią na potrzeby parafii, a ten stary był za mały. mimo nowości jest to jeden z najpiękniejszych nowych kościołów, jakie znam. Wnętrze też jest stonowane, klasyczne. http://www.diecezja.waw.pl/dlugakoscielna/ Kiedy tak rozmawiamy o pięknie kościołów przypomniało mi się, jak na studiach wykładowca opowiadał nam o katedrze w Płocku, która była romańska z elementami gotyku, ale spłonęła częściowo i proboszcz kazał ją odbudować w nowoczesnym wtedy stylu czyli renesansie. Może kiedyś ktoś się jeszcze zachwyci linkowanymi kościołami? I nie porównujcie, proszę Świątyni Opatrzności do meczetu. To raczej wiele meczetów ukradło sztuce bizantyjskiej kościoły.
Piękne są stare kościoły. Problem tylko w tym, że w czasach feudalnych takie bogate budowle były wznoszone na ludzkiej krzywdzie. Tak sobie myślę, że czy na Dom Boży nie nadaje się lepiej budynek skromniejszy, sfinansowany dobrowolnie przez ludzi, którzy chcą się tam modlić.
Komentarz
kuzynka projektowała akademik z kontenerów, miał stanąć w Szwecji albo Finlandii?
także to chyba jeszcze coś innego niż moda na ubóstwo; raczej moda na recykling i modułowość
e:aha, gdzieś w Europie Zachodniej stoi też szkoła z makulatury, ale to mi koleżanka pokazywała, nie mam namiarów
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/hiszpania-stuletni-kosciol-przeksztalcil-sie-w-skate-park/q27ez4
bunkier
tort
rakieta
zawsze jak gdzieś jedziemy z mężem i widzimy nowobudowany kościół to zwykle świetnie pasuje do którejś z tych kategorii
oraz
http://architektura7dnia.pl/article/niezwykle-koscioly
edit: jestem skłonna zaakceptować też styl romański. lubię taka surowiznę.
wielkim zaskoczeniem (niemiłym) był widok kościoła w Guadelupe (widziałam tylko na zdjęciach) i sposób wystawienia obrazu Matki Bożej (jedzie się ruchomym chodnikiem i jest czas na focię). był ktoś i widział jak to wygląda na żywo?
zaraz mi się nasunęło porównanie z Jasną Górą, gdzie nawet jak są dzikie tłumy to jest czas na przyklęknięcie i chociaż krótką modlitwę.
Najbardziej lubię małe, drewniane wiejskie kościółki, niczym z XIX-wiecznych powieści
PRZYPUSZCZAM, że ten stary kościółek bardziej by mi się podobał
Dolny kościół po prostu posoborowy, i dobrze!
I ten zapach, który jest w starych, małych kościołach - od razu czuje się, że to miejsce ma historię
http://www.studiovr.pl/spacery_wirtualne/Kosciol_Wniebowziecia_NMP_Suserz/
http://www.diecezja.waw.pl/dlugakoscielna/
Kiedy tak rozmawiamy o pięknie kościołów przypomniało mi się, jak na studiach wykładowca opowiadał nam o katedrze w Płocku, która była romańska z elementami gotyku, ale spłonęła częściowo i proboszcz kazał ją odbudować w nowoczesnym wtedy stylu czyli renesansie. Może kiedyś ktoś się jeszcze zachwyci linkowanymi kościołami?
I nie porównujcie, proszę Świątyni Opatrzności do meczetu. To raczej wiele meczetów ukradło sztuce bizantyjskiej kościoły.
http://www.swjanrembertow.ns48.pl/index.php/galeria-parafialna
niestety sufit zostal zasłoniety niezbyt udanie, i podobno jest tak zniszczony, ze nei da sie go z powrotem odkryc.