Czy ktoś może mi podać sprawdzone i doskonałe proporcje, aby kluski leniwe wyszły mięciutkie i pulchne jak w barze mlecznym, a nie takie twarde, jak dzisiaj ugotowałam?
Robiłam dzisiaj na solidna porcje dla 1 osoby 250g tlustego twarogu, żaden trzykrotnie mielony, tylko normalny 1 jajko Szczypta soli Maki... Nie wiem ile ale to sprawa kluczowa w kwestii twardości. Ja daje kilka łyżek (plaskich) po łyżce, nie wyrabiam cista, tylko lekko i batdzo z grubsza zagniaatam. Ciasto ma się nie rozpadac zupełnie. Jak się za bardzo przykldam do zagniatania, to wychodzą twarde, bo musze dosypać więcej, żeby odeszly od reki
Podobno nie powinny długo leżeć zanim będą ugotowane. Tzn lepiej nie trzymać surowych na drugi dzień. Ja używam przepisu z kotlet.tv ogólnie potrawy z tej strony zwykle wychodzą. Ja robiłam te włoskie, bez sera białego. Wyszły naprawdę dobre, zjedliśmy z sosem pieczarkowym.
Twaróg z jajkami utrzeć blenderem na gładką masę, wymieszać z mąką i solą.
Gotowanie: nie formuję na stolnicy, tylko nakładam czubkiem dużej łyżki (zamoczonej w gorącej wodzie) do gotującej wody (40 porcji, od początku nakładania do wyjęcia ok 5 min.)
(można tez rozdzielić jajka i ubić pianę z białek, ale na moje oko jest to niepotrzebna robota)
Ja robię z tego przepisu i zawsze pyszne, mięciutkie : 500 g twarogu, 2 łyżki masła 3 jajka 150g mąki Sól Masło utrzeć z żółtkami i następnie z twarogiem, ubić pianę. Dodawać do utartej masy pianę i mąkę naprzemiennie.
Kluski leniwe dla leniwych:) 8 czubatych łyżek serka homogenizowanego 3 jajka 6 czubatych łyżek mąki odrobina sol Wszystkie produkty dokładnie wymieszą, do wrzątku wkładać niewielkie porcje na metalowej łyżce, zanurzając ją każdorazowo we wrzątku. Po wypłynięciu gotować 1-2 minuty. Błyskawiczne i pyszne oczywiście:)
hmmm... w swojej nieświadomości kulinarnej myślałam że leniwe to muszą być z ziemniakami "> @Milamama a próbowałaś patent z nakładaniem łyżką do wrzątku przy użyciu twarogu zamiast serka homogenizowanego?
Komentarz
250g tlustego twarogu, żaden trzykrotnie mielony, tylko normalny
1 jajko
Szczypta soli
Maki... Nie wiem ile ale to sprawa kluczowa w kwestii twardości. Ja daje kilka łyżek (plaskich) po łyżce, nie wyrabiam cista, tylko lekko i batdzo z grubsza zagniaatam. Ciasto ma się nie rozpadac zupełnie. Jak się za bardzo przykldam do zagniatania, to wychodzą twarde, bo musze dosypać więcej, żeby odeszly od reki
Ja używam przepisu z kotlet.tv
ogólnie potrawy z tej strony zwykle wychodzą. Ja robiłam te włoskie, bez sera białego. Wyszły naprawdę dobre, zjedliśmy z sosem pieczarkowym.
Twaróg z jajkami utrzeć blenderem na gładką masę, wymieszać z mąką i solą.
Gotowanie:
nie formuję na stolnicy, tylko nakładam czubkiem dużej łyżki (zamoczonej w gorącej wodzie) do gotującej wody (40 porcji, od początku nakładania do wyjęcia ok 5 min.)
(można tez rozdzielić jajka i ubić pianę z białek, ale na moje oko jest to niepotrzebna robota)
500 g twarogu,
2 łyżki masła
3 jajka
150g mąki
Sól
Masło utrzeć z żółtkami i następnie z twarogiem, ubić pianę. Dodawać do utartej masy pianę i mąkę naprzemiennie.
ile mnie więcej porcji z tego wyjdzie?
może ten http://wielodzietni.org/discussion/80/pierogi-lazanki
to nie lepiej sernik na deser zrobić; )
A ma obiad kopytka:d
8 czubatych łyżek serka homogenizowanego
3 jajka
6 czubatych łyżek mąki
odrobina sol
Wszystkie produkty dokładnie wymieszą, do wrzątku wkładać niewielkie porcje na metalowej łyżce, zanurzając ją każdorazowo we wrzątku. Po wypłynięciu gotować 1-2 minuty. Błyskawiczne i pyszne oczywiście:)
@Milamama a próbowałaś patent z nakładaniem łyżką do wrzątku przy użyciu twarogu zamiast serka homogenizowanego?
I zawsze sa pyszne:)